Skocz do zawartości




[W124] kalim 2.5 D 1991


78 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   Adammetal


  • Postów: 18
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: Nowy Dwór Gd
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:126EL 1998r

Napisano 06 sierpnia 2016 - 15:10

Bardzo ładnie się prezentuje. O takie auta trzeba dbać to posłużą jeszcze długo. Na oryginalnych kołpakach też mi się podoba. Pozdrawiam



#22 Offline   kalim


  • Postów: 81
  • Na forum od: 27 sty 2016
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 sierpnia 2016 - 17:35

Dziękuję, mi też się podoba taki zwyczajny na oryginalnych kołpakach.

Może po dzisiejszym tankowaniu podzielę się mini raportem spalania, bo pierwszy raz sprawdziłem to w miarę dokładnie. Oto co wyszło:

Podczas wyjazdu w góry i chwilę po powrocie przejechałem 850 km, z czego :

- 100 km z groszem po mieście;
- 200 km po terenie górzystym;
- około 550 km w trasie.

Po dolaniu "pod korek" weszło mi 53,5 l ropy.

Wynik ? 6,3 litra na 100 kilometrów. Jestem nieco zdumiony. A jak u Was to wygląda?

Użytkownik kalim edytował ten post 08 sierpnia 2016 - 17:35


#23 Offline   wojtek81


  • Postów: 5 934
  • Na forum od: 17 wrz 2009
  • Miejscowość: Wielkopolska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 sierpnia 2016 - 18:22

Mój z takim samym motorem i automatem: 8.5l/100km i nie chce być inaczej.

#24 Offline   SzymonCzyliJa


  • Postów: 189
  • Na forum od: 03 wrz 2015
  • Miejscowość: Jaworzno
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Suzuki Swift

Napisano 08 sierpnia 2016 - 19:50

Wyświetl postUżytkownik wojtek81 dnia 08 sierpnia 2016 - 18:22 napisał

Mój z takim samym motorem i automatem: 8.5l/100km i nie chce być inaczej.

Ale u Ciebie więcej elektroniki i to może zawyżać spalanie.

#25 Offline   kalim


  • Postów: 81
  • Na forum od: 27 sty 2016
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 sierpnia 2016 - 13:57

No to udało mi się wraz z ojcem w długi weekend dłubnąć trochę przy mercedesie.

Lista zrobionych rzeczy :

-wymiana pompy wody ruville ( +nowe chłodziwo);
-wymiana przedniego uszczelniacza wału korbowego corteco (nie ma już żadnych wycieków :hooray: );
-wymiana tulei wspornika wąsa układu kierowniczego febi (nie polecam zestawu tej marki);
-regulacja luzu łożysk kół przednich;
-wymiana tulejek gumowych cięgien zmiany biegów oe + regulacja;
-wymiana oleju w dyfrze 80W/90 GL-5 ;
-regulacja hamulca ręcznego.

Wymieniłam również gumy na tylnych sprężynach. Założone były najwyższe (18mm) a teraz są najniższe (8mm). W konsekwencji auto w końcu stoi równo. Udało się skręcić nieco tuleję oporową wału napędowego i zlikwidować irytujący stuk występujący podczas zmiany biegu na niższy. Wcześniej zmieniłem też obydwie poduszki pod silnikiem.

Dołączona grafika Dołączona grafika

Użytkownik kalim edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 14:03


#26 Offline   seweryn24


  • Postów: 406
  • Na forum od: 10 sie 2014
  • Miejscowość: Północ
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL 320 R129 1995r.

Napisano 15 sierpnia 2016 - 14:11

kalim, Słyszałem kilka opinii że w dyfrze nie powinno się zmieniać oleju, nawet przy jakichś robotach lepiej wlać stary olej niż wymieniać bo później zaczyna się sypać.

#27 Offline   baleronwkombi


  • Postów: 135
  • Na forum od: 11 gru 2013
  • Miejscowość: Sandomierz
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:C124 3.0E '88
  • Inne auto:PTS 3.8V6, Vette C4 '87

Napisano 15 sierpnia 2016 - 14:19

A ja słyszałem opinię, że na rozwaloną poduszkę silnika najlepiej pomaga wysypanie gwoździ na gorącą blachę.

Nie ma olejów które się nie zużywają i nie przepracowują. Olej w moście ma być wymieniany co bodaj 80kkm i tyle w temacie.
pozdrawiam serdecznie

Użytkownik baleronwkombi edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 14:20


#28 Offline   inutile


  • Postów: 1 449
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 sierpnia 2016 - 14:25

Mi zawsze lali najgęstszy jaki tylko istnieje, a więc 85W90. Im rzadszy, tym większe ryzyko wystąpienia huczenia/wycia.

Wyświetl postUżytkownik kalim dnia 08 sierpnia 2016 - 17:35 napisał

Wynik ? 6,3 litra na 100 kilometrów. Jestem nieco zdumiony. A jak u Was to wygląda?
Tyle powinien palić motor z dobrymi wtryskami i pompą. Mój w mieście bierze 6,8. Trasa z autostradami to 6,2. Jakbym turlał się krajówką cały czas 80 kmh bez bagażu to zszedłbym do 6.
Poprzednik palił litr więcej ale był nieco bardziej wyeksploatowany.

Użytkownik inutile edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 14:26


#29 Offline   seweryn24


  • Postów: 406
  • Na forum od: 10 sie 2014
  • Miejscowość: Północ
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL 320 R129 1995r.

Napisano 15 sierpnia 2016 - 14:29

baleronwkombi, Mówił mi to Ożarowski prowadzący sklep i serwisującego Mercedesy od lat 90. Być może się myli ale co on tam wie ;)

Użytkownik seweryn24 edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 14:36


#30 Offline   kalim


  • Postów: 81
  • Na forum od: 27 sty 2016
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 sierpnia 2016 - 15:16

Wyświetl postUżytkownik baleronwkombi dnia 15 sierpnia 2016 - 14:19 napisał

A ja słyszałem opinię, że na rozwaloną poduszkę silnika najlepiej pomaga wysypanie gwoździ na gorącą blachę.

Nie ma olejów które się nie zużywają i nie przepracowują. Olej w moście ma być wymieniany co bodaj 80kkm i tyle w temacie.
pozdrawiam serdecznie

Wychodzę z takiego samego założenia i nie wyobrażam sobie, żeby przez 25 lat olej zachował swoje właściwości. Ale jak wiadomo, nie ma ludzi nieomylnych ;P








Podobne tematy Zwiń