194 odpowiedzi w tym temacie

[Ukaniu]

Cieszę się, że to co robię się podoba :-) To napędza - bo ilość roboty jest naprawdę ogromna. A jeszcze praca, dzieci, dom...
Wracając do przepustnicy - przeróbka na zdjęciu jest zrobiona na zwykłej przepustnicy.
W temacie kolektora. Pospawałem! została jeszcze tylko faja od wyjścia na w-g ale to zrobię po planowaniu powierzchni bo może przeszkadzać maszynie. Chyba go jeszcze wcześniej dam do piaskowania bo po elektrodach zostało tu i ówdzie trochę żużla.
Przy flanszy od turbo dospawana blacha to będzie wzmocnienie połączone ze wspornikiem silnika. Myślę, że znacząco zmniejszy problem wibracji.
Z boku przy szyszce jest nypel do czujnika EGT.
Teraz zastanawiam się nad zejściem oleju. Czy dać tam wąż gumowy? no tylko znaleźć odpowiednio odporny na olej w temperaturze 120 st to jest kłopot. A może dać kawałkiem rurę falistą nierdzewną aby połączenie uelastycznić?
Rura za turbo była spawana elektrodą, ja lubie spawać elektrodą...

[Ukaniu]

Kochani powiedzcie gdzie w Warszawie albo w okolicy znajdę warsztat który wyprowadzi płaszczyznę styku z głowicą.
To jest trochę bardziej skomplikowana robota bo raz, że dwie rury wystają ponad powierzchnię no i nie ma jak tego prosto zamontować aby nie było wibracji czy ugięcia pod narzędziem. Chłopy na Parowcowej nie za bardzo mają czas na takie zabawy :-(
Jak był by fajny warsztat to mogę i wysłać.

Użytkownik Ukaniu edytował ten post 17 września 2015 - 19:58

[m104]

Zapytaj tu, ogarniają prace wysyłkowo:

http://dziak.pl/

stefan.staszczak@dziak.pl

[Ukaniu]

Dziękuje za wysyłkowe namiary firma wygląda solidnie.
Jednak dziś trafiłem do warsztatu - przysłowiowy rzut beretem od mojej roboty na Wolską do Kacperka.
Panowie nie grymasili i obiecali zrobić ale w tzw. międzyczasie więc muszę poczekać do połowy przyszłego tygodnia.

[Ukaniu]

Odebrałem kolektor z warsztatu. Robota wykonana super! Jakość wykończenia powierzchni godna styku kadłuba z głowica czyli w skrócie: sitko mojej maszynki do mielenia mięsa to jest przy tym podrapane.



Mogę więc zacząć działać dalej... :-)

[cobesh]

Cała robota z planowaniem i tak nic nie da. Powiesisz na tym turbo, dostanie temperatury i się pognie.

[Ukaniu]

Planowanie miało za zadanie zlikwidować fałdy powstałe przy spawaniu rur do flanszy. Miejscami powstało U w szerokość na 1-1,5mm. Tego by uszczelką nie obszedł. Swoją drogą - gdzie zrobić dobrze uszczelkę kolektora wg moich plików dxf? Najlepiej albo okuta przy kanałach albo kanapka metal włóknina metal.
Kolektor będzie usztywniony dodatkowym mocowaniem, łącznikiem pomiędzy podstawą turbo a wspornikiem silnika - dokładnie śrubą mocowania poduszki silnika.
Mocowanie w dwóch odległych punktach powinno znacznie poprawić i odporność na wibrację i płynięcie metalu na gorąco. Te rury są trochę za długie - droga spalin ok 54cm. aby polegać tylko na nich. Też tak Cobeshu przypuszczałem i jak mogę przeciwdziałam. A jak to się zachowa to wyjdzie w praniu.
Aktualnie mierzę początek wydechu za i dumam nad rozwiązaniem łącznika elastycznego w postaci złącza część kuli-trąbka ;-) bez peszli, mieszków itd. Takie proste i znane mi (choćby z mojego peżota) ale zupełnie nie uwzględnione rozwiązanie zaproponował kolego Oress.

[dawido12340]

Możesz dać zdjęcia całego silnika oraz koszt orientacyjny twojej przeróbki

[Ukaniu]

Wyobraź sobie królika Bugsa z marchewką który mówi: Koszty!? koszty? koszty! eeeeee tam koszty.
Jak miał bym liczyć to wyglądał bym identycznie. Myślę, że pod koniec projektu, gdybym sprzedał wcześniej tą 201 to na bank dojdzie do tego, że starczyło by na przyzwoite R129 500. Za samo to co muszę zapłacić na zewnątrz i graty. Czas w garażu to moja sprawa. Z tym, że ja nie lubię półśrodków i to co mogę zrobić to robię najlepiej jak umiem. Nie do końca w stylu "money no object" ale gdyby podejść rozumem to ze względu na wartość samochodu - blisko. Moje działania racjonalnie są pozbawione sensu i nie idź tą drogą ale... ale jak pieścisz w rękach eloksalowane na nowo puce zacisków 334 czy cynkowane jarzma tychże zacisków myśląc jak to będzie ślicznie hamowało to warto!

[majsterus]

No nie nie....to co władujesz w W201 z kosmicznym ekwipukniem i przelecisz się tym aerowaegem, to nie to samo co r129 V8...Nie Kolego nie ta klasa...wsiadam w swoje 400E a wsiadam w 500sl i jest różnica...na korzyść 500... jeszcze nie wiem czym to jes spowodowane, ale się dowiem może za gupi jestem