Skocz do zawartości




- - - - -

[A124] "dystanse" mocowań górnych amortyzatora


11 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   GRR


  • Postów: 10
  • Na forum od: 17 lip 2016
  • Miejscowość: Krakow
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:A124

Napisano 26 lipca 2017 - 07:07

Dzień dobry :)

Mam problem ... Posiadam w124 cabrio i wymieniałem przednie amortyzatory ( Bilstein) + mocowania górne ( lemf.)
Podczas demontażu okazało się, że pomiędzy mocowaniem, a kielichem w oryginale jest "DYSTANS", którego nie mam jak przełożyć do nowych mocowań bo mają za krótkie śruby.
Czy ktoś z Szanownych Kolegów wie do czego te dystanse służą ? Czy mogę je usunąć i zamontować bez ? Czy też kombinować z wymianą śrub przy nowych mocowaniach i jednak dystanse wkładać ?
Z góry dziękuje za pomoc, pozdrawiam



#2 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 lipca 2017 - 08:52

To są wzmocnienia. W kabrioletach są duże naprężenia i nie pozwól na to by ich nie zamontował.

Sprawdź czy zamówione części na pewno są przeznaczone do kabrioleta -> A124

#3 Offline   GRR


  • Postów: 10
  • Na forum od: 17 lip 2016
  • Miejscowość: Krakow
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:A124

Napisano 26 lipca 2017 - 09:01

Jakie wzmocnienia :) to dystans na ok 1cm gruby... Ten dystans to powoduje że naprężenia na śruby ewentualnie są większe a nie mniejsze ... Kolega to wie czy podejrzewa ?

#4 Offline   carl00s


  • Postów: 2 002
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 lipca 2017 - 09:12

Które to elementy ze schematu?

https://www.catcar.i...hZ2U3MD09LTE%3D

#5 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 lipca 2017 - 09:19

Jeżeli mówimy o tym elemencie to tak.

Dołączona grafika

Chyba, że nie jest ci potrzebny, to nie montuj. :)

#6 Offline   carl00s


  • Postów: 2 002
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 lipca 2017 - 09:27

Nie Wojtek, to raczej nie to, GRR pewnie miał na myśli to, co schemat nazywa "shim", a co montuje się między kielichem amortyzatora a poduszką amortyzatora. Ta przekładka, czy też "dystans" jest tam po to, żeby właśnie zmieścił się tłumik wibracji, który pokazałeś na foto. Jeśli zamontuje się poduszki standardowe z krótkimi śrubami, to nie będzie miejsca na tłumiki wibracji.
Jeśli nie ma już tych tłumików wibracji, to bez znaczenia - można montować co się chce, bo to i tak już skundlone auto.
Aha, jeszcze dwie sprawy - można przełożyć stare śruby do nowych mocowań, o ile łby nie są pokorodowane, no i niestety, żadna z aftermarketowych firm nie ma w ofercie amortyzatorów dedykowanych do cabrio - a są one oryginalnie krótsze (całe korpusy, nie skok tłoczyska) o właśnie o wysokość mniej więcej tych przekładek.

#7 Offline   GRR


  • Postów: 10
  • Na forum od: 17 lip 2016
  • Miejscowość: Krakow
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:A124

Napisano 26 lipca 2017 - 09:33

Istotnie to el. "66" - shim
Tłumik wibracji oczywiście mam i to nawet nowy... ( sprowadziłem bo u nas kosztuje ponad 2500 zł). Tłumik jest tylko jeden na kielichu od strony kierowcy

I teraz mam wybór założyć stare mocowania ( w dobrym stanie) z długimi śrubami i zostawić dystans ? Czy nowe mocowania z krótkimi srubami bez dystansu ? A moze założyć do nowych mocowań dłuższe śruby i wpakować dystans ?

Tak jak pisałem ten dystans nie uniemożliwia zamocowania tłumika, jest nieco wyżej ale nie ma kłopotu

#8 Offline   carl00s


  • Postów: 2 002
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 lipca 2017 - 09:35

Jeśli śruby ze starych mocowań masz OK - przełóż je i daj nowe mocowania na starych przedłuzonych śrubach + podkładki + tłumik. Czyli po bożemu i zgodnie z zamysłem konstruktorów.

A tłumik masz tylko po stronie kierowcy, bo po drugiej stronie masz ciężki i wielki akumulator, który spełnia mniej więcej tę samą rolę ;)

#9 Offline   GRR


  • Postów: 10
  • Na forum od: 17 lip 2016
  • Miejscowość: Krakow
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:A124

Napisano 26 lipca 2017 - 09:39

Właśnie tak też pomyślałem kupie nowe śruby i zrobie jak Mercedes wymyślił :)

Dalej nie wiem jednak po cholerę ten dystans jak tłumik i tak się mieści :)

#10 Offline   GRR


  • Postów: 10
  • Na forum od: 17 lip 2016
  • Miejscowość: Krakow
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:A124

Napisano 26 lipca 2017 - 09:54

Ad vocem :)....... W życiu nie "skundle" cabrio :)








Podobne tematy Zwiń