Na wstępie zaznaczam, że użyłem opcji szukaj i nie znalazłem podobnego problemu.
Auto to w201 2.6 Automat.
Mercedesa posiadam dopiero 2 tygodnie, parę dni temu zauważyłem pewien objaw, który bardzo mnie zaniepokoił, a czego raczej wcześniej nie było. Nie miałem czasu jeszcze się tym zająć, ale na tyle mnie to stresuje, że postanowiłem zapytać na forum.
Problemem jest to, że na postoju na załączonym D (na R też, ale mniej) słychać pewnego rodzaju stukanie/drganie, które dochodzi z przodu auta. Nie jest głośne, przy włączonym radiu nawet tego nie słychać. Dźwięk ten jest tylko na postoju, gdy trzyma się samochód na hamulcu (również na ręcznym), po puszczeniu hamulca gdy, auto rusza dźwięk powoli ustaje. Na N tego nie ma nawet przy przygazowaniu. Dźwięk dochodzi chyba bardziej z prawej strony z miejsca gdzie pasażer ma nogi, trudno to wyczuć ale raczej z prawej strony jakby od strony koła. Z dworu przy kole trochę to słychać pod maską przy pracującym silniku nie da się tego usłyszeć. Niestety nie mam kanału i nie było okazji osłuchać auto od dołu. Nie jest to wibrujący akumulator bo to sprawdziłem. Generalnie bardziej to słychać ze środka niż na zewnątrz.
Obawiam się, że to skrzynia i czeka mnie spory wydatek. Czy jest to prawdopodobne ? nigdzie na forum nie widziałem podobnego wątku. Więc nie jest to chyba typowa sprawa. Dodam, że sama skrzynia działa idealnie, nie ma żadnych stuków przy zmianie biegów. Jedynie przy przełączaniu na R bez hamulca słychać stuknięcie z tyłu. Silnik również nie ma żadnych wibracji na postoju, jest po regulacji i można na nim postawić szklankę z wodą.
Tak jak pisałem, nie miałem jeszcze możliwości osłuchania auta od spodu, a cała sprawa mnie martwi, bo boję się że to skrzynia. Gdyby chodziło o coś obluzowanego to wydaje mi się że drżało by to również na N podczas gazowania... nie wiem.... pomóżcie.
Dzięki z góry i pozdrawiam
Użytkownik matrasport edytował ten post 19 października 2017 - 19:21