Skocz do zawartości




- - - - -

[w201/w124] Dobór sprężyn zawieszenia.



538 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   macmw


  • Postów: 962
  • Na forum od: 06 lis 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Porsche 991 turbo s

Napisano 07 października 2013 - 22:37

To nie Polonez z klepanymi resorami, żeby się coś "uleżało", albo jest dobrze albo nie, róznica jak będzie to w praktyce nie zauważalna, też to przerabiałem. Jak masz możliwość wymiany tych sprężyn to je wymień, jak nie to musisz obciąć.



#42 Offline   ciapas


  • Postów: 91
  • Na forum od: 15 mar 2011
  • Miejscowość: Trojmiasto
  • Mercedes:W124 3.2E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:SEC...... na tapecie
  • Trzeci Mercedes:SLK ... w głowie
  • Inne auto:opel astra G kombi

Napisano 08 października 2013 - 20:52

nie no polonez to nie jest ale prawda jest że spręzyny ciutke zawsze siądą. nie liczyłbym tutaj siadnięcia rzędu 2 3 cm ...ale troszkę napewno.

#43 Gość_Arkezar_


  • Na forum od: --

Napisano 21 października 2013 - 11:40

Witam. W mojej 190 1.8e mam bardzo wysoki przód. przerwa miedzy błotnikiem i kołem jest taka że dziecko w wieku szkolnym mogło by tam głowe włorzyć( tylko poco? :hmm: ) pozatym przód jest strasznie miękki i kiwa sie jak amerykańskie Cadillaci z lat 80. Wiecie może jak temu zaradzić nie wpadając przy tym w gigantyczne koszty? Nie stać mnie narazie na inne sprężyny i amrtyzatory. ;)

#44 Offline   bigozz


  • Postów: 92
  • Na forum od: 17 wrz 2013
  • Miejscowość: Inowrocław
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W210 E320T LPG 98r
  • Trzeci Mercedes:W123 230E 79r

Napisano 21 października 2013 - 12:35

Kolego ale nasuwa się kilka pytań odnośnie Twojego postu.

1. Czy auto od samego początku tak "stoi przodem" czy zaczęło się po jakiejś naprawie.
2. Przód jest miękki czyli amortyzatory są ewidentnie do wymiany.
3. Nachyl się i sprawdź jakie oznaczenie kolorystyczne mają Twoje sprężyny, powinny mieć namalowane na jednym ze zwojów kropki np. czerwone, żółte lub niebieski bądź kombinację tych kolorów.
4. Jakie są założone podkładki gumowe pomiędzy sprężyna a kielichem.

To na tyle, niestety nikt tu nie jest wróżką i bez tych informacji nie wiele można powiedzieć.
Pozdrawiam.

#45 Gość_Arkezar_


  • Na forum od: --

Napisano 21 października 2013 - 13:42

Czyli zmiana gumy z 4 cyckowej na 1 cyckową i kupno np takich amortyzatorów:
http://allegro.pl/mercedes-w201-190-amortyzator-przod-przedni-krk-i3636775353.html
O
bniży i lekko utwardzi przód mojej 190-tki?

#46 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 października 2013 - 13:53

Z tych amortyzatorów to już nawet lakier odpadł :spokoj:

Zmiana podkładek na pewno obniży minimalnie auto z przodu. Daj foty jak to obecnie wygląda

#47 Gość_Arkezar_


  • Na forum od: --

Napisano 21 października 2013 - 15:26

@bigozz
1.Od kąd go kupiłem już tak miał
2.Czy takie amortyzatory mogą być:http://allegro.pl/am...3618998010.html
3.Wstawiam zdjęcia sprężyn
4.Mam 4 cyckowe podkładki ale kupiłem juz 1 cyckowe.

Przydało by się obniżyć przód tak ze 4 cm a podkładki dadzą jedynie 1,5cm
@w0jta5
Zdjęcie masz tutaj
Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

W
iem że jest brudny tak że aż strach ale jutro znowu go wypucuje :)

Użytkownik Arkezar edytował ten post 21 października 2013 - 15:28


#48 Offline   Pszemek


  • Postów: 114
  • Na forum od: 20 lip 2008
  • Miejscowość: Reda
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 października 2013 - 16:43

Pytanie pierwsze, czemu chcesz kupować uzywane amortyzatory?!

Koszt Monroe to około 250 zł/szt.

Spręzyny Lesjofors do Twojego modelu kosztują około 120 zł/szt, możliwe, że "nasi tu byli" i masz włożone spręzyny od modelu z dużym dieslem (ktory jest cięższy) i dlatego sprężyny są twardsze i auto stoi wyżej.

Takie "zgnite" amorki widywałem już często w w124 - i jeżdżą, więc na tą chwilę zmieniłbym na Twoim miejscu sprężyny i zobaczył jak auto siądzie, podkładni z 1 zębem jak najbardziej z nowymi spręzynami wsadź!

Pozdro ;)

#49 Gość_Arkezar_


  • Na forum od: --

Napisano 21 października 2013 - 16:45

chce kupić używane amorki bo naprawde mam teraz mase wydatków i nie stać mnie na nowe sztuki. To taki zły pomysł?

#50 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 21 października 2013 - 17:18

Amory tłumią drgania a nie wpływają na wysokość auta.

Wymień sprężyny, albo weź te i utnij nieco zwoju na każdej sztuce by było taniej .








Podobne tematy Zwiń