Skocz do zawartości




[W124] Jajcarnia 2.8E 1993


18 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Jajcarnia


  • Postów: 59
  • Na forum od: 26 paź 2016
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W168
  • Inne auto:Honda CB500

Napisano 13 stycznia 2018 - 22:25

Witam,

Długo mi się zeszło, żeby coś napisać, ale chciałem zrobić chociaż 'minimum' przy aucie, żeby mnie oczy nie bolały po dodaniu tutaj zdjęć ;)

Auto kupione przeze mnie prawie rok temu, w marcu 2017r., sprowadzone 3-4 lata wcześniej do Polski ze Szwajcarii przez tutejszego forumowicza.
Zawsze marzyłem o C124, ale że coraz trudniej było (i jest) o zdrowy egzemplarz kupety, a rodzina 2+1, więc bardzo ładnym egzemplarzem W124 nie mogłem pogardzić :)

Egzemplarz bardzo ładnie utrzymany, silnik suchutki. Wszystko pracuje jak należy :)
Auto zasilane LPG. Praktycznie na całości oryginalny lakier.

Jak każdy widzi, jest to druga seria, nowy silnik - stara buda.
Przelotu ma aktualnie 230000km, potwierdzone papierami i w sumie to bez papierów też na tyle wygląda ;)

Zrobiłem od marca zeszłego roku trochę rzeczy, głównie zawieszenie. Okazało się, że większość tulei, gumowych elementów itp. była jeszcze od 'nowości'. Wymienione sprężyny z przodu (na zdjęciach jeszcze przed wymianą sprężyn, trochę niżej z przodu, teraz stoi prosto jak z fabryki).

W sumie to sam nie wiem co pisać...

Autko używane weekendowo na dalsze trasy 'do dziadków' lub na urlopowe wyjazdy. Jeździ się po prostu pięknie :) Sora, nie jeździ tylko płynie :P
Zapas mocy jest baaardzo duży, aż sam byłem zdziwiony. Przez te prawie 25 lat wygląda, jakby żaden z prawie 200 kucyków spod maski nie uciekł :)

Oczywiście nie pozwólmy, aby plusy przesłoniły nam minusy :D
Trzeba zrobić kilka rzeczy, ale wszystko w swoim czasie i nie są to rzeczy w stylu "jak nie zrobię progów to złamie się w pół" ;) Kosmetyka. To dobre słowo. I nie kosmetyka w znaczeniu 'handlarska' kosmetyka :P

Jak mi coś wpadnie do głowy, albo najdzie wena do pisania to coś wrzucę. Od czegoś musiałem zacząć, żeby w ogóle coś napisać i się pochwalić :)

P.S. Chciałbym też serdecznie podziękować forumowiczowi inutile za wiele godzin poświęconych na dyskusje na temat różnych egzemplarzy i pomoc przy wyborze auta :) dzięki Jacek :>

Pozdro,
Jacek

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika



#2 Offline   Jajcarnia


  • Postów: 59
  • Na forum od: 26 paź 2016
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W168
  • Inne auto:Honda CB500

Napisano 28 maja 2018 - 18:15

Autko świeżo po przeglądzie rocznym.
Wymieniony olej na Motul x-cess 5W40, płyn chłodniczy, olej w moście, oczywiście filtry też.
Przy okazji jakieś pierdoły w zawieszeniu też wymienione na nowe.
Czekam aż znajdą się porządne poduszki pod silnik to też się wymieni, bo póki co to drugi raz trafiają się chinole lekkie jak piórko, więc nie było sensu wymieniać :/

Teraz czas poszukać lakiernika, żeby ogarnął punktowe wykwity rudej #$@&+#, może uda się znaleźć kogoś rzetelnego :)

Nie pozostaje nic innego jak tankować i jeździć. Cudo :D

Użytkownik Jajcarnia edytował ten post 28 maja 2018 - 18:16


#3 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 28 maja 2018 - 18:28

Jeżeli chodzi o lakiernika, to w samej Warszawie korzystam z usług firmy Auto Paint (na Prymasa Tysiąclecia, niedaleko dworca zachodniego).
Moje wozidło było bielone poza No cóż. Biorąc pod uwagę wszystko, to jest OK. Chociaż dużo dystansu i zimnej krwi potrzeba. To jednak wydaje się prawdziwe dla większości zakładów blacharsko-lakierniczych.

Może jakiś mikrospocik? :)

#4 Offline   Jajcarnia


  • Postów: 59
  • Na forum od: 26 paź 2016
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W168
  • Inne auto:Honda CB500

Napisano 30 maja 2018 - 18:26

Pracuję na Sokołowskiej, więc na prymasa mi po drodze nawet. Chciałbym chociaż podjechać i zapytać co jak i za ile ? ;)

Mikrospocik zawsze chętnie :)

#5 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 30 maja 2018 - 19:46

Podjedź, rozmawiaj z szefem (taki wyższy, chyba łysy, około 40-45 lat). Ja malowałem tam Transita, było OK. Potem likwidowałem stłuczkę, było OK. Sympatycznie. Trochę chaotycznie, ale sumarycznie patrząc w porządku. Możesz się powołać na Macieja od Transita Euroline, nie wiem czy to pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi :)

Dam cynk jak się obrobię z bieżącymi rzeczami, to spocik zaczniemy organizować.

#6 Offline   Piotrek123


  • Postów: 173
  • Na forum od: 15 sty 2016
  • Miejscowość: .
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 maja 2018 - 23:11

Wyświetl postUżytkownik maciejd dnia 30 maja 2018 - 19:46 napisał

spocik zaczniemy organizować

Tylko Panowie samochodów nie pomylcie hehe

#7 Offline   Jajcarnia


  • Postów: 59
  • Na forum od: 26 paź 2016
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W168
  • Inne auto:Honda CB500

Napisano 07 sierpnia 2018 - 11:53

Właśnie odebrałem auto z grodziska od magika od automatów, do wymiany miałem niesławną listwę B2. Przy okazji serwis skrzyni. Podobno jest w super stanie, miło było słyszeć :)

Tak czy inaczej powoli będę się żegnał z autem, potrzebuje jednak jakiegoś kombi, na pewno młodszego ;)

Cena wyjściowa 19000 PLN, do zrobienia mam aktualnie jeszcze falujące obroty, więc dopóki tego nie zrobię to cena do negocjacji ;)

#8 Offline   Jajcarnia


  • Postów: 59
  • Na forum od: 26 paź 2016
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W168
  • Inne auto:Honda CB500

Napisano 29 sierpnia 2018 - 08:31

Auto wróciło od mechanika. Wymieniony przepływomierz, obroty stoją jak wcześniej, wszystko git.
Wcześniej sam wymieniałem przepływomierz, ale musiałem dostać jakiś felerny egzemplarz, bo po wymianie nic się nie zmieniło.
Przy okazji wymienione odmy oraz uszczelka pod kolektorem ssącym, bo podobno w dwóch miejscach były małe przedmuchy.

Teraz to już sam nie wiem czy sprzedawać czy jeździć :P
Tylko mojej Żonie nie mówicie o moich wahaniach...

#9 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 29 sierpnia 2018 - 10:55

Jeździć ;>
Ogarnąłeś wóz, to po co sprzedawać? By kupić kolejny wymagający ogarnięcia? :idontknow:

#10 Offline   andrzejrz


  • Postów: 524
  • Na forum od: 30 gru 2017
  • Miejscowość: Rzewnie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:208D kaczka
  • Trzeci Mercedes:W124 2,5d 1986 rok
  • Inne auto:Mercedes 123 2szt i Garbus

Napisano 29 sierpnia 2018 - 11:03

Też jestem takiego samego zdania...Sprzedaż,potem kupisz i jak to przeważnie bywa,jest jeszcze więcej do zrobienia








Podobne tematy Zwiń