Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] 300D klekot po uszczelnieniu pompy


72 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Szymonides11


  • Postów: 64
  • Na forum od: 18 cze 2014
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 2.0D 1984

Napisano 31 stycznia 2016 - 16:39

Witam
Zbliża mi się przegląd techniczny wiec uszczelniłem sekcje tłoczące pompy wtryskowej, wymiana oringów i miedzianych podkładek. Stare oringi popękały przy demontarzu. Wyciek był solidny, podejżewam ze około 0.5l/100km uciekało. Płynąc do meritum auto po operacji klekocze bardzo mocno. a teraz specyfika klekotu:
-klekocze najgłośniej na 650obr
-przy 1000obr lekko się wycisza
-pogłaśnia się przy 1200
-całkowice milknie przy 1600 i powyżej.
-jest proporcjonalny do obrotów
-Klekot milknie przy odjęciu gazu.
-Po starcie zimnego silnika przez 10sekund nie klekocze, a po tym czasie zaczyna klekotać coraz głośniej
-raz go przegoniłem 15km 3000obr na 3 biegu to się nieco wyciszył ale po ponownym uruchomieniu znowu klekocze.
Klekotał już wczesniej ale nie tak głośno,

1. Czy jest możliwe ze doszczelnienie pompy spowodowało większy klekot, czy coś skopałem przy montażu?

2. Co zrobić jak żyć, żeby przestał klekotać.



#2 Offline   Szarik


  • Postów: 1 163
  • Na forum od: 29 lis 2013
  • Miejscowość: Młoszowa
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 250D '92r.

Napisano 31 stycznia 2016 - 16:44

Może układ jeszcze się do końca nie odpowietrzył.
Sprawdź, czy nie masz gdzieś nieszczelności, może zaciąga powietrze.

Użytkownik Szarik edytował ten post 31 stycznia 2016 - 16:45


#3 Offline   Szymonides11


  • Postów: 64
  • Na forum od: 18 cze 2014
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 2.0D 1984

Napisano 31 stycznia 2016 - 17:02

przejechałem już około 100km, odpowetrzałemgo odrazu. Nie cieknie nigdzie. Jak sprawdzić czy powietrza nie bierze?

#4 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 stycznia 2016 - 17:52

Kolego dokręciłeś sekcje odpowiednim momentem? U mnie po uszczelnieniu na klekot pomogło tylko to, że odkręciłem wszystkie sekcje, ustawiłem podkładki miedziane najbardziej centralnie jak się da i przykręciłem ponownie (ostatnią fazę dokręcania dałem chyba z 5nm więcej, ale konkretnej wartości nie pamiętam). Możesz pokręcić tym malutkim zaworkiem (NIE wyjmować go w górę tylko pokręcić dookoła) bo klekot może być przez to, że on się przywiesza. Ja tak zrobiłem, poklekotał z 3 minuty i nastała cisza ;)

Użytkownik T34 edytował ten post 31 stycznia 2016 - 17:52


#5 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 stycznia 2016 - 18:04

Zawsze się tłucze po ruszeniu aparatury wtryskowej. Jak nie napchane zanieczyszczeń w układ, to cichnie po 100-200 km. Nie wiem, czemu tak.

#6 Offline   biszkopt


  • Postów: 887
  • Na forum od: 27 wrz 2013
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:124 300 CE-24

Napisano 31 stycznia 2016 - 19:09

No nie zawsze. U mnie po odpowietrzeniu chodzil od razu tak jak przed wymiana.
Jakim momentem to skrecales?

#7 Offline   Szymonides11


  • Postów: 64
  • Na forum od: 18 cze 2014
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 2.0D 1984

Napisano 31 stycznia 2016 - 20:53

30nm zgodnie z opisami na forum. Miedziane podkładki dałem na środek. Zakręciłem sekcje. Wykręciłem świece. Zakręciłem silnikiem aż ze wszystkich sekcji leciała ropa. Założyłem przewody wtryskowe, znowu zakręciłem aż paliwo doszło do wtrysków. Dokręciłem przewody przy wtryskach zakręciłem silnikem aż ze wszytkich otworów odświec mgiełka leciała. zmontowałem swiece żarowe i odpalił odrazu pochodził 3min jak traktor i zaczął klekotać.

On klekotał cały czas teraz tylko znacznei głosniej. U szpeca byłem mówi że chodzi tak jakby wtryski lały. Możliwe żeby po doszczelnieniu sekcji lały wtryski?

Użytkownik Szymonides11 edytował ten post 31 stycznia 2016 - 20:55


#8 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 31 stycznia 2016 - 20:59

Moment dokręcania sekcji to 35 Nm.

Dołączona grafika

#9 Offline   Szymonides11


  • Postów: 64
  • Na forum od: 18 cze 2014
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 2.0D 1984

Napisano 31 stycznia 2016 - 21:30

No dobrze czyli 5nm za mało przy dokręceniu będzie problemem?

#10 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 stycznia 2016 - 22:26

Mimo wszystko tam masz jednak miedzianą podkładkę która musi się rozpłaszczyć między "sekcją" (7 na rysunku Markslewa) a obsadą zaworka (7g), aby uszczelnić te elementy. Przy tej czynności trzeba się trzymać momentów, ale bez przesady - jakbyś dał powiedzmy 90NM to by była kicha, jednak myślę że góra 40NM można dać dla pewności czy miedziana podkładka uszczelni - ja tak zrobiłem i dopiero wtedy ucichło. Pojeździj jeszcze z 100-200KM i słuchaj. Moim zdaniem jak po 500KM od uszczelnienia wali tak samo, to już lepiej nie będzie. U mnie zaczęło klekotać po 50km i jak dobiłem do 1000km bez poprawy to ponownie odkręciłem sekcje. Jak Ci się chce to zrób tak samo, otwory po sekcjach z zaworkami zalej miksolem, pokręć zaworkami (element 7k na rysunku) aby miksol tam dotarł, wycentruj miedzianą podkładkę najbardziej jak się da, dokręć sekcję z momentem co najmniej 35NM. Ja dokręciłem 40NM, ale piszę Ci tylko to co ja zrobiłem mimo że zdarzył mi się ten "trudny przypadek" kiedy wszystko robisz jak trzeba a nie do końca wychodzi. Wytłumaczyłem to sobie tak - jak ciśnienie paliwa będzie uciekało przez podkładkę do wewnątrz pompy (ropka naokoło zaworków idzie na przelew), to moment wtrysku paliwa się chrzani. Gdy zaworek zwrotny przywiesi się choć na chwilę, w momencie wtrysku nieco paliwa cofnie się z powrotem do sekcji "skracając" go. Teorię z zawieszającym się zaworkiem słyszałem od dobrego pompiarza który twierdził że często się to zdarza przy uszczelnieniu. No nic mi te czynności pomogły, pamiętaj tylko żeby niczego nie wyjmować ze środka. Powodzeniu w usuwaniu klekotu bo wiem jakie to może być męczące ;)

Użytkownik T34 edytował ten post 31 stycznia 2016 - 22:28









Podobne tematy Zwiń