Skocz do zawartości




- - - - -

[W126] KE-Jetronic zamiana na elektroniczny



10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   czapik5


  • Postów: 36
  • Na forum od: 11 gru 2016
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1985
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W126 SEL 300

Napisano 12 grudnia 2016 - 23:07

Witam otóż moje pytanie jest takie czy opłaca się wymienić wtrysk Ke-Jetronik na jakiś elektroniczny, jeżeli tak to na jaki, jakie będą koszta tego, proszę o wytłumaczenie wszystkiego po kolei. Oraz jeżeli bym się uparł to jakby wyglądał montaż takiego wtrysku ?



#2 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 grudnia 2016 - 12:24

- tracisz na oryginalności
- psujesz "ład" pod maską, bo nie da się tego tak poskładać, żeby wyglądało jak fabryczne
- robisz samochód niesprzedawalnym, bo 95% kupujących zrezygnuje na starcie, obawiając się kłopotów z obsługą tego
- albo uczysz się tego sam, albo uzależniasz się od osoby, która to montowała i wystroiła
- zyskujesz na mocy, możesz zejść w dół ze spalaniem
- prosta droga do montażu instalacji gazowej sekwencyjnej
- do montażu potrzebujesz przerobić kolektor ssący pod montaż wtryskiwaczy sekwencyjnych, przerobić dolot powietrza, zakupić stosowny kontroler typu MegaSquirt lub EMU, położyć potrzebne okablowanie, dołożyć map sensor i tps (to tak w skrócie)
- potrzebujesz wiedzę albo kogoś z doświadczeniem, jak to zestroić - sporządzić mapy paliwowe i ewentualnie zapłonu
- z szybkiego rozeznania - sam kontroler EMU to koszt ok 2500-3000 zł, co do MS'a się nie wypowiem, bo są gotowce albo zestawy do samodzielnego montażu. Jedna i druga platforma ma swoje plusy i swoje minusy. Są także inne kontrolery.

Jest trochę tematów o tym w dziale modyfikacje.

#3 Offline   Andrzejkudowa


  • Postów: 255
  • Na forum od: 27 paź 2009
  • Miejscowość: Kudowa-Zdrój
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 200D
  • Inne auto:Ford Sierra OHC EFI, Audi 80

Napisano 13 grudnia 2016 - 17:24

No dokładnie, porównując ilość pracy i kasy aby to zrobić to chyba lepiej nauczyć się samemu kjeta, powymieniać co trzeba, ustawić dobrze i zapomnieć o problemach.
Pare wieczorów na forum na naukę,

500-600zł (na zakup-zdublowanie całeg kjeta z kolektorem i wtryskami + drugie pompy paliwa + sterownik), miernik może być chinol tani, lub droższy już z wbudowanym pomiarem wypełnienia, możesz sobie kostkę/przejściówkę do potencjometru zrobić aby co chwilę tej wtyczki nie rozbierać bo się połamie :-) , długi imus 3-ka , i chyba 2-ka jakbyś chciał w EHA grzebać :-)

Do tego trochę cierpliwości, czasu i paliwa + nowe wszystkie węże podciśnień, kalosz, uszczelki wtrysków.
Po tym zabiegu zapomnisz o problemach z wtryskiem ;)
Chyba, że namówią Cię na gaz to wtedy będzie znowu dramat :E

#4 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 grudnia 2016 - 17:49

600 pare to wyniosą Cię wtryskiwacze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#5 Offline   Andrzejkudowa


  • Postów: 255
  • Na forum od: 27 paź 2009
  • Miejscowość: Kudowa-Zdrój
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 200D
  • Inne auto:Ford Sierra OHC EFI, Audi 80

Napisano 13 grudnia 2016 - 17:59

Idzie trafić nawet dzisiaj cały kolektor uzbrojony z kjetem i wtryskami za 500-600zł
Jak nowe Bosch to wiadomo, że 600zł
Jak używki to obowiązkowo podpiąć pod kjeta zapasowymi rurkami aby oryginalnych na silniku bez potrzeby nie wyginać, duży karton na silnik, jedna osoba kręci rozrusznikiem, a druga obserwuje.
Ruszając klapą w kjecie widać pięknie lejące, rozpylające i kapiące , pięknie rozpylające-idealne :-)

Użytkownik Andrzejkudowa edytował ten post 13 grudnia 2016 - 18:03


#6 Offline   czapik5


  • Postów: 36
  • Na forum od: 11 gru 2016
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1985
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W126 SEL 300

Napisano 13 grudnia 2016 - 18:49

bo chciałem założyć instalację gazową kolega z innego forum polecił mi zamontowanie Blosa + montaż stop K-E

a kolejny

"Najtaniej - Ecumaster DET3 w trybie paliwowego standalone'a. Oczywiście mechanicznie trzeba będzie cały układ paliwowy zbudować do tego, ale to w sumie proste rzeczy. W zależności jakich części będziesz używał, z robotą i strojeniem pewnie 3k pęknie."

Użytkownik czapik5 edytował ten post 13 grudnia 2016 - 18:53


#7 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 grudnia 2016 - 18:54

Lepiej zapiąć pompę na krótko w gnieździe przekaźnika, niż kręcić rozrusznikiem.

Najgorsze we KE jest to, ze musimy posiłkować się używkami średniego stanu lub kłaść grube środki na elementy nowe. Rozdzielacze paliwa maja już 20 pare lat i ciężko żeby działały idealnie. Pompy paliwa żeby miały wydajność powyżej 5 bar to tez wyjątek. Potek pewnie chiński zamiennik.

Jak by nie było, każde rozwiązanie wiąże się z kosztami, każde na wady i zalety. M104 bardzo dobrze to zobrazował.
Szkoda, ze MB tak późno zrozumiał, ze mechaniczny będzie nam sprawiał sporo problemów. ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#8 Offline   czapik5


  • Postów: 36
  • Na forum od: 11 gru 2016
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1985
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W126 SEL 300

Napisano 13 grudnia 2016 - 18:58

ehh trochę jest mi smutno bo sami rozumiecie 21 lat miasto 20/25l PB przy cenie 4.50 to jest kosmos jakby była po 3zł nawet bym nie kombinował jak tutaj gaz zamontować. To jeżeli ktoś może proszę mi rozpisać najlepszą opcję gazową jaka może być ( chodzi mi o najmniej awaryjną )

#9 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 grudnia 2016 - 19:01

 Użytkownik w0jta5 dnia 13 grudnia 2016 - 18:54 napisał

Szkoda, ze MB tak późno zrozumiał, ze mechaniczny będzie nam sprawiał sporo problemów. ;)

 Użytkownik w0jta5 dnia 13 grudnia 2016 - 18:54 napisał

maja już 20 pare lat

Wszystko się starzeje. Sam wtrysk jako tako był dość niezawodną konstrukcją. Zabija go czas. Chociaż widuję sporo m103 (o 102 jakoś trudniej), które mimo wieku i sporego przebiegu pracują bardzo dobrze. Z gazem jeszcze nie trafiłem takiego, który by pracował jak trzeba. Nawet blos nie jest receptą na wszystko - jak by nie patrzeć, przy tym systemie nadal błyskawicznie siada nastawnik biegu jałowego zabity brudnym gazem który przez niego przelatuje oraz z czasem zalepiają się zakończenia wtryskiwaczy. Nie wiem też jak teraz, ale jak przy tym ustrojstwie grzebałem, to nie było zawodnika (gazownika), który podjąłby się przy tym grzebać, więc skład mieszanki ustawiało się na czuja, co na dłuższą metę (uboga mieszanka) mocno szkodziło silnikowi.


 Użytkownik czapik5 dnia 13 grudnia 2016 - 18:58 napisał

miasto 20/25l PB

Jeździłem przez tydzień w126 z tym silnikiem, spalanie nie przekraczało 15-16 litrów na setkę przy normalnej jeździe. Ale tam wszystko było "jak fabryka przykazała".

#10 Offline   nicu89


  • Postów: 773
  • Na forum od: 08 wrz 2013
  • Miejscowość: Olsztyn
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 16 grudnia 2016 - 19:03

 Użytkownik m104 dnia 13 grudnia 2016 - 19:01 napisał

Z gazem jeszcze nie trafiłem takiego, który by pracował jak trzeba. Nawet blos nie jest receptą na wszystko - jak by nie patrzeć, przy tym systemie nadal błyskawicznie siada nastawnik biegu jałowego zabity brudnym gazem który przez niego przelatuje oraz z czasem zalepiają się zakończenia wtryskiwaczy.
Latam na LPG od 4 lat na Igen, kupiłem auto z LPG założonym od 9 lat. Razem już 13lat LPG jest w aucie. Rozdzielacz wymieniłem po kupnie, wszystkie gumowe elementy i hulam na benzynie i na LPG. Nastawnik biegu jałowego - oryginał, nic mu nie jest. Raz tylko profilaktycznie wyczyszczony przy rozbieraniu KE. Na benzynie żadnych cyrków, pracuję książkowo. Jedyny mankament to odpalanie ciepłego i gorącego silnika +kilka minut po zgaszeniu(powyżej 5). Zawór zwrotny na pompie ledwo żyje. Na LPG na jałowym się zdarza przygasanie lub falowanie jak ustroję go a jest temp np. +3 jednego dnia i nagle nazajutrz -4. Różnica jest spora i mieszanka już jest za uboga i muszę podkręcić. Tylko to jest denerwujące. Nie wiem czy każdy KE na LPG tak ma czy tylko mój jest bardzo czuły. Mam stop ke i śmigam na LPG poza tym bez cyrków. Odpalam motor na benzynie i przy 40stopniach zapodaje gaz. Wtryskiwacze oryginał, jeden podmieniany. Nic się nie zakleja, rozpylają dobrze. Najbardziej najeżdżają na LPG w KE osoby, które nigdy go nie miały albo po prostu je to przerosło.

Użytkownik nicu89 edytował ten post 16 grudnia 2016 - 19:10









Podobne tematy Zwiń