Witam. Mam pewien problem. Zapycha/zakleja mi elektrozawór w parowniku dosyć często. Ostatni raz jak go czyściłem z dwa miesiące temu to myślałem, że gaz był słabej jakości bo tankowałem tylko na jednej stacji. Teraz tankuję na innej i mam ten sam problem. Co może być tego przyczyną? Wcześniej jeździłem autem z instalacją II generacji i nie miałem takiego problemu a tankowałem na tych samych stacjach co teraz. Jaka może być przyczyna?
2
[w124] m104 2.8 zapychający się elektrozawór w parowniku
Rozpoczęty przez piotrus6282, sty 24 2017 17:37
7 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 24 stycznia 2017 - 17:37
#2
Napisano 25 stycznia 2017 - 11:01
A masz elektrozawór z filtrem fazy ciekłej czy bez?
#3
Napisano 26 stycznia 2017 - 05:48
filtr jest w parowniku i wydaje mi się że jest przed zaworem. Sprawdzałem za pierwszym razem ten filtr jak mi się zapchało i był czyściutki. W drugim filtrze przed wtryskami (mam założony taki duży jak by odstojnik) to nazbierało się trochę takiej gęstej mazi ale naprawdę niewiele. Może tłoczek w elektrozaworze jest za mocno spasowany i nie ma możliwości odpływu tego syfu? Szukałem wczoraj śrubki spustowej w parowniku ale jej nie znalazłem.Mam taki parownik jak na zdjęciu poniżej.
Tylko że w moim parowniku u góry obok wylotowego otworu do wtrysków jest jeszcze wkręcony króciec. Nie wiem do czego on jest.
Tylko że w moim parowniku u góry obok wylotowego otworu do wtrysków jest jeszcze wkręcony króciec. Nie wiem do czego on jest.
Użytkownik piotrus6282 edytował ten post 26 stycznia 2017 - 05:50
#4
Napisano 27 stycznia 2017 - 12:00
A filtr jest włożony dobrze? Może nie jest nie tego typu co powinien, jest źle włożony albo jakiś o-ring puszcza. Wg. mnie wszystko powinno iść na filtr, jak zakleja elektrozawór to to wszystko leci też dalej.
A ile lat ma butla? Może nazbierało się szlamu na dole i teraz zatankowanie świeżym gazem nie wiele pomaga bo i tak zbiera szlam z dna?
A ile lat ma butla? Może nazbierało się szlamu na dole i teraz zatankowanie świeżym gazem nie wiele pomaga bo i tak zbiera szlam z dna?
#5
Napisano 27 stycznia 2017 - 17:22
Wszystko powinno być ok. Instalacja jest cała nowa. Ma może z 6/8 miesięcy. Tam gdzie jest filtr to zbiera się tylko taki sypki syf. Czytałem na jakimś innym forum podobny przypadek to nawet nie pomogło założenie dodatkowego filtra przed parownikiem. Ktoś się wypowiedział, że ten szlam powstaje w wyniku temperatury i gaz coś tam odkłada. Tylko dlaczego to się odkłada w wybranych przypadkach a nie u każdego? Może jest za wysoka temperatura? Parownik mam nad kolektorem wydechowym bo tylko tam jest miejsce i nie ma tam za bardzo opływu powietrza z zewnątrz.
#6
Napisano 27 stycznia 2017 - 19:53
Taki lepki syf pozostałość po odparowaniu gazu, może rzeczywiście to kwestia temperatury znad kolektora, spróbuj może dołożyć prowizorycznie jakąś blaszaną osłonę. Inna sprawa że od podwyższonej temperatury mogą Ci pękać cewki elektrozaworu.
#7
Napisano 27 stycznia 2017 - 20:37
Oryginalnie jest osłona aluminiowa. Z cewką na razie nic się nie dzieje. Może Coś wykombinuje na dniach i przysłonię jeszcze parownik może to coś da.
#8
Napisano 24 maja 2017 - 21:25
Jeśli zatankowałeś na kiepskiej stacji to możesz mieć cały czas syf w zbiorniku, kolega kiedyś czyścił całą instalację ze zbiornikiem włącznie.
Ten syf jest cieczą więc pierwszy filtr przelatuje bez problemu, potem ciepła cewka na której część syfu się odkłada bo tam już zaczyna parować gaz. Większość w reduktorze. Część przeleci przez reduktor w postaci mgły i zostanie w filtrze fazy lotnej jeśli jest z odstojnikiem. Jeśli coś pójdzie dalej to wtryski do czyszczenia bo na zimnym będą się ciężko odklejały.
Radzę przekręcić reduktor tak żeby elektrozawór był do góry, tak aby syf spływał.
Reduktor po miesiącu jazdy na "eLce"
Edit:
Możesz wyciągnąć tłoczek ze swojego elektrozaworu i zamontować dodatkowy elektrozawór OMB GB-2 cewką do góry przed reduktorem. Powinno podziałać na lepiący elektrozawór.
Ten syf jest cieczą więc pierwszy filtr przelatuje bez problemu, potem ciepła cewka na której część syfu się odkłada bo tam już zaczyna parować gaz. Większość w reduktorze. Część przeleci przez reduktor w postaci mgły i zostanie w filtrze fazy lotnej jeśli jest z odstojnikiem. Jeśli coś pójdzie dalej to wtryski do czyszczenia bo na zimnym będą się ciężko odklejały.
Radzę przekręcić reduktor tak żeby elektrozawór był do góry, tak aby syf spływał.
Reduktor po miesiącu jazdy na "eLce"
Edit:
Możesz wyciągnąć tłoczek ze swojego elektrozaworu i zamontować dodatkowy elektrozawór OMB GB-2 cewką do góry przed reduktorem. Powinno podziałać na lepiący elektrozawór.
Użytkownik piotr1eo edytował ten post 24 maja 2017 - 21:29
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124]M104 turbo |
Modyfikacje,Tuning | BenzLove |
|
||
[w124] Schemat sterownika silnika m103 2.6 oraz m104 3.0 24v |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Salwi |
|
|
|
SL R129 2.8 M104 Komputer ECU |
Mercedes SL, SLK | Kebsik |
|
||
Cykanie/stukanie - M104 3.2 |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | szymon00 |
|
||
W201 swap z 1.8 na m104 asr i tempomat problem z obrotami max |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Zeejay83 |
|