69 odpowiedzi w tym temacie

[wojtek81]

Jarku, nie dodałeś tylko, że na fotce obok ursusa koledzy widzą fragment Twojej tajnej W123

[myagi]

Teraz pierwsza porcja zakupów do ursusa i mam nadzieje że wiele ich nie będzie.



Tak wygląda silnik po pierwszym myciu od co najmniej 15 lat męczyłem się ponad 4 godziny,, nie licząc tego co zrobiłem już wcześniej. Żadnym rozpuszczalnikiem nie dało rady. Wszystko to zeskrobałem płaskim śrubokrętem, a silnik był całkowicie pokryty olejem, smarem, sadzą i Bóg wie czym jeszcze. Fabryczna farba ma bardzo niewiele ubytków i bloku silnika malować nie będę. Zostawiam pierwszy lakier



A teraz ciekawostka. Ursus posiada 4 głowicę po jednej na każdy cylinder. Niby Ursus, nie ma kłopotów że uszczelka poszła i trzeba demontować całą głowicę wymontować tylko tę która jest niesprawna. Cenowo niestety wychodzi trochę drożej niż przy głowicy samochodowej.

Użytkownik myagi edytował ten post 02 grudnia 2014 - 23:01

[wicherWpolu]

fantastyczny pojazd i pomysł chcę ciągnik!

zostaje żółty kolor? nie wiem czy byl podany rocznik czy nie, jeśli ma 40 lat to z automatu jest pojazdem historycznym i bez żołtych czy jakichkolwiek tablic nie musisz płacić za niego OC nie poruszając się po drogach.

powodzenia!

[markslew]

Użytkownik myagi dnia 02 grudnia 2014 - 22:59 napisał

Żadnym rozpuszczalnikiem nie dało rady

Do mycia silnika polecam mleczko do pieca + szczotka tanio a bardzo skutecznie.

[w0jta5]

Użytkownik markslew dnia 03 grudnia 2014 - 16:01 napisał

mleczko do pieca

Wrzuć jakiś przykład, chętnie sprawdzę

[markslew]

Tego nagaru z kolektora niczym nie dało się usunąć, rozpuszczalniki itp. nie dawały radę. Dopiero mleczko do Pieca z Kaufladnu dało radę. Może być też Cif

[w0jta5]

Aaa! Czyli mleczko typu Cif. Teraz już wiem, i sprawdzę jak działa

[markslew]

Oraz ciepła woda + dobra szczotka

[myagi]

Użytkownik wicherWpolu dnia 03 grudnia 2014 - 12:40 napisał

zostaje żółty kolor?

Tak zostaje.

Użytkownik markslew dnia 03 grudnia 2014 - 16:01 napisał

Do mycia silnika polecam mleczko do pieca + szczotka

Próbowałem Cifem umyć zbiornik paliwa i tak średnio poszło, ale pewnie przyczyna tkwiła w minusowej temperaturze, gdyż wszelkie prace wykonuje w nieogrzewanym garażu, a właściwie to pod wiatą. Co do wszelkich specyfików do mycia silnika to nie na wiele się one zdają. Kupiłem 2 środki pierwszy to K2 czyli nie takie byle co, a drugi to jakiś noname o połowę tańszy od K2 obydwa zamarzły przy -1 stopnia !

Tak wyglądają stare tuleje



Zwróćcie uwagę na to ile tam jest kamienia. Wewnątrz silnika, i nie będzie to przesada wyleciało ponad 3kg takiej rdzy, kamienia i wszelkiego syfu.
Na szczęście nowe tuleje są już na miejscu i widać że pomału coś zostaje złożone do kupy.



A ja dostałem kolejną porcję części do kupienia

[markslew]

Użytkownik myagi dnia 03 grudnia 2014 - 22:22 napisał

nowe tuleje są już na miejscu

Stare tuleje ciężko wychodziły?