Skocz do zawartości




Dziwne wgniecenia za szyberdachem



9 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Szczawa


  • Postów: 14
  • Na forum od: 02 lis 2016
  • Miejscowość: Chorzów
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 czerwca 2017 - 19:04

Cześć gwiazdowicze!
Dzisiaj po południu, wracając z uczelni, zauważyłem dziwne wgniecenie na dachu za szyberdachem. Stwierdziłem, że pewnie coś małego spadło i po prostu wgniotło blache i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wracając teraz wieczorem do domu zauważyłem, że po drugiej stronie jest dokładnie takie samo wgniecenie, co mnie zastanowiło...
Wrzucam zdjęcie i może Wy się wypowiecie co mogło spowodować taką sytuacje? Czy to coś z szyberdachem? Może ktoś tam grzebał i coś źle zrobione? Dodam, że mam samochód od października i do teraz na 100% tego nie było. Jako takie wskazówki moge dodać, że gdy kupiłem auto to szyberdach prawidłowo pracował w płaszczyźnie góra-dół ale gdy chciałem go rozsunąć w połowie zwalniał i odsuwał i zsuwał się w różnych tempach. Czasami chodził jak należy ale to było losowe. Gdy na wiosne chciałem go otworzyć to ddało się to tylko w 1/10, a za tydzień już w ogóle ani nie drgnął. Może to jest związane z tym ale ja się osobiście nie znam, więc to tu tyllko zostawiam hahaha :D
Dołączona grafika



#2 Offline   mass


  • Postów: 63
  • Na forum od: 26 gru 2010
  • Miejscowość: lubelskie
  • Mercedes:W124 3.2E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:S500 M119.970 1994r

Napisano 09 czerwca 2017 - 10:31

Gdyby to była przyczyną szyberdachu to blacha byłaby wypukla w tym miejscu a nie wklesnieta. Może poprzedni właściciel coś wozil na dachu a Ty dopiero teraz dostrzegles te nierówności.

#3 Offline   Szczawa


  • Postów: 14
  • Na forum od: 02 lis 2016
  • Miejscowość: Chorzów
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 czerwca 2017 - 12:56

Jestem przekonany, że tego nie było bo myłem dokładnie dach nie raz i bym to z pewnością zauważył :/

#4 Offline   Szarik


  • Postów: 1 163
  • Na forum od: 29 lis 2013
  • Miejscowość: Młoszowa
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 250D '92r.

Napisano 09 czerwca 2017 - 13:02

Nie spadło coś na auto? Albo jakiś grad?
Co do szyberdachu, to pewnie prowadnica pękła. Nie ruszaj, bo możesz nie zamknąć, musisz zmienić prowadnice. W każdym razie, nie ma to raczej nic wspólnego z tymi punktami.

#5 Offline   Szczawa


  • Postów: 14
  • Na forum od: 02 lis 2016
  • Miejscowość: Chorzów
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 czerwca 2017 - 16:26

No własnie wydaje mi się, że nie jest to możliwe, żeby to był grad albo cokolwiek innego bo jakie jest prawdopodobieństwo powstania takich rzeczy w takiej samej odległości od szyberdachu i względem boku auta?

#6 Offline   Szczawa


  • Postów: 14
  • Na forum od: 02 lis 2016
  • Miejscowość: Chorzów
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 czerwca 2017 - 16:53

Ktoś kto rozbierał szyberdach wie może co się mniej więcej znajduje w tych miejscach pod podsufitką? Czy jest tam coś co mogło sprawić taki "ładny" efekt?

#7 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 czerwca 2017 - 20:19

Nie ma nic. Nawet jesli urwane kawalki prowadnic wepchniete by byly wglab kasety szybra miedzy dach a dolna plyte, to wypchnely by dach na zewnatrz. Po prostu albo to juz bylo, albo ktos przelecial ci sie po dachu. PDR bedzie problematyczne w tym miejscu, ale nie niemozliwe.

#8 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 09 czerwca 2017 - 21:58

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 09 czerwca 2017 - 20:19 napisał

ktos przelecial ci sie po dachu
Też tak może być. Zobacz klapę silnika i bagażnika, jeśli też są wgniotki to masz już odpowiedź.

#9 Offline   Szczawa


  • Postów: 14
  • Na forum od: 02 lis 2016
  • Miejscowość: Chorzów
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 czerwca 2017 - 12:17

Właśnie nigdzie nic nie ma i mnie to najbardziej zastanowiło, że odległości od boku auta i od szyberdachu każdego z wgnieceń są idealnie takie same.
Czyli co, po prostu w lato jak zajme się mozolnym rozbieraniem podsufitki i wymianą bądź zleceniem wymiany prowadnic to oddać za jednym zamachem auto do kogoś kto te gniotki "wyciągnie"?

#10 Offline   Szarik


  • Postów: 1 163
  • Na forum od: 29 lis 2013
  • Miejscowość: Młoszowa
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 250D '92r.

Napisano 10 czerwca 2017 - 12:30

Do wymiany prowadnic nie ściągasz całej podsufitki, tylko tę część z szyberdachu.
Podjedź do blacharza i zapytaj się, czy Ci to wyciągnie.








Podobne tematy Zwiń