Użytkownik carl00s dnia 28 grudnia 2016 - 15:16 napisał
A nie myślałeś o czymś w rodzaju Chrysler Grand Voyagera / Town&Country lub Dodge Caravan? Są wersje z kanapą z tyłu zamiast indywidualnych foteli, i tam śmiało wchodzą trzy foteliki.
Silniki co prawda są ciut większe pojemnościami niż przyjęta średnia w Polsce, ale za to 2.8 CDR czy 3.3 benzynowy są w zasadzie bezobsługowe poza normalną eksploatacją.
Silniki co prawda są ciut większe pojemnościami niż przyjęta średnia w Polsce, ale za to 2.8 CDR czy 3.3 benzynowy są w zasadzie bezobsługowe poza normalną eksploatacją.
No właśnie, też bym się zainteresował np. Dodge Grand Caravanem. V6 od biedy zagazujesz i będzie tanio, ale kumpel ma i bardzo lobbuje na jego korzyść
Masz w standardzie bardzo dobry wypas (to w końcu amerykański wóz rodzinny, więc klimy, tempomaty, automaty, dobre audio, wygodne - i to bez porównania - fotele). W dodatku są tanie. I pakowności nie wsponmę. A tylne fotele możesz sobie dowolnie konfigurować. Jakbym szukał takiego wozu, to tylko amerykański mini-van, chyba, że R-klasę ze stajni MB