65 odpowiedzi w tym temacie

[jackie01]

jdembicki napisał:

Nie wiem, czy się nie mylę, ale również brak płynu hamulcowego może być sygnalizowany tą samą kontrolką co kontrolka spryskiwaczy.

Mylisz się. Do sygnalizacji niskiego poziomu plynu hamulcowego służy kontrolka od hamulca postojowego.

[jdembicki]

Racja.
Jednak się myliłem

[Biały]

to moze ja tak pokrętnie się dokleję, bo mam sprawę związaną z podgrzewaczem płynu w zbiorniczku - a mianowicie czy da sie go łatwo założyć? czy trzeba sam dekielek czy caly zbiorniczek?

[Pancz]

Gerri napisał:

Wtedy nie zawsze uszkodzenie jest widoczne od zewnątrz.

I to jest sedno sprawy, w okolicy akumulatora mam potopione przewody, jutro je porozdzielam, mam tylko nadzieję że nie są stopione na całym odcinku. Wypatrzyłem uszkodzenie przez delikatny ślad podtopienia na wierzchniej izolacji.Dzięki wszystkim za pomoc. Tylko teraz mam kaca moralnego bo nie lubie takich sztukowanych aut jak moje teraz będzie.

[gemini76]

Ciekawe ile by kosztowały wiązki na wymianę...
A odnoście wczesnego włączania się kontrolki - W201 ma taki czujnik, w którym niestety trochę za wcześnie zaczyna kontrolkę włączać. Chyba, że z czasem w czujniku zaczyna się coś dziać, co powoduje przerwanie w obwodzie i co kiedyś włączało się później, obecnie włącza mi się wcześniej?

[Biały]

Pancz, to kup kable pod kolor i będzie

[maloszybki]

Odświeżam temat. Trochę dla potomności, a trochę dla siebie.
Najpierw dla potomności.
Czujniki płynu do spryskiwaczy z czasem NIE zmieniają momentu załączania. To są najwyraźniej czujniki Halla.
No i już dla siebie.
U mnie czujnik nie załączał kontrolki. Raz opróżniłem zbiornik i auto poinformowało mnie o tym w centrum obcego, zatłoczonego miasta pianą ze spryskiwaczy. Długo się za to nie brałem, ale w końcu pasuje. Myślałem, że w środku jest jakiś pływak który łączy jakieś 2 piny i po problemie. Niestety nie. Rozebrałem dół czujnika. Wewnątrz znalazłem pływak z pierścieniem magnetycznym. Potrzebuję dostać się do niego od strony kostki. Darłem to na chama, a nawet kręciłem. Przy kręceniu zerwałem coś, co ustawia kostkę we właściwej pozycji, ale nie obracałem na tyle, żeby zerwać przewody.

P.S.
Przed całą zabawą sprawdziłem i na 100% jest to wina czujnika.

[japi 65]

wewnątrz rurki jest kontaktron który styka pod wpływem pierścienia magnetycznego będź rozwiera styki.należy wymienić kontaktron.ja dostałem się do niego rozcinając rurkę i wydłubując ten kontaktron.założyłęm nowy skleiłem rurkę i czujnik działa

[maloszybki]

Jak wysoko ciąłeś?

[maloszybki]

Ok, poradaiłem sobie. Dzięki japi 65. Zoriętowałem się jaką głupotę napisałem. Hallotron przecież ma jedno wyjście i zasilanie . Przez tą swoją inżynierkę wszędzie widzę efekt Halla