11 odpowiedzi w tym temacie

[pepepentagram]

Witam, szukałem informacji o szyberdachu i nigdzie nie mogę znaleźć w czym jest problem, otóż mój szyberdach po wymianie prowadnic nie zachowuje się poprawnie po zamknięciu jedna strona opada jak na zdjęciu a podczas uchylania jedna strona jest wyżej a druga niżej. Po uruchomieniu coś przeskoczyło w siniku(linka?) i grzechocze. Kiedy go uchylam powraca on do poprawnej pozycji(zamkniętej). Proszę o pomoc bo już nie mam na niego siły a prowadnice tak jak mówiłem są sprawne w 100% bo wczoraj je wymieniałem.

Użytkownik pepepentagram edytował ten post 11 stycznia 2016 - 20:05

[Szarik]

Nie jestem pewnym, czy to może mieć jakiś związek, ale ustawiałeś fazy? http://mb201-124.eu/...8194#entry98194

[pepepentagram]

 Użytkownik Szarik dnia 11 stycznia 2016 - 21:40 napisał

Nie jestem pewnym, czy to może mieć jakiś związek, ale ustawiałeś fazy? http://mb201-124.eu/...8194#entry98194

Spróbuję z tym, dzięki! Ale poczekam jeszcze na inne odpowiedzi!

[Gerri]

 Użytkownik pepepentagram dnia 11 stycznia 2016 - 20:03 napisał

prowadnice tak jak mówiłem są sprawne w 100% bo wczoraj je wymieniałem

To, że wczoraj je wymieniałeś nie znaczy, że dzisiaj są sprawne. Sam piszesz, że coś przeskoczyło. Kątowniki wsadzałeś nowe? Jeżeli nie były nowe, to bardzo często są pęknięte. Trzeba naprawdę dobrze się przyglądać (i wiedzieć, na co patrzeć) żeby takie pęknięcie zobaczyć. Takiemu osłabionemu elementowi dużo nie brakuje żeby się złamać. Poza tym montaż całości musi odbywać się bardzo dokładnie, ustawienia wstępne powinny być jednakowe z obu stron (symetryczne), tam gdzie są znaki powinno być ustawione na znaki, a tam gdzie ich nie ma - na środek zakresu regulacji. Po montażu nie zapinamy od razu linki, tylko sprawdzamy funkcjonowanie dachu RĘCZNIE. Dopiero jak mamy pewność, że ręcznie możemy go przesuwać w całym zakresie to podpinamy silniczek i linkę. Najlepiej lekko poluzować sprzęgiełko na silniczku żeby przy pierwszych próbach nie przeciążyć kątowników.

[pepepentagram]

 Użytkownik Gerri dnia 12 stycznia 2016 - 08:06 napisał

To, że wczoraj je wymieniałeś nie znaczy, że dzisiaj są sprawne. Sam piszesz, że coś przeskoczyło. Kątowniki wsadzałeś nowe? Jeżeli nie były nowe, to bardzo często są pęknięte. Trzeba naprawdę dobrze się przyglądać (i wiedzieć, na co patrzeć) żeby takie pęknięcie zobaczyć. Takiemu osłabionemu elementowi dużo nie brakuje żeby się złamać. Poza tym montaż całości musi odbywać się bardzo dokładnie, ustawienia wstępne powinny być jednakowe z obu stron (symetryczne), tam gdzie są znaki powinno być ustawione na znaki, a tam gdzie ich nie ma - na środek zakresu regulacji. Po montażu nie zapinamy od razu linki, tylko sprawdzamy funkcjonowanie dachu RĘCZNIE. Dopiero jak mamy pewność, że ręcznie możemy go przesuwać w całym zakresie to podpinamy silniczek i linkę. Najlepiej lekko poluzować sprzęgiełko na silniczku żeby przy pierwszych próbach nie przeciążyć kątowników.

Na szczęście kątowniki są sprawne ale dach dalej nie układa się jak powinien. Czy za pomocą ustawiania faz można linkę trochę skrócić(nawinąć)? Podczas uchylania wystaje za daleko poprzeczka do której są owe kątowniki przymocowane. Wydaje mi się, że linka puściła kilka cm dlatego może wypada ją trochę wciągnąć? Przepraszam za dużą ilość pytań ale zanim popsuję wolę zapytać!

[Gerri]

Skoro dach się podnosi/opuszcza nierówno, to zmiana długości linki i manewrowanie fazami szyberdachu nic nie da.

[pepepentagram]

 Użytkownik Gerri dnia 12 stycznia 2016 - 21:03 napisał

Skoro dach się podnosi/opuszcza nierówno, to zmiana długości linki i manewrowanie fazami szyberdachu nic nie da.

Tyle, że jeżeli wcisnę uchylanie to on najpierw się ułoży w pozycji prawidłowej a dopiero potem uchyli. Co o tym sądzisz?

[w0jta5]

Czyli coś jest źle złożone lub ułamane.

[biszkopt]

 Użytkownik pepepentagram dnia 12 stycznia 2016 - 21:10 napisał

Tyle, że jeżeli wcisnę uchylanie to on najpierw się ułoży w pozycji prawidłowej a dopiero potem uchyli. Co o tym sądzisz?

Tym bardziej wskazuje to na uszkodzoną prowadnicę. Dach się poziomuje, bo pierwsza idzie strona, która ma lżej, a lżej ma ta, która ma np. luzy.
Dach napędzany jest belką poprzeczną, która jest popychana w jej centralnym punkcie. regulacja faz/linki nic nie pomoże. Wywaliłbym prowadnice na stół.
Zwróć uwagę nie tylko na ewentualne pęknięcia i skrzywienia, ale też na rolki, roleczki, ślizgi filcowe, nity.

[Merc190E]

Witam!Przepraszam za odkopanie tematu ale szukałem i nie mogę znaleźć nigdzie.Czy prowadnice od szybra w124 będą pasować do w201?