Skocz do zawartości




Kupno w201 2.6


4 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   MBartek


  • Postów: 3
  • Na forum od: 17 paź 2009
  • Miejscowość: Szczecin

Napisano 26 lipca 2015 - 23:59

Witam jak w temacie, przymierzam sie do kupna w201, znalazlem opuszczony przynajmniej od kilku lat w201 na waskiej listwie, wszystko wskazuje na to ze to silnik 2.6 (licznik wyskalowany do 240, obrotomierz + ekonomizer) wnetrze to bezowa skora w dosc dobrym stanie, w Sklad wyposazenia wchodza 4 x el. szyby, podgrzewane fotele przednie, el. lusterka, el. szyberdach, webasto, i wycieraczki na reflektorach z zewnatrz. I teraz moje pytanie czy oplaca sie cos takiego w ogole kupic ?? Jaka cene zaproponowac wlascicielowi ?? Prosze o szybka odpowiedz, z gory dziekuje :D pozdrawiam ! :spokoj:



#2 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 27 lipca 2015 - 06:40

Wrzuć zdjęcia i zobaczy czy ma jeszcze progi.

#3 Offline   MBartek


  • Postów: 3
  • Na forum od: 17 paź 2009
  • Miejscowość: Szczecin

Napisano 27 lipca 2015 - 07:25

Mam tylko takie, progi sa zagladalem, ogolnie na aucie brak rdzy
Dołączona grafika

#4 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 27 lipca 2015 - 09:55

Rzuć jeszcze numerem Vin, to powiem Ci co to za samochód ;) Szczecin to dla mnie trochę daleko, ale może carl00s by rzucił okiem na żywo...

#5 Offline   carl00s


  • Postów: 2 002
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 27 lipca 2015 - 21:20

Nie rzuce wczesniej niz w polowie wrzesnia, nie ma mnie w kraju do tego czasu.

Z autami dlugo stojacymi jest jeden problem - dlugo staly. Zapewn8am cie, ze jesli to waska listwa, to korozja jest, tylko z wierzchu jej nie widac. Ponadto caly serwis pozakupowy nalezy pomnozyc z normalnej kwoty razy 4 - normalny serwis plus opony, gumy zawieszenia, sworznie wahaczy, czesto amortyzatory, wszelkie uszczelki silnika i ukladu napedowego, plyny na przeplukiwanie i te docelowe... No i usterki beda wychodzily stopniowo jeszcze jakis czas po zakupie, bo stojace dlugo auta zazwyczaj sikaja potem kazda mozliwa uszczelka kazdym mozliwym plynem ustrojowym. A calosc pokrywa sie patyna, ktora tez moze dac w kosc, szczegolnie w ukladach zaplonowym, elektrycznym, napedowym, chlodzenia... No slowem w kazdym ;).
Jesli jestes w stanie udzwignac finansowo i nerwowo niekonczace sie naprawy na poczatku eksploatacji odbywajace sie na zasadzie "niespodziewajka! - spoko, pakuj sie jak w dym, proponuj obrazliwie malo, zawsze mozesz zaproponowac wiecej.
Jesli masz natomiast jakiekolwiek watpliwosci - zrezygnuj, bo zrazisz sie i zostaniesz z rozbabranym trupem.

Użytkownik carl00s edytował ten post 27 lipca 2015 - 21:22









Podobne tematy Zwiń