VIN WDB1241251B337399
oznaczenie handlu 250 D
data wysyłki ..
taksówka 15538
silnik pokoju 602 912 10 169 271
salon 063
optyka BOSCH
Numer zamówienia 0929742700
Kod LKP 1 702
PPC 717 413 01 657 807
wycieraczka SWF 900824
kod opis
412 ELECTRIC rozsuwanymi drzwiami z podnoszenia US-WOM
412 szyberdach
430 Zagłówki za lewy i prawy
537 ANTENY mechanicznych i DYNAMICS FRONT - NO
550 Hak holowniczy
591 TEPLOZ.ZEL.ST.PO Teksas., OBOG.ZAD.ST.2-SL.BEZ.ST.ESG
702 A / M SKD - ZAKRES DOSTAWY - Wietnam
702 SKD - A / M - Zlikwidowano szczegóły w Wietnamie
Witam wszystkich serdecznie.
Chciałbym przedstawić moją W124. Auto przyjechało z niemcowni około roku temu. Po poszukiwaniach oraz oglądaniu totalnych kapci u nieuczciwych handlarzy (niech ich ch*j) znalazłem ją 100m od mieszkania stojącą z kartką na chodniku. Nie zastanawiałem się długo, auto kupiłem w zasadzie w ciemno i po ciemku - bo o 22giej godzinie. I nie żałowałem ani chwili. Auto okazało się praktycznie wolne od korozji, z przepięknym wnętrzem brasil i było całkowicie oryginalne. Oczywiście jak przystało na auto z 1990go roku nie było pozbawione pewnych wad. Do tej pory udało mi się zrobić parę rzeczy, a mianowicie :
-wymiana wszystkich popychaczy hydraulicznych,
-wymiana kompletu paska PK (kiwaczka, amortyzator, rokla oraz pasek),
-wymiana wszystkich tarcz i klocków,
-wymiana sworzni przednich oraz końcówek drążków kierowniczych,
-wymiana wszystkich płynów z filtrami (razem ze wspomaganiem),
-wymiana tylnej tulei pływających,
-wymiana świecy żarowej,
-wymiana akumulatora,
-wymiana mieszka gałki skrzyni biegów na nowy, oryginalny,
-wymiana anteny od radia.
Pewnie jeszcze o czymś zapomniałem.
Preferuję raczej oryginalny stan auta, ale purystą nie jestem (nie w stosunku do popularnego osiołka), więc mieciwo nie ustrzegło się wprowadzeniu przeze mnie kilku modyfikacji :
-dołożenia podłokietnika (ciężko było cholerstwo w kolorze brasil znaleźć),
-obniżenia na sprężynach ok 5cm,
-wymiana oryginalnych stalówek na 8-loch 16sto calowe z okulara,
-dołożenia żółtych halogenów,
-dołożenia blendy klapy tylnej,
-wygłuszenia drzwi i tyłu auta,
-dołożenia radia becker.
Auto staram się sukcesywnie doprowadzać do jak najlepszego stanu. Obecnie poszukuję dobrego blacharza-lakiernika, który zrobiłby mi kilka wyprawek przed zimą. Może polecicie mi kogoś ?
Tak się prezentowało auto tuż po zakupie :
A tak z grubsza wygląda teraz :
Tu zdjęcie z wyższą siostrzyczką kolegi
Oraz najbardziej aktualne foto, już z żółtymi halogenami (sorry za jakość dwóch ostatnich zdjęć, ale robiłem je hakiem holowniczym).
Pozdrawiam
1
[W124] kalim 2.5 D 1991
Rozpoczęty przez kalim, cze 26 2016 11:21
78 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 26 czerwca 2016 - 11:21
#2
Napisano 26 czerwca 2016 - 12:42
Ładna sztuka, modyfikacje zdecydowanie na plus, dobrze wygląda na 16'.
#3
Napisano 26 czerwca 2016 - 13:41
Pyszności, aż bym się zamienił... Tylko błotnik po stronie pasażera, podejrzewam, chyba jednak od nowości nie jest.
Felgi miód, halogeny klasa, środek 5+, kolorystyka pięęękna.....
Ale tą blendę wyrzuć, bo od patrzenia na nią jest mi smutno
Felgi miód, halogeny klasa, środek 5+, kolorystyka pięęękna.....
Ale tą blendę wyrzuć, bo od patrzenia na nią jest mi smutno
#4
Napisano 26 czerwca 2016 - 13:49
Użytkownik Sawyer dnia 26 czerwca 2016 - 13:41 napisał
Pyszności, aż bym się zamienił... Tylko błotnik po stronie pasażera, podejrzewam, chyba jednak od nowości nie jest.
Felgi miód, halogeny klasa, środek 5+, kolorystyka pięęękna.....
Ale tą blendę wyrzuć, bo od patrzenia na nią jest mi smutno
Felgi miód, halogeny klasa, środek 5+, kolorystyka pięęękna.....
Ale tą blendę wyrzuć, bo od patrzenia na nią jest mi smutno
Błotniki już ktoś kiedyś zmieniał i niestety są to zamienniki, które nie leżą po prostu. Będę próbował temu jakoś zaradzić. Co do blendy to zdanie jak zwykle podzielone. Jedni nie mogą na nią patrzeć, inni się zachwycają. Dla mnie to fajny, odlschoolowy dodatek. Póki co zostaje, ale po poprawkach blacharskich pod koniec sezonu poważnie się nad nią zastanowię
I dziękuję Wam za miłe słowa.
Użytkownik kalim edytował ten post 26 czerwca 2016 - 13:50
#5
Napisano 26 czerwca 2016 - 20:22
Cześć,
Wydaje mi się, że widziałem Twoje auto na klasykach. Bardzo ładnie silnik pracował, jakby nie klekot
Wydaje mi się, że widziałem Twoje auto na klasykach. Bardzo ładnie silnik pracował, jakby nie klekot
#6
Napisano 27 czerwca 2016 - 06:36
Staram się jeździć regularnie na klasyki I faktycznie, nie klepie jeszcze tak jak niektóre potrafią. Ale też nie mruczy już tak cichutko jak po przyjeździe z Niemiec niemal rok temu. Wtedy chodził tak cicho i miękko, że aż nie mogłem w to uwierzyć, nigdy wcześniej nie słyszałem tak cichego klekota. Może to wynika z różnic w jakości paliwa. A może po prostu się zużywa
#7
Napisano 27 czerwca 2016 - 09:15
Mój po zakupie tez klekotał powymianilem tlumik napinacza paska poduche i teraz mruczy z tym ze ja juz mam EGR i troche go dusi
#9
Napisano 29 czerwca 2016 - 20:18
Nie, po prostu nie montowano ich, były chyba tylko standardzie w dużych motorach.
#10
Napisano 29 czerwca 2016 - 20:56
Kalim, osłony kupowałeś z zamiennika, czy ASiO? Jeśli zamiennik, pasowały jako tako?
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] PolnaMysz 3.0D 1991 |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | PolnaMysz |
|
|
|
[S124] baleronwkombi 2.0E 1991 |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | baleronwkombi |
|
|
|
[W124] Vontage 2.0 1991 |
Prezentacje - Galeria Mercedesów użytkowników forum | Vontage |
|
||
(W124) 300e 1991 BRAK KLAKSONU. Gdzie przekaźnik? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Krawol |
|
||
Zakup felg W201 1991 2.0 Sportline |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Kowalski0791 |
|