Skocz do zawartości




[S124] inutile 250TD 1991


106 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   inutile


  • Postów: 1 449
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 29 sierpnia 2017 - 22:42

Mimo swojego wewnętrznego sprzeciwu zakładam galerię. Bo w sumie czemu by nie.
VINu nie podaję, bo wstyd.

Wstawiam skasowany post, który skłonił mnie do założenia galerii. Głupio trochę pisać o swoim aucie to tu, to tam, ale bez żadnych konkretów.
(Sawyer - zakładaj galerię dwusety! ;) )

Cytat

Zabrałem się wreszcie za swoją taczkę.

Dołączona grafika

Bez dziur. Oczyszczenie, scotch britem, potem czyszczenie frezem (wszystko na wiertatce).

Dołączona grafika

Po wstępnym oczyszczeniu padła decyzja - tniemy. Ciąłem tarczą na wiertarce. Wyciąłem z dużym naddatkiem, żeby mieć pewność. Brunox pędzlem nawalony (wiem, słaby wybór, ale nie było nic innego). Oddałem do zaspawania, podkład poliuretanowy + czarna guma elastyczna.

Koniec walki z progami. Powinien być spokój na parę lat. Za wszystko zapłaciłem... 100 zł.
Blacharz z którym wcześniej rozmawiałem wycenił progi na 500+.
Jestem w szoku, że największą blacharską zgrozę 124 ogarnąłem w 2 dni.

To raczej nie koniec blacharskich przygód, bo parę wyprysków jest, w Warszawie normalni fachowcy od tej branży chyba wyginęli albo zachlali się na śmierć. Ten sam blacharz ogłosił, że nadkola mają dziury i nadają się do wywalenia. Dzisiaj oczyściłem jednego z rdzy i dziur nie stwierdziłem...
Skoro więcej dziur nie będzie, a więc i nie będzie potrzeby używania miga, można samemu się pobawić.

Z mechanicznych rzeczy nie mam żadnych nowości. Auto jeździ i ani myśli przestać. Wózek przełożony z poprzednika, płyny wymieniane przed interwałem, silnik chodzi jak nowy. Nawet dyfer nie wyje. Nudy.

Auto jeździ na codzień, 24/7/365. Nie trzymam pod dywanem w garażu, w zimę zarzuca dupskiem, wozi klamoty bo po to jest kombi. Ja największą przyjemność czerpię z posiadania auta wtedy, gdy nim jeżdżę. Nie wtedy, kiedy gapię się na niego w stodole lub kiedy poleruję nakrętki albo wietrzę raz na tydzień.



#2 Offline   KrupeK


  • Postów: 53
  • Na forum od: 15 paź 2016
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW E30, Seat Arosa

Napisano 30 sierpnia 2017 - 05:19

Inutile fachowcy są ale jak to fachowiec roboty nie szuka a robota sama przyjeżdża i to jest niestety fakt dlatego nie możesz znaleźć najlepsza jest zima na takie zabawy roboty z reguły mniej

#3 Offline   inutile


  • Postów: 1 449
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 10:27

Ciężko znaleźć normalnego blacharza dzwoniąc i pytając. W sumie nie wiadomo na kogo się trafi. Tego majstra co chciał dobre elementy wywalać polecano mi na Wiklinowej - chłop ma warsztat 'po sąsiedzku'. Poza tym okazało się, że do roboty jest mniej niż ktokolwiek sądził i progi wyspawała mi Wiklinowa. Całe szczęście, że robią takie rzeczy, to jeden z garstki warsztatów do których nie boję się oddać auta.
Po obrobieniu poszycia podjadę do lakiernika jeszcze, ale tu już pójdzie łatwiej, trzeba być wyjątkowym talentem aby skopać zwykły biały akryl... a ja z kompresorem 50-tką tego nie zrobię.
W zimę również nie miałbym możliwości zrobienia czegokolwiek samemu - bo śnieg, bo zimno, bo ciemno. To już właściwie ostatni dzwonek na takie garażowe dłubanie.

Jeszcze jeden issue: kiedyś pojawiały się głosy, że bez sensu zrobiłem sprzedając tamtego chrupka i kupując to.
Nie mogę się zgodzić. Tam samo dorobienie elementów podłogi zajęłoby kupę czasu, pochłonęło masę pieniędzy i nie zrobiłbym sobie tego sam. Robota była wyceniana na jakieś 5000 PLN. Pomijając morze kitu na dachu i burtach. To zupełnie inny rozmach napraw.

Użytkownik inutile edytował ten post 30 sierpnia 2017 - 10:34


#4 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 30 sierpnia 2017 - 11:46

A reszta zdjęć? :D
Ile masz tych Mercedesów jeśli można spytać? ;)

#5 Offline   carl00s


  • Postów: 2 000
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 13:47

Inutile ma jednego, ale chyba ma go dość, bo mi go próbował ożenić jakiś czas temu :E, całe szczęście mogłem się wyłgać "dużo ilościo roboty". :E

Wyświetl postUżytkownik inutile dnia 29 sierpnia 2017 - 22:42 napisał

Skoro więcej dziur nie będzie

Mhm...
To kiedy przyjedziesz na rewizję poglądów?

:E

#6 Offline   inutile


  • Postów: 1 449
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 15:12

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 30 sierpnia 2017 - 13:47 napisał

Inutile ma jednego, ale chyba ma go dość, bo mi go próbował ożenić jakiś czas temu :E, całe szczęście mogłem się wyłgać "dużo ilościo roboty". :E
Uściślijmy - próbowałem Cię namówić na blacharkę w nim :P

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 30 sierpnia 2017 - 13:47 napisał

To kiedy przyjedziesz na rewizję poglądów?
Prędzej Ty przyjedziesz do mnie niż ja do Ciebie. Nawet nie wiem czy w następne wakacje będę w okolicy...
Ty w nic nie wierzysz :D 200 tys. km? Niemożliwe! Niezły stan blacharski? Niemożliwe! Wnętrze w super stanie? Handlarz powymieniał fanty! :D

Wyświetl postUżytkownik AiM dnia 30 sierpnia 2017 - 11:46 napisał

Ile masz tych Mercedesów jeśli można spytać? ;)
Póki co jest jeden, ale na horyzoncie majaczy 190E USA :D Zastanawiam się, bo Carl00s nie chce go brać a typ jest zdesperowany bo blacha gnije :D
A Auto fajne, bo z kosmicznym wypasem (jak na 190-tkę, m.in. el. szyb, klimatronic, active bass, podłokietnik ze schowkiem, airbag...) za cenę golizny.

Wyświetl postUżytkownik AiM dnia 30 sierpnia 2017 - 11:46 napisał

A reszta zdjęć? :D
Później <:

#7 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 15:24

Jeżeli to nie problem to poproszę o film z pracy silnika, kilka przegazówek, jestem ciekaw jak mruczy ten dieselek gdy jest jeszcze w wieku niemowlęcym ;)

#8 Offline   carl00s


  • Postów: 2 000
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 17:49

E tam, to nie tak, ze brak mi wiary, tylko zachowuje daleko posunieta ostroznosc w hurraoptymizmie wynikajaca ze spaczenia i skrzywien nabytych na rynku aut uzywanych.

Ponadto - nie mam problemow z przebiegiem czy stanem wnetrza. Mam tylko problem z realna wycena wehikulu, ktory w mojej opinii kosztujac juz 5 cyfrowa kwote powinien byc igla. Igla i koniec piesni, bo kiepsko wyposazony sredni diesel wyprodukowany w pierdylionie sztuk zadnym ewenementem uzasadniajacym cene nie jest i nie bedzie.
Tymczasem okazuje sie, ze tu rdzawka, tam nadzerka, tu szpachlowka... a mialbyc dziewiczy stan niedlubany.
Tylko to.
Ale - co juz Ci mowilem - to nie musi nas stawiac w pozycji opozycji. Ot, moja ocena rzeczywistosci. "Lets agree to disagree", odmienne zdania nie czynia nas wrogami ;).

#9 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 30 sierpnia 2017 - 17:54

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 30 sierpnia 2017 - 17:49 napisał

odmienne zdania nie czynia nas wrogami
Lowe :*

Wyświetl postUżytkownik inutile dnia 29 sierpnia 2017 - 22:42 napisał

Sawyer - zakładaj galerię dwusety! ;)
Pffff :D :D :D Gdzieś tam dwie foty wrzuciłem i starczy, więcej nie ma czego pokazywać- ostatnio wymieniłem w nim paliwo w zbiorniku.

Dawaj te zdjęcia albo Ci zamknę interes dopóki fotek nie będzie :E

#10 Offline   carl00s


  • Postów: 2 000
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 sierpnia 2017 - 18:15

Wyświetl postUżytkownik Sawyer dnia 30 sierpnia 2017 - 17:54 napisał

starczy

Starczy to może być uwiąd.
:E








Podobne tematy Zwiń