100 odpowiedzi w tym temacie

[w0jta5]

Jak masz OM605 to masz filtr wstępny w obudowie filtra głównego. Patrząc na główny filtr paliwa jest po lewej jego stronie, razem z przyłączem paliwa.

[Azmodan]

Wczoraj wymieniłem płyn + filtr wspomagania. Stary był aż czarny. Poprawy nie zauważyłem, nie chcę się sugerować "wymieniłem = musi być lepiej". Wymieniłem dla spokoju ducha, taki miałem kaprys



A tutaj ciekawostki z dnia dzisiejszego: z nudów w pracy postanowiłem poczyścić boki bagażnika. Blacha mega zardzewiała... Ktoś jak kiedyś smarował podwozie to zakleił odpływy. Dziury spore, jutro albo w któryś dzień wytnę całość, na prasie dorobię blachę i zawiozę do znajomego magika TIG'a niech ładnie pospawa. Mógłbym automatem, no ale jednak co TIG to TIG

[Azmodan]

Jakiś czas temu pytałem o stan oleju w grupie na FB. Jak mi doradzono tak zrobiłem i dolałem, wlazło aż 1l... Dziś po 2 dniach postoju, sprawdzam stan oleju a tam minimum...
Raczej nie realne żeby do 2.5D wchodziło aż tyle. Na chwilę obecną jest spokojnie wlane z 8l.... Gubić nie gubi bo nigdzie wycieków nie ma. Palić nie wiem czy pali bo nie dymi... ALE! Dymi na zimnym na biało, po nagrzaniu czytaj "po zmniejszeniu się obrotów po wyłączeniu "ssania" już nie dymi" po dodaniu gazu - nie widzę żeby dymił.

W odpowiedzi przeczytałem "uszczelniacze na zaworach" "mój też nie dymił a brało" - brzmi znajomo...

Czytając internety: miałeś przegrzany silnik, itp itd. no nie jest za wesoło

[inutile]

Użytkownik Azmodan dnia 01 października 2017 - 20:32 napisał

Jakiś czas temu pytałem o stan oleju w grupie na FB. Jak mi doradzono tak zrobiłem i dolałem, wlazło aż 1l... Dziś po 2 dniach postoju, sprawdzam stan oleju a tam minimum...
Raczej nie realne żeby do 2.5D wchodziło aż tyle. Na chwilę obecną jest spokojnie wlane z 8l....

Olej silnikowy w dieslach sprawdzamy zawsze 5-10 min po zgaszeniu! Olej musi być rozgrzany bo na zimno mogą bzdury wyjść. Nawet w książce obsługi tak napisali.
Mi na przykład wyszły i to całkiem pokaźne. Po dolewce na zimno pokazywało minimum, po rozgrzaniu ponad max...

Użytkownik inutile edytował ten post 01 października 2017 - 20:41

[Azmodan]

No na zimno właśnie sprawdzałem - bo niby tak się powinno sprawdzać...Tzn, tak zawsze myślałem Na ciepło, czyli po wyłączaniu ssania, odczekałem chwilę, sprawdzałem ze 3 razy i pokazywało ok. 3/4 bagnetu.

Użytkownik Azmodan edytował ten post 01 października 2017 - 20:45

[inutile]

Ja też tak myślałem. Czy ja wiem z tym ssaniem, ja bym jeszcze dobił do tych 80*C i wtedy sprawdził żeby mieć pewność. Ssanie dość szybko się odłącza, dużo wcześniej przed osiągnięciem 60*C więc na dwoje babka wróżyła...

Dymić na biało po odpaleniu może ponieważ w wydechu zbiera się para wodna i zanim ją wydmucha to tak sobie popyrkuje. To częste zjawisko, jakby zarzucał wodę do komory spalania miałbyś mokro również na rozgrzanym - test kartki papieru się kłania, poza tym miałbyś olej w zbiorniczku/bąbelki/krople wody na bagnecie itd.

[Azmodan]

Dzięki Trochę mnie pocieszyłeś, bo już myślałem ze kolejne wydatki.

[inutile]

Spoko. Grupami na fb się zbytnio nie sugeruj, jak czytam co tam wypisują to czasami się za głowę łapię...
Sprawdź ten olej na rozgrzanym, sprawdź czy nie ma w nim wody, sprawdź czy nie leje się z UPG po bloku, sprawdź zbiorniczek - czy nie ma w nim oleju. To wszystko. Gdyby kiedyś ktoś go solidnie przegrzał to już byś o tym wiedział.

[Azmodan]

Na rozgrzanym 3/4 bagnetu, czyli tak jak 500km temu. Wody brak, wycieków brak, w zbiorniczku oleju brak. Sprawdzę za kolejne 500 czy ubywa.

[carl00s]

Tak sobie patrzę na fotki i powiem Ci jedno - nad tym kluczem do kół powiesiłbym jakiś rodzaj czachy i kurde - warsztat nabiera charakteru