13 odpowiedzi w tym temacie

[fabio]

Witam!
Jestem tu nowy, więc proszę o wyrozumiałość...
Wiec dostałem od ojca W124 z silnikiem 2,6l 160 KM w lpg...
Sęk w tym, że auto stało około 5 lat i jest do remontu. Nie wiem czy odpali. Pytanie brzmi: "Czy jeśli gaz jest dużo dłużej w aucie niż 5 lat to czy muszę zrobić jakiś przegląd instalacji gazowej, ewentualnie jakie części wymienić lub czy w ogóle usunąć ją?"

Z góry dziękuję.

[Lord Zekanda]

To znaczy o ile dłużej? Butla ma ważność 10 lat od daty produkcji.
Parownik trudno powiedzieć w jakim jest stanie, chociaż jak znam życie mechanik będzie to oceniał

[Depsu95]

podejmij próbe odpalenia, wcześniej oblukaj auto pod maską, czy wszystkie przewody są ok itp, jak nie odpali (stawiam na taką opcje) to zaprowadź do mechanika

generalnie tak czy tak dobrze jak zobaczy go mechanik

[fabio]

Gaz jest odkąd pamiętam, czyli może 7-8 lat. Chodzi o to, że nie wiem czy opłaca się dalej tam trzymać gaz (chodzi o trwałość silnika i osprzętu) czy go usunąć ....

Tak sie składa że jestem w szkole mechanicznej więc ogarniam mniej więcej te tematy...

Użytkownik w0jta5 edytował ten post 20 stycznia 2015 - 21:36

[JuR]

no to czemu jeszcze go nie odpaliłeś na benzynie ?
zależy od instalacji i regulacji gazu, jak jest źle to posypiesz, jak jest dobrze, to będzie dobrze..

[fabio]

jeszcze go nie odpaliłem, bo chce spuścić stare paliwo z baku, olej 2-suwowy wlać przez gniazda na świace do cylindrów żeby troche tłoki nasmarowac i oczywiście nowe i jakies dobre świece raczej z NGK...
bede próbował go odpalic w sobote...

[JuR]

Wystarczy sprawdzić olej i odpalić i dać mu się zagrzać.
Te kombinacje z olejem nic nie dadzą.
Z zapłonem poczekaj, jak odpali to go rozruszaj, potem oleje i zapłon sobie zrób.
Świece boscha 0.7/0.8 mm, kable bosch/ngk kopułka + palec beru

Użytkownik vorlog edytował ten post 20 stycznia 2015 - 22:14

[Piotrek 190E]

Użytkownik fabio dnia 20 stycznia 2015 - 21:27 napisał

Gaz jest odkąd pamiętam, czyli może 7-8 lat. Chodzi o to, że nie wiem czy opłaca się dalej tam trzymać gaz (chodzi o trwałość silnika i osprzętu) czy go usunąć ....

Tak sie składa że jestem w szkole mechanicznej więc ogarniam mniej więcej te tematy...

\
Usuń i masz w 100% pewne i bezpieczne auto .

[melfio1]

Najpierw spuść stary olej ,potem zalej jakiś najtańszy ,odpal ,zagrzej ,potem wymień olej, filtry itd,co do lpg to jak chcesz jeździć bez awaryjnie to wywal ,chyba że chcesz auto dobić.

Użytkownik melfio1 edytował ten post 23 stycznia 2015 - 09:42

[yamaha00]

Ten, kto nigdy nie jeździł na lpg to odradza, ja jeżdżę bezawaryjnie na lpg i nawet nie kichnie a mam ke i chodzi na benzynie, pozdrawiam.

Użytkownik vorlog edytował ten post 23 stycznia 2015 - 19:05
Regulamin II.I