Skocz do zawartości




- - - - -

Klimatyzacja w124


21 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   VEXUSS


  • Postów: 5
  • Na forum od: 14 sty 2016
  • Miejscowość: wro
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 lipca 2016 - 23:50

Witam mam w124 2,5D 88r i chciałbym mu dołożyć klimatyzacje i teraz mam pytanie, jak to zrobić?, z jakiego modelu przełożyć?, ile to będzie kosztować w jakimś serwisie itp? Za odpowiedź z góry dzięki :)



#2 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 10 lipca 2016 - 08:42

Z takiego samego modelu, plug&play. Wtedy nie ma kombinowania i drutowania.

#3 Offline   VEXUSS


  • Postów: 5
  • Na forum od: 14 sty 2016
  • Miejscowość: wro
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 lipca 2016 - 19:44

Ale może być z innego rocznika? Jeszcze pytanie czy z 2,5TD będzie pasować?


#4 Offline   JanB


  • Postów: 981
  • Na forum od: 15 lut 2009
  • Miejscowość: Środa Wielkopolska
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Accord 2,2 d 180 KM

Napisano 10 lipca 2016 - 21:28

Temat był już tu omawiany. Generalnie zmian jest tyle, że powinieneś sprzedać swoje auto i kupić z fabryczną klimą i ją reanimować, bo w 20-30-letnim aucie klima wymaga remontu.

#5 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 11 lipca 2016 - 13:31

Byle z Diesel'a do Diesel'a, od benzyny nie będzie pasowało. Przeróbki to 2 tysiące złotych pochłoną albo i więcej. Poza tym nabicie będzie przeszkodą- albo znajdziesz kogoś kto Ci nabije r12 (wycofany czynnik, ciężka sprawa) albo przystosujesz cały układ, uszczelki i węże pod r134a (kolejne koszta). Ten drugi czynnik jest dużo agresywniejszy i fabryczne uszczelki zeżre.


#6 Offline   brajtas


  • Postów: 186
  • Na forum od: 09 gru 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W204 C200 Kompressor

Napisano 11 sierpnia 2016 - 21:29

Może być też z benzyny różnią się jedynie sterownikiem sprężarki i kształtem węży przed i za sprężarką, sterownik - przekaźnik załączający sprzęgło sprężarki musi być od diesla jeśli chcesz mieć -tak jak w oryginale - układ zabezpieczający pasek przed zerwaniem w przypadku zatarcia się sprężarki, można to pominąć i zastąpić zwykłym przekaźnikiem a w bagażniku wozić zapasowy pasek wielorowkowy.
Generalnie to straszna rzeźba ale da się to zrobić dawcą mojego zestawu był W124 z silnikiem OM603, a kompresor klimy pochodzi z W140 z tym silnikiem, który aktualnie mam pod maską czyli M104.944.
Tu masz fotki (oglądanie proponuje zacząć od 5 strony bo to początek prac): http://www.fotosik.p...s/album/1777421

Użytkownik brajtas edytował ten post 11 sierpnia 2016 - 21:42


#7 Offline   bydle


  • Postów: 714
  • Na forum od: 13 sie 2008
  • Miejscowość: Kalisz-Minden
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:350Z

Napisano 15 sierpnia 2016 - 11:59

Montaz klimatyzacji to naprawde nie lada wyzwanie bo trzeba wywalic pol auta zeby zrobic to dobrze. Jezeli chcesz to robic sam to napewno nawkurwiasz sie porzadnie bo w srodku bedziesz musial wywalic deske rozdzielcza tunel, pod nia wzmocnienie. Do tego wiazka pod deska tez Ci nie bedzie pasowac wiec najlepiej jak bys mial wiazke w calosci z auta z tym samym silnikiem i najlepiej wyposazeniem zeby ja podmienic no i pod maska tez bedziesz mial do wywalenia mnostwo rzeczy tak zeby to poupychac. Jezeli myslisz ze znajdziesz kogos kto Ci zalozy taka klimatyzacje to obstawiam ze nie wezmie za to malych pieniedzy. Tak jak pisza koledzy prostszym sposobem bedzie kupil auto juz z klima niz bawic sie w zakladanie. Ale wiadomo wszystko da rade pytanie tylko czy jest sens.
Naprawde to jest ogrom pracy zeby to zrobic.

#8 Gość_klisza_


  • Na forum od: --

Napisano 16 sierpnia 2016 - 10:23

Wyświetl postUżytkownik JanB dnia 10 lipca 2016 - 21:28 napisał

bo w 20-30-letnim aucie klima wymaga remontu.

No, bez przesady. W jednym mi tylko nie działała, w każdym innym chodzi.

Wyświetl postUżytkownik Sawyer dnia 11 lipca 2016 - 13:31 napisał

Poza tym nabicie będzie przeszkodą- albo znajdziesz kogoś kto Ci nabije r12 (wycofany czynnik, ciężka sprawa)

To też do ogarnięcia - są ludzie, którzy to robili i klimatyzacja działa już kilka lat. Ale nadmienię, że r12 był stosowany w 1/2 serii. W 3 serii klimatyzacja jest na r134a, czyli na obecny.

#9 Offline   brajtas


  • Postów: 186
  • Na forum od: 09 gru 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W204 C200 Kompressor

Napisano 16 sierpnia 2016 - 13:50

Wyświetl postUżytkownik klisza dnia 16 sierpnia 2016 - 10:23 napisał

No, bez przesady. W jednym mi tylko nie działała, w każdym innym chodzi.
Zgadzam się z kol. kliszą, a podpowiedzi w stylu cyt.: "....najlepiej jak byś miał wiązkę w całości z auta z tym samym silnikiem i najlepiej wyposażeniem żeby ja podmienić...." z grzeczności nawet nie skomentuję.
Decydując się na montaż klimy, trzeba się przygotować oprócz tych elementów wymontowanych z dawcy na wydatki związane z zakupem nowych części tj.: nowego skraplacza (polecam zakup koniecznie nowego, zresztą ktoś, kto ogłasza się na allegro, że montuje klimy do W124 i W201 w opisie też zaznacza, że ten element montuje wyłącznie jako nowy zamiennik, bo nowy zamiennik - choćby ten dostępny na allegro - będzie dużo lepszy od najlepszej używki) koszt około 330zł, dodatkowo polecam również zakup nowej chłodnicy czyli tego elementu, który jest w środku nagrzewnicy, koszt oryginału BEHR około 400zł no i nowy zawór rozprężny. W prawdzie do zaworu jest "jako taki" dostęp ale nie polecam nikomu jego wymiany (na bank ręce podziergane) a koszt zakupu nowego nie przekroczy kwoty 100zł. Ja swojej chłodnicy klimy z dawcy nie wymieniłem i mimo iż przed montażem klimy do auta, w piwnicy zmontowałem cały układ (jest z tej operacji fotka) i zrobiłem próbę szczelności (ok. godzinę cały układ "pod azotem" niestety tylko godzinę bo korzystałem z uprzejmości znajomego, który miał gaz i manometry i tylko tyle czasu dla mnie). Niestety prawdopodobnie mam nieszczelną chodnicę gdyż przy zaworze rozprężnym przyrząd do badania szczelności układu sygnalizuje nieszczelność (zawór już wymieniałem więc raczej to nie on jest przyczyną wycieku czynnika) a w trakcie rocznej eksploatacji z mojej klimy "wyciekło" 1/3 czynnika. Wymiana takiej chłodnicy to praktycznie tyle co połowa pracy przy montażu całej klimy - i jeśli nie robicie tego sami - uwierzcie mi, warto wydać dodatkowe 400zł żeby tego uniknąć (albo co najmniej zostawcie instalację "pod azotem" w trakcie sprawdzania jej szczelności na dłużej niż ja to zrobiłem).
W klimie automatycznej potocznie nazywanej klimatronikiem (a taką osobiście przeszczepiałem do swojego W124) sterownik, który jest zaszyty w panelu sterowania ma łącznie 28 wyprowadzeń (2 kostki po 14 styków) więc tragedii nie ma :)
Jak widać na fotkach okablowanie z dawcy wyciąłem praktycznie w całości ale nie jest to konieczne, dobrze jest wyciąć jakieś odcinki kabli od wtyczek dla zachowania ich kolorystyki (a przy panelu sterowania np. całe okablowanie wyłącznika obiegu zamkniętego, które w klimatroniku jest połączone z jedną z wtyczek i można je bez problemu wymontować w całości włącznie z samym przełącznikiem).
Trzeba z dawcy wyciąć wtyczkę sterownika- przekaźnika sprężarki, oraz - jak zawsze - choćby jakieś niewielkie odcinki kabli od tej wtyczki dla zachowania kolorystyki kabli, takiej samej jak na schemacie (łatwiej będzie szukać ew. usterki).
Z dawcy z części instalacji klimy, która jest przy filtrze klimy za lewą przednią lampą da się wymontować praktycznie wszystko, włącznie z rezystorem i wiązką do skrzynki bezpieczników, czyli przekaźnikami K10 i K9 sterującymi pracą wiatraka, tego przed skraplaczem.
Ponadto sporo z okablowania instalacji od wentylacji, która jest w aucie można wykorzystać jako instalację do klimatyzacji, choćby czujnik temperatury w kabinie ten zamontowany w lampce oświetlenia i całe jego okablowanie (w wentylacji i w klimatyzacji obwód tego czujnika ma nawet tą samą kolorystykę kabli), okablowanie do zaworów ogrzewania, okablowanie zasilania sterownika klimy (grube kable), okablowanie zasilania wentylatora nagrzewnicy (z kabli do rezystora wiatraka wentylacji) itp.
Oryginalnie okablowanie klimy idzie w wiązce kabiny i przechodzi przez gródź w tych samych miejscach co cała wiązka, ale jak, ktoś oglądał fotki z montażu mojej klimy zauważył, że część wiązki do sterownika sprężarki poprowadziłem krótszą drogą robiąc przejście z kabiny do wnęki ze sterownikami (wnęka za akumulatorem). Po prostu wykonałem otwór w grodzi i zabezpieczając krawędzie gumową zatyczką tamtędy poprowadziłem okablowanie do sterownika sprężarki, można tą samą drogą poprowadzić też zasilanie sterownika sprężarki. Oryginalnie idzie ono ze skrzynki bezpieczników pod podszybiem ale z tego samego bezpiecznika z którego zasilany jest sterownik klimy, przedłużając więc to zasilanie od sterownika klimy do sterownika sprężarki tego odcinka pod podszybiem można się pozbyć. Okablowanie od sterownika sprężarki (tego za akumulatorem) do samej sprężarki -konkretnie trzy kabelki - idą "przez silnik" tak jak np. w M103 i M104 wiązka silnika więc z tym odcinkiem nie ma najmniejszego problemu.
Przed rozpoczęciem prac trzeba sobie porównać schemat klimy (takiej jaką ma nasz potencjalny dawca) i wentylacji jaką ma się w swoim aucie i rozplanować, które kable z istniejącej instalacji gdzie i do czego można będzie wykorzystać. To naprawdę nie jest trudne, w sieci bez problemu można zdobyć potrzebne schematy (choćby tu: http://w124-zone.com...ram/ETM/ETM.pdf). W WIS-ie od W124 też są schematy klimy różne roczniki i silnik).

Użytkownik brajtas edytował ten post 16 sierpnia 2016 - 14:04


#10 Offline   brajtas


  • Postów: 186
  • Na forum od: 09 gru 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W204 C200 Kompressor

Napisano 16 sierpnia 2016 - 14:42

Instalacje w zasadzie różnią się jedynie sposobem włączania wiatraka tego przed skraplaczem w fazie wspomagania układu chłodzenia (w benzynach powyżej 105 stopni). Może to realizować sterownik klimy w oparciu o wskazania czujnika temperatury lub tylko switch (przełącznik, który zwiera styki przy odpowiedniej temperaturze) wtedy to on bez udziału sterownika klimy bezpośrednio steruje przekaźnikiem włączającym "szybki bieg" tego wiatraka (czyli z pominięciem rezystora). Prąd jest duży dlatego zawsze włączanie wiatraka odbywa się przez przekaźnik. Dodatkowo do sterownika sprężarki doprowadzony jest jeden kabel wyłączający sprężarkę klimy w autach posiadających automat kiedy zostaje wciśnięty kick down.
Wcześniej pisałem, że sterowniki sprężarki dla diesla i benzyny są inne bo po prostu sygnał prędkości obrotowej silnika jest inny w benzynie niż w dieslu.
Ponadto auta z silnikami M104 (po 1989 roku również też z M103) mają dwa wiatraki przed skraplaczem, przy czym są one zabudowane osłoną, która w dużej części zasłania chłodnicę i dlatego w swoim 124 zastosowałem jeden wiatrak tak jak miał dawca mojej klimy czyli W124 300D. Cały ubiegły sezon przejeździłem bez problemów a upały dochodziły we Wrocławiu do 36 stopni i ani razu nie włączył się układ zabezpieczający silnik przed przegrzaniem czyli szybki bieg wiatraka na skraplaczu. Być może na jednym wiatraku spada nieco wydajność skraplacza ale osobiście jakoś tego nie zauważyłem.

Użytkownik brajtas edytował ten post 16 sierpnia 2016 - 14:54









Podobne tematy Zwiń