Witam,
Panowie, temat jest następujący: moja W126 (silnik 2.6 M103, skrzynia automat) miała niegroźną kolizję. Uszkodzeniu uległy m.in. grill, chłodnica klimy i chłodnica wody. Chłodnica klimy była do wyrzucenia (klakson zrobił spustoszenie), chłodnica wody miała malutką dziurkę od wiatraka (ciekła stróżka wody). Wymontowałem uszkodzone podzespoły, chłodnicę wody (+ czerwonego płynu) oddałem do spawania, gdzie sprawdzono szczelność i żadna inna nieszczelność się nie ujawniła. Musiałem w dniu dzisiejszym przestawić auto bez chłodnic o około 100 metrów (z posesji do garażu gdzie ma być składane w całość). Wrzuciłem bieg D, auto ruszyło samo (jak zawsze), wrzuciłem R (nie było problemu) i po ponownym wrzuceniu D auto nie ruszyło już samo, przejechało kilkanaście metrów i pomimo zwiększenia obrotów pedałem gazu nie chciało dalej jechać (płyn i oczywiście czerwona ciecz mocno wyciekały, ale miałem tego świadomość przed jazdą). Proszę o informację co mogło się wydarzyć. Nie jestem specem od mechaniki, tyle co wyczytałem, układ chłodzenia wody, płynu do wspomagania i układ skrzyni biegów są powiązane ze sobą. Nie wiem czego się spodziewać po zamontowaniu chłodnic i uzupełnieniu ubytków w płynie.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na informację.
0
[W126] Problem ze skrzynią automatyczną
Rozpoczęty przez dawidgd1, paź 06 2016 16:42
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 06 października 2016 - 16:42
#2
Napisano 09 października 2016 - 08:34
Użytkownik dawidgd1 dnia 06 października 2016 - 16:42 napisał
czerwona ciecz mocno wyciekały
Użytkownik dawidgd1 dnia 06 października 2016 - 16:42 napisał
po ponownym wrzuceniu D auto nie ruszyło już samo, przejechało kilkanaście metrów i pomimo zwiększenia obrotów pedałem gazu nie chciało dalej jechać
Proste.
Użytkownik dawidgd1 dnia 06 października 2016 - 16:42 napisał
Nie wiem czego się spodziewać po zamontowaniu chłodnic i uzupełnieniu ubytków w płynie
Obstawiam pierwsze.
Nic nie powinno się stać przez kilka minut takiej pracy.
#3
Napisano 09 października 2016 - 22:04
Użytkownik wojtek81 dnia 09 października 2016 - 08:34 napisał
No właśnie.
Proste.
...że albo będzie wszystko ok, albo uszkodziłeś skrzynię.
Obstawiam pierwsze.
Nic nie powinno się stać przez kilka minut takiej pracy.
Proste.
...że albo będzie wszystko ok, albo uszkodziłeś skrzynię.
Obstawiam pierwsze.
Nic nie powinno się stać przez kilka minut takiej pracy.
Nie znam się na tym stąd mój "elementarny" i może "babski" opis sytuacji. Dziękuję za odpowiedź ;-) Silnik pracował około 1,5 minuty, zasięgnąłem języka u innych użytkowników, którzy mnie uspokoili ;-)
Pozdrawiam
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Brak mocy i szarpanie skrzynią m102 230e |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | xc124 |
|
||
[W201] Odpływ nad skrzynią biegów |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SQ5NAZ |
|
||
[W124] Wypadł drążek łączący wybierak i automatyczną skrzynię biegów |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | w124e300d |
|
|
|
Wymiana anteny ze zwykłej na automatyczną |
Modyfikacje,Tuning | lukasz_1990 |
|
||
[W124] Swap skrzyni manualnej na automatyczną podłączenie podciśnienia |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | RaQu |
|
|