Skocz do zawartości




- - - - -

[r129] 500SL brak mocy i nierówna praca.


2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Greg


  • Postów: 151
  • Na forum od: 30 mar 2010
  • Miejscowość: Wągrowiec
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 300SD 1984
  • Inne auto:BMW E61 3.0d

Napisano 30 listopada 2015 - 10:09

Witam!

Sprawa wygląda tak, auto stoi w murowanym garażu, niski stan paliwa - dopiero zapaliła się rezerwa. W piątek odpaliłem i poleciałem na małą rundę. Temperatura około 0 stopni.
Moc była, auto chodziło równo - żadnych problemów. Podjechałem pod sklep, nie było mnie z 5 minut. Wracam, odpalam i chodzi jak czołg, od dołu zero mocy, dopiero po 2tys odżywał. Na jałowym falowanie 1500 - 800.
Przejechałem tak z 500m, zjechałem na przystanek, dwa razy odpaliłem i zgasiłem i auto odżyło.
Taka sama sytuacja powtórzyła się w sobotę.
W niedzielę też zrobiłem rundę, auto zatankowałem i po krótkim postoju problemu nie było.

Co to może być?



#2 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 listopada 2015 - 14:20

Jak objawy się powtórzą, naszykuj sobie ampula rozmiar 5 i zajrzyj do kopułek - czy nie ma wilgoci. To 5 minut roboty. Można wytrzeć ręcznikiem papierowym od wewnątrz i zobaczyć, czy odżyje.

#3 Offline   dr.big


  • Postów: 517
  • Na forum od: 19 mar 2013
  • Miejscowość: Szczecin i okolice
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW

Napisano 01 grudnia 2015 - 10:35

Miałem podobny problem... czyściłem kupułki, było lepiej... jednak czasami silnik "telepał"... Po jakimś czasie odkręcania kopułek zauważyłem w końcu powiększające się pęknięcie (starego ebonitu?) wzdluż palca, które puszczało iskrę bokiem i na którym to pęknięciu było widać delikatnie osmalone krawędzie pęknięcia.

Po wymianie palca- silnik chodzi "jak dzwon", bez najmniejszego "telepnięcia".

Użytkownik dr.big edytował ten post 01 grudnia 2015 - 10:37









Podobne tematy Zwiń