Skocz do zawartości




[W201] astra945 2.8 1986


64 odpowiedzi w tym temacie

#61 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 lipca 2017 - 11:30

Wyświetl postUżytkownik astra945 dnia 31 lipca 2017 - 05:32 napisał

wąsa prowadzącego ??
U nas nazywamy to wspornikiem ukł. kierowniczego. ;)

Wyświetl postUżytkownik astra945 dnia 31 lipca 2017 - 05:32 napisał

Wymianę przednich łożysk będę musiał komuś oddać.
Tyle roboty wykonałeś i takiej pierdoły nie chcesz zrobić? To można pod blokiem w piątek zrobić. ;)

Wyświetl postUżytkownik astra945 dnia 31 lipca 2017 - 05:32 napisał

Półosie mimo tej samej grubości wałka od w124 mają większe wielokliny ale o tym się dowiedziałem dopiero jak rozebrałem przeguby
A nie dałoby się założyć zwrotnic lub piast od w124?



#62 Offline   astra945


  • Postów: 56
  • Na forum od: 24 wrz 2014
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 lipca 2017 - 13:32

W momencie kiedy to składałem zależało mi bardzo na czasie i nie zgłębiłem tematu. Po książce sam naprawiam i szybkim zerknieciu na temat odpuściłem te łożyska a nie była to wymiana potrzebna tylko dla zasady że robię wszystko. Z przodu więc zostały mi łożyska i osłony tarcz. Jeżeli chodzi o zwrotnice to jak pierwszy raz złożyłem z tym dyfrem to wahacze były nie do ruszenia. Dopiero teraz je rozkręciłem przy wymianie wszystkiego. Z resztą i tak by został problem dlugosci półosi bo od w124 były za długie a pasowały moje od 190.

#63 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 lipca 2017 - 13:37

Wyświetl postUżytkownik astra945 dnia 31 lipca 2017 - 13:32 napisał

Z resztą i tak by został problem dlugosci półosi bo od w124 były za długie a pasowały moje od 190.
Zgadza się. Nie byłby to już hybrydy w201/w124, tylko skrócone W124. Ale już zrobione, działa, więc luz. :ok:

#64 Offline   astra945


  • Postów: 56
  • Na forum od: 24 wrz 2014
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 19:53

Jako że silnik sprawny postanowiłem zrobić sobie wycieczkę. Mercedes w gazie z pewnym zawieszeniem i hamulcami więc . . celem była Holandia czyli niecałe 1100km do przejechania. Po 3 dniach jazdy na nowym zawieszeniu pojechałem jeszcze raz odwiedzić przyjaciela wrzucić auto na podnośnik i wszystko sprawdzić. Trasa przebiegła bez najmniejszych problemów :D Polska dość ostrożnie 130-150 w momencie wyprzedzania. Prawdziwym sprawdzianem okazały się Niemcy nocą :D Nie licząc robot drogowych gdzie ograniczenie wynosiło 80 km i postojów myślę że średnia prędkość była 150 :D przelotowo 180 plus do tego Pogoń za różnej maści samochodami jednak "wyzwania" do ścigania podczas mojej podróży podejmowały BMW (nie wiem dlaczego i nie liczę samochodów które mnie mijały z 30-50 lub wiecej km szybciej jak ja miałem ponad 200) silników nie znam ale jak mijałem dość nowe auta mając momentami 230 według GPS okazało się że decydowali się mnie trochę gonić. Później zwalniałem dałem się wyprzedzić i rolę się zmienialy. Dwie E46 przegrały w typowym wyścigu od 150 w gore. Mimo pełnego właściwie załadowania samochodu wstydu nie było. Samochód pokonał całą trasę za 320 zł w jedną stronę więc patrząc na ekonomie uważam że jest mega dobrze (i styl). Powrót był trochę później jednak wtedy trasę zrobiłem już spokojnie. Spalanie zeszło średnio do 9.5 l gazu na 100km co uważam też za dobry wynik mając dosłownie pełny samochód. Dużo frajdy i emocji dała mi ta przejażdżka :) obyło się bez mandatów i niebezpiecznych sytuacji. Największa porażka wyjazdu okazała się najnowsza fiesta (raczej) st. Niestety wjeżdżając na autostradę delikatnie mi odchodziła w efekcie nie dałem rady jej wyprzedzić. (Maść na ból D*** w związku z taką porażka nie pomaga ;) ) Wydaje mi się że odezwał się vanos (wada zmniejsza moc) który jest jednym z powodów szykującego się remontu jednak zadziałało to jak dobry motywator ;) czas remontu zacznie się zima. Plany ambitne aby postawić motor możliwe dobrze i przygotować go pod turbo. Pzdr

#65 Offline   astra945


  • Postów: 56
  • Na forum od: 24 wrz 2014
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 marca 2018 - 18:32

Mała prośba jak ktoś zajrzy do tego tematu. Wejdź w dział mechanika i pomóż mi rozwiązać problem z hamulcami :)








Podobne tematy Zwiń