103 odpowiedzi w tym temacie

[karol1989]

znazlazłem czas żeby przestudiować regulacje KE. I niestety jeśli nie mam specjalnego sprzętu to raczej profesjonalnie mi się nie uda. Ale zaryzukuje i spróbuję ustawić bez sprzętu bo co innego mi zostało ? Będę sobie kręcił i patrzył co się zmieni jak nic to wrócę do wyjściowej pozycji a jak będzie lepiej to będę się cieszył Trzymajcie kciuki

[Sly108]

Użytkownik karol1989 dnia 14 grudnia 2012 - 10:16 napisał

znazlazłem czas żeby przestudiować regulacje KE. I niestety jeśli nie mam specjalnego sprzętu to raczej profesjonalnie mi się nie uda. Ale zaryzukuje i spróbuję ustawić bez sprzętu bo co innego mi zostało ? Będę sobie kręcił i patrzył co się zmieni jak nic to wrócę do wyjściowej pozycji a jak będzie lepiej to będę się cieszył Trzymajcie kciuki

Miernik do ręki i dobre chęci oraz trochę wiedzy i to wystarczy na ogólną diagnozę i regulację.

[karol1989]

poprzedni artykuł który mi poleciłeś http://www.w114-115....alizator+spalin pisząc że łatwiej się wytłumaczyc nie da. A w owym artykule jest napisane że trzeba mieć oscyloskop, że trzeba mieć przyrząd do sprawdzania sondy lambda itp itd więc sam miernik to raczej nic nie da:) poza tym napewno musi istnieć jakaś inna metoda bo przecież nie możliwością jest żeby każdy miał taki sprzęt w garażu

[michal93]

Sam miernik ci styknie uwierz mi...

[Sly108]

Użytkownik michal93 dnia 15 grudnia 2012 - 00:27 napisał

Sam miernik ci styknie uwierz mi...

Dokładnie. Oscyloskop i miernik sondy to już dla bardziej zaawansowanych.

[karol1989]

aha skoro tak mówicie to w najbliższym czasie spróbuję się pobawić A istnieje możliwość rozwalenie czegoś?

[karol1989]

bo mi chodzi o obniżenie obrotów na biegu jałowym ale przy okazji nie chce czegoś innego rozwalić

[Sly108]

Użytkownik karol1989 dnia 15 grudnia 2012 - 11:49 napisał

bo mi chodzi o obniżenie obrotów na biegu jałowym ale przy okazji nie chce czegoś innego rozwalić

Przy pomiarach jeśli będziesz je robił tak jak należy nie ma obawy, że coś zepsujesz.

[michas1206]

Siema, mam kretyńskie pytanie odnośnie pompy paliwa. Dziś przykręcając minusową kleme przez przypadek zwarłem klucz z kielichem i jak wiadomo zrobilo sie spięcie i pojawila sie iskra-ok normalka. Ale po tym zdarzeniu przestala działać pompa paliwa. Co mogłem zepsuc?

[Kimi01]

Mogłeś. Przepalić któryś bezpiecznik. Również przekaźnik pompy za akumulatorem. Lub na sam koniec mogła ulec zniszczeniu sama pompa. A żeby to naprawić należy... sprawdzić bezpieczniki, jeżeli ok to jedziemy dalej. Kolejna rzecz pompa na krótko ja sprawdzić- dwa sposoby. Pod autem bezpośrednio + i - podłączyć (na pompie jest napisane który to który). Lub zewrzeć któreś piny po wyjęciu przekaźnika. Jak pompa zadziała to znaczy ze przekaźnik.