10 odpowiedzi w tym temacie

[obyvatel]

W jaki sposób zdjąć uszczelniacz z wtryskiwacza, nie chcę rwać na siłę. Pozdr

[reds1910]

Z tego co pamietam jego sie normalnie sciaga tylko trzeba uzyc troche sily a nawet jak by mu sie cos stalo to jest to czesc ktora i tak po wyjeciu wtrysku powinienes wymienic na nowa a jakiegos majatku wielkiego nie kosztuje i dostaniesz ja bez problemu.Plastikiem ktory jest na uszczelniaczu sie nie przejmuj bo nawet jak sie polamie to dostajesz go wraz z uszczelniaczem nowym

[Sawyer]

Platik to osobna część, nie w komplecie z uszczelką. Uszczelkę zsuwaj na siłę, wtryskiwacza nie uszkodzisz- o ile nie użyjesz do tego celu imadła

[reds1910]

Ja mialem z plastikiem i jestem tego pewny zreszta numer swag 99 90 6798 wyraznie widac plastik na uszczelce

[obyvatel]

Dzięki za odpowiedz ale bardziej chodziło mi o nieuszkodzenie wtryskiwaczy, bo się do nich przywiązałem.

[reds1910]

No to sciagaj uszczelke na sile i tak jak kolega napisal wtryskiwacza nie uszkodzisz chyba ze uzyjesz imadla.Kombinerkami ja za lep i musi zejsc a wtryskiwaczowi nic nie bedzie.

[w0jta5]

Możesz gumę przeciąć nożem. Jak juz Sawyer napisał, plastik jest osobnym elementem, więc odchyl go i gumę tnij.

[obyvatel]

A tak z innej strony, to jaka jest dopuszczalna tolerancja wtryskiwaczy, dziś mierzyłem i wyszło:
1- 100 ml
2- 102 ml
3- 95 ml
4- 106 ml
5- 105 ml
6- 103 ml (przy małym otwarciu kapie nie rozpyla)
Wszystkie w miarę rozpylają- strumień rozpylania ma jakieś 200-270 stopni. W razie czego jak je czyścić, czy samo odmoczenie w benzynie może coś zaradzić, czy może mycie w myjce ultradźwiękowej?

[obyvatel]

<script></script>Grzebiąc w internecie natrafiłem na kilka fajnych artykułów. W jednym z nich natrafiłem na wartość 3% tolerancji podczas testu statycznego. Przyjmując, że mój trwał 60 sekund w 90% przeprowadzany na maksymalnym otwarciu (powtórzę min. 2 razy dla potwierdzenia wyników), po uśrednieniu otrzymałem wynik 101,8 ml co po zaokrągleniu dało wartość między 99 ml a 104 ml- brakuje tylko siknięcia wzorcowego ze zdrowego/nowego wtrysku. Według tego założenia tylko 3 wtryski spełniają wymagania. Uwzględniając cieknący zostają dwa. No ale uwzględniając ogólny rzut oka do wywalenia tylko jeden- nr 3.
[URL=http://mb201-124.eu/uploads/imgs/1514113717__dawka.jpg][/URL
Powyżej zdjęcie rozpylonej dawki paliwa- i tu ciekawostka dla mnie- zdjęcie po lewej pokazuje dawkę nie potraktowaną dodatkowym "przeciągiem" na wtrysku, po prawej zaś potraktowane owym przeciągiem. Jak domniemam owy przeciąg wytwarzany jest dzięki oknom w podstawce wtrysku- zatem uwaga dla mnie aby sposób montażu podstawek nie upośledzał przepływu powietrza wokół wtrysku. Owy zefirek w podstawce ma za zadanie dodatkowo zmniejszyć wielkość kropel- bardziej usprejowić mgiełkę paliwową (przepraszam za neologizm) i zapobiec osadzaniu się kropel paliwa na ściankach kolektora i okna wlotowego i całej tam drodze nad tłok. Przy słabym wtrysku i dodatkowo źle osadzonej podstawce ilość paliwa dostarczana do silnika podczas przyśpieszania może być za uboga zaś podczas hamowania silnikiem będzie powodować mieszankę zbyt bogatą. Podobno taka sytuacja szczególnie jest widoczna do 2 minut po uruchomieniu samochodu, na zimnym silniku, gdzie brak pracy katalizatora (nierozgrzany) powoduje, że czuć pięknie z rury wydechowej benzynę - tak jest w moim przypadku, dodatkowo częste towarzystwo zapalonego znaku informacyjnego- Natychmiast opuść garaż- nadmiar spalin
W mądrych publikacjach znalazłem jeszcze kryteria sprawdzania wtrysków jakim powinne byc poddane, tj.:
1. Ciśnienie otwarcia- w warynkach garażowych możliwe do sprawdzenia jedynie jednoczesne otwarcie.
2. Wycieki- przez 60 sekund brak wycieku z wtrysków podczas pracy w spoczynku 0,5 bara poniżej ciśnienia otwarcia
3. Kształt spray'u- kształt zwięzły, czy tez ołówkowy dyskwalifikuje wtrysk
4. Dźwięki wydawane przez wtryski (charakterystyczne piszczenie na wyższych częstotliwościach) - wzrost ciśnienia powoduje otwarcie wtrysku i wyrzucenie dawki paliwa, w następstwie spadek ciśnienia i zamknięcie wtrysku, następnie wzrost ciśnienia i otwarcie wtrysku itd.
W żadnej fazie pracy wtrysk nie może generować kropel.
Po świętach biorę się za dalsze testy. Jeśli się mylę w którejś z kwestii, proszę o poprawienie mnie i moich herezji

[reds1910]

Co do samego czyszczenia to ja to robilem tak ze kupilem srodek do czyszczenia wtryskow(taki "uszlachetniacz" co niby sie wlewa do paliwa zeby oczyscic uklad) nalalem do sloika nabieralem w strzykawke i przepuszczalem przez wtrysk zrobisz tak pare razy i zakladajac ze to co bedzie z niego wylatywac bedziesz wpuszczal spowrotem w sloik to zobaczysz mnustwo zawiesiny.Trzeba go czyscic calyczas swierzym plynem bo mozesz go zapchac.Generalnie po czyms takim roznica byla nie jakas wielka ale widoczna z tym ze moje wtryski akurat byly w dobrym stanie.Osobiscie gdybym mial to teraz robic to zlalbym paliwo z baku nalal gora 10l i romieszal z tym srodkiem ktory teoretycznie daje sie na 50l-60l odpalil auto i dal mu pochodzic na jalowym biegu tak z pol godziny godzine mysle ze efekt by byl podobny a pracy mniej.Pozdrawiam

Użytkownik reds1910 edytował ten post 26 grudnia 2017 - 13:09