2
[W124] Sawyer 300E 1991, "Klamot"
Rozpoczęty przez Sawyer, kwi 08 2016 21:34
694 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 11 kwietnia 2016 - 12:21
Jak na klamot do codziennego latania, to jest bardzo fajny. Trochę wieczorów poświecisz, trochę plastików skompletujesz i będzie elegancko.
Co do felg, to moje zdanie znasz. Z reszta nie tylko moje
Co do felg, to moje zdanie znasz. Z reszta nie tylko moje
#22
Napisano 11 kwietnia 2016 - 13:05
Jakiego codziennego xD xD xD
O kołach trudno dyskutować bo to jak z kobitami i doborem butów do torebki, każda sobie spasuje swój zestaw. Pasują mi te felgi, co się będę bujał na 8 dziurach jak 3/4 Baleronów...
O kołach trudno dyskutować bo to jak z kobitami i doborem butów do torebki, każda sobie spasuje swój zestaw. Pasują mi te felgi, co się będę bujał na 8 dziurach jak 3/4 Baleronów...
#23
Napisano 11 kwietnia 2016 - 14:00
Dobra dobra, nie bujaj tutaj z tymi torebkami. Nie pogrążaj się ;]
#24
Napisano 11 kwietnia 2016 - 15:32
Ładnie pasują i tej wersji będę się trzymał
#25
Napisano 11 kwietnia 2016 - 17:58
Użytkownik w0jta5 dnia 11 kwietnia 2016 - 14:00 napisał
Dobra dobra, nie bujaj tutaj z tymi torebkami. Nie pogrążaj się ;]
Coś w tym jest, jednak 124 z 15toma dziurami wygląda zawsze dobrze. Niekoniecznie w karoserii
Użytkownik biszkopt edytował ten post 11 kwietnia 2016 - 17:58
#26
Napisano 11 kwietnia 2016 - 23:39
Sawyer, nie patrz w dział giełda.
#27
Napisano 12 kwietnia 2016 - 07:53
Widziałem już, po to go Sławkowi oddałem
Nie robię z tego tragedii, mam już następnego Mercedesa, części z poprzedniego Wam, forumowicze, posłużą, Klamota odszykuję tak samo, a że ma drugą parę drzwi... Przy okazji dla potomnych mogę powiedzieć, że w W124 jest bezpiecznie nawet bez poduch. A 4-ro letni samochód w starciu ze starą Gwiazdą gniecie się jak puszka- zauważcie, że w miejscu gdzie we mnie uderzył (bok kierowcy) nie ma nic. A tam, jakby jechał pasażer, to pewnie byśmy mieli ofiary.
Jeździjcie dalej starymi Mercedesami.
Nie robię z tego tragedii, mam już następnego Mercedesa, części z poprzedniego Wam, forumowicze, posłużą, Klamota odszykuję tak samo, a że ma drugą parę drzwi... Przy okazji dla potomnych mogę powiedzieć, że w W124 jest bezpiecznie nawet bez poduch. A 4-ro letni samochód w starciu ze starą Gwiazdą gniecie się jak puszka- zauważcie, że w miejscu gdzie we mnie uderzył (bok kierowcy) nie ma nic. A tam, jakby jechał pasażer, to pewnie byśmy mieli ofiary.
Jeździjcie dalej starymi Mercedesami.
Użytkownik Sawyer edytował ten post 12 kwietnia 2016 - 08:16
#29
Napisano 13 kwietnia 2016 - 10:53
Czujnik jest gdzie ma być, pokazuje 47* nawet jak samochód przestoi dwie doby w 19*. Brzytwa Ockhama w tym przypadku będzie oznaczała wymianę czujnika na sprawny
Zapytałbym co się dzieje z Twoją gablotą ale nie w mojej galerii- kaj jest Twoja???
Zapytałbym co się dzieje z Twoją gablotą ale nie w mojej galerii- kaj jest Twoja???
#30
Napisano 13 kwietnia 2016 - 21:23
W sumie czas założyć odpowiedni temat. Racja.
Nie offtopując, w planach restauracja do oryginału czy remont z dobrym gustem?
Nie offtopując, w planach restauracja do oryginału czy remont z dobrym gustem?
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] PolnaMysz 3.0D 1991 |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | PolnaMysz |
|
||
Problemy z odpalaniem w124 300e na zimnym silniku |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | lukasz1986 |
|
||
[S124] baleronwkombi 2.0E 1991 |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | baleronwkombi |
|
|
|
[W124] Vontage 2.0 1991 |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | Vontage |
|
||
[CE124 300E] czy warto iść w tym kierunku ? |
Modyfikacje,Tuning | SLA |
|