Skocz do zawartości




[W124] AiM 2.3E '86


694 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 08 września 2016 - 14:23

Witam
Oto nasz świeży zakup i pierwsze kroki ku przygodzie z Mercedesem :hooray:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika



#2 Offline   woookie


  • Postów: 47
  • Na forum od: 02 lut 2016
  • Miejscowość: Gostyń
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 września 2016 - 18:24

Bardzo ładny, nigdy mi się wąska listwa nie podobała ale ma to coś ;) Ciekawa kolorystyka nadwozia jak i wnętrza, czyżby był malowany? Napisz jakieś informacje o tym samochodzie :)

#3 Offline   impex


  • Postów: 443
  • Na forum od: 13 gru 2015
  • Miejscowość: Opolskie
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W140 600SEL

Napisano 08 września 2016 - 18:24

Super wnętrze :)

#4 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 08 września 2016 - 18:26

Właśnie się zastanawiam. Trwa rozmowa na temacie - grubość lakieru

Forum techniczne - S, CL itp...

http://mb201-124.eu/...196#entry366196

proszę o opinię

kolor wg vinu się zgadza - silberdistel
ewentualne różnice wynikają z wieku i stanu aparatu :old:
wnętrze 076 - majerankowy :E

#5 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 08 września 2016 - 18:54

Ja rozumiem rozemocjonowanie nowym samochodem. Nie dziwię się, bo wygląda prosto, schludnie i ma bardzo dla mnie przynajmniej atrakcyjną kolorystykę. Gratuluję.

Nie pisz jednak postów co kilka minut. Poczekaj, pomyśl, zważ co chcesz napisać i po co. I wtedy napisz. Będzie ciekawiej, będzie bardziej poukładanie.

Samochód cudo. Kupiłeś go może gdzieś w okolicach Warszawy?

#6 Offline   XperT


  • Postów: 823
  • Na forum od: 29 kwi 2009
  • Miejscowość: Kamienna Góra
  • Mercedes:W124 4.2E - M119
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:ex w201 2.3E 1991
  • Inne auto:BMW e61+VW golf IV

Napisano 08 września 2016 - 19:03

Ładnie się prezentuje a dobranie kolorów w tym egzemplarzu to bajka, znaleźć drugiego takiego w takich barwach to chyba graniczy z cudem. Mimo że golas sprawił że micha mi się ucieszyła na widok zdjęć :) Napisz coś więcej o jego historii o przebiegu wklej więcej fotek - komora silnika i resztę szczegółów ;) Jak fotel kierownika ?? Jeśli roztargany to życzę powodzenia przy poszukiwaniu materiału na przeszycie ;/ ;/ Ogólnie bardzo mi się podoba :okdouble: :okdouble:

#7 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 08 września 2016 - 19:25

Sorry maciejd, masz racje, zagalopowałem się... :/
Kupiłem na Górnym Śląsku

XperT - zdjęcia komory i innych szczegółów powinny być w niedzielę
Muszę zdemontować obudowy z bagażnika bo mam uszkodzona uszczelkę i chce sprawdzić czy nie jest mokro
i tez pstryknę jak blachy wyglądają ;)
Fotel zaczyna się przecierać wiec na pewno nie ma 158tys jak wskazuje licznik. Stawiam na dwa razy tyle
Z materiałem wiem że będą problemy, w domu mam zachowana podobna kolorystykę i był problem dosłownie ze wszystkim - zasłonami, kanapą, fotelami....taka zieleń już dawno "niemodna"...a ja w tych kolorach się zakochałem...pięknie gra z drewnem :grinhihi:
Ogólnie zero rdzy, silnik bezgłośny w zasadzie. Przy 70km/h na 3ce i 1500 obrotów słychać jedynie....napęd prędkościomierza :D
Automat nowy...ładnie zmienia...
Ogólnie stan ponadprzeciętny i panowie od detailingu musieli mnóstwo roboczo-godzin na to poświecić
Kupiony tuz po sprowadzeniu z niemiec, podobno w jednej rodzinie od początku wg papierów :surprised: ale...wiadomo jak to z papierami...
Zaznaczam ze to nie pierwszy mój samochód, jedynie pierwszy Mercedes. Poszukiwania trwały 3 lata
Z wykształcenia jestem mechanikiem, pracuje jako spawacz, ślusarz...jakieś tam pojecie mam...chyba :hmm:
Proszę o opinie w kwestii grubości powłoki lakierniczej

#8 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 08 września 2016 - 19:57

Olej powłokę, serio. Jeśli pod spodem nie ma ton szpachli, to w tym, że ktoś sobie go pomalował nie ma nic złego.
Ja swojego też malowałem. Część rzeczy musiałem, część zrobiłem, bo likwidowałem wgniotki z czystego "widzimisię". Zaraz pomaluję maskę, bo jest inny odcień białego i pas pod tylną lampą, bo jest rowej pod lampą do poprawki po artyście malarzu. Wymienię też tylne prawe drzwi, bo obecne mają tony szpachli bez sensu. Wcześniej w USA też był malowany. Powłokę miałem przy zkaupie od 60 na słupku B po 120 na dachu. Ale z tego co zauważyłem, to granatowy stojący obok w oryginalnym lakierze na słupku miał już ponad 100... a malowany nie był, bo naklepki ori...

Jak lakier jest OK, ruda nie wychodzi, to tylko się cieszyć. Popraw konserwację, sprawdź dwa razy czy nie ma ognisk korozji i ciesz się samochodem, bo jest naprawdę fajny.

#9 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 08 września 2016 - 20:18

u mnie dochodzi do 200 mikronów... :?:
wyniki pomiarów w temacie - link powyżej
zadziwiająco równo i ktoś musiałby mieć niesamowity fach w ręce
albo polerowali i mierzyli na przemian :hmm:
z drugiej strony - 30 lat i oryginał....trudno uwierzyć
śpi na codzień w garażu, do pracy autobusem bo bliziutko :grinhihi: dwa przystanki...szkoda odpalać :crazy:
ogólnie jestem zafascynowany, ale właśnie dlatego dopadły mnie wątpliwości :sciana:
mechanicznie oczywiście zawsze jest coś do zrobienia :drive:

#10 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 08 września 2016 - 20:29

200 mikronów? Ciesz się, byle kamyczek go nie przebije w razie czego ;)

Serio, ogarnij zawieszenie, silnik, płyny fizjologiczne. Jest masę rzeczy, które zapewne wymagają atencji.








Podobne tematy Zwiń