4 odpowiedzi w tym temacie

[Kisiel]

Witam!

Mam duży problem. Jestem właścicielem 190-ki z silnikiem 2 litry z gazem. Ostatnio gdy chciałem ruszyć ze świateł, jak już kilka razy w przeszłości się zdarzyło, po raz kolejny moja 190-ka kichnęła. Zazwyczaj kończyło się na wystrzale odmy spod filtra powietrza. Teraz także odma wypadła. Włożyłem ją na swoje miejsce. Samochód opornie odpalił. Jednak obroty były bardzo niskie. W momencie gdy chciałem dodać gazu, spadały jeszcze niżej. Gdy nie wciskałem sprzęgła coś strasznie klekotało w silniku, gdy wcisnąłem przestawało. Wrzuciłem jedynkę i w momencie gdy chciałem dodać gazu i ruszyć obroty spadały i samochód prawie gasł. Gdy tylko puściłem samo sprzęgło bez gazu, samochód przejechał około kilometra z prędkością około 10km/h. Po czym zatrzymałem się na parkingu, zgasiłem auto i po chwili chciałem odpalić ponownie. Bez skutku. Po odczekaniu kilku minut podczas proby odpalenia zaskakuje na sekunde, po czym znowu gaśnie i przy następnych próbach już nawet nie zaskakuje zarówno na gazie jak i na benzynie.

Proszę o pomoc i sugestie odnośnie mojego problemu.

[PanzerIV]

Wybuch gazu coś uszkodził... sprawdź wszystkie przewody i klapę przepływomierza, czy jej nie pogięło, poza tym to chyba nie ten dział, od LPG jest odzielny,

[Szarik]

Do sprawdzenia słynny "kalosz", klapa przepływomierza, wszelkie gumy. Temat wystrzałów został już chyba wyczerpany w dziale LPG. Wystarczy poszukać i ew. się podpiąć jeśli nie znajdziesz odpowiedzi.

[patrykwarszawa]

No to zapewne masz przeprływomierz jak Panowie wyżej pisali do wymiany. Gaz tani ale coś za coś, skutki uboczne LPG wiążą się ze stratami, które rocznie skumulują wartość ładowanego paliwa w porównaniu z gazem.

Tanio nie znaczy dobrze o czym się przekoałeś.

[wojtek81]

Użytkownik Szarik dnia 14 czerwca 2015 - 23:07 napisał

Temat wystrzałów został już chyba wyczerpany w dziale LPG. Wystarczy poszukać i ew. się podpiąć jeśli nie znajdziesz odpowiedzi.

Amen.