39 odpowiedzi w tym temacie

[Gerri]

Użytkownik jaszek7777 dnia 05 marca 2018 - 21:08 napisał

Ja wymieniłem dmuchawę bez wyciągania mechanizmu wycieraczki.

Słyszałem taką opinię, że można zrobić remont silnika przez rurę wydechową. Tylko po co? Założę się z tobą, że szybciej i wygodniej wymienię dmuchawę demontując mechanizm wycieraczki niż szarpiąc się pod tym mechanizmem ryzykując uszkodzenie turbiny dmuchawy.

Użytkownik jaszek7777 dnia 05 marca 2018 - 21:08 napisał

Szczotki zostaw w spokoju. Tam prądu brakuje, a nie żadne szczotki

Osobiście wcale bym jeszcze szczotek nie wykluczał.

[jaszek7777]

Jak byś robił to tak jak ja na deszczu ze śniegiem przy +2 stopniach i silnym wietrze, też chciałbyś jak najszybciej

[Fah]

To tak - Póki co, hula jak trzeba. Jedyne, co niepokojące zaobserwowałem, to ślady po spryskiwaczach (czerwony koncentrat) w okolicach rezystora na kolanku od kierownicy. REST, wszystko działa. Prawdopodobnie ktoś coś konkretnie modził, bo po dokręceniu imbusa w środkowej kratce, nie dało się regulować klapki.

[Fah]

Powrót zimna, powrót problemu, ale z nieco innymi objawami

Nawiew znów nie dmucha, bezpieczniki całe. ALE po załączeniu REST dmuchawa się odzywa, jak powinna. Po przekręceniu kluczyka na II REST się odpina i dmuchawa nie chodzi. Majtanie kluczykiem nic nie daje. Ktoś ma jakiś pomysł?

Edyta - wersja z manualną klimą, z pokrętłami

Użytkownik Fah edytował ten post 23 października 2018 - 20:00

[Gerri]

Do REST-u dmuchawa dostaje prąd z pominięciem stacyjki (przez przekaźnik). Zwykłe dmuchanie idzie przez stacyjkę. Tak więc drogą dedukcji można wstępnie doczepić się kostki stacyjki. Z pamięci nie pamiętam gdzie w tym wszystkim jest główny bezpiecznik dmuchawy (i być może na REST-cie jest jakiś inny) - tak więc dla pewności bym go też sprawdził. Niby napisałeś, że sprawdziłeś - ale jednak powtórz tą czynność. Jak jest klima, to bezpiecznik dmuchawy jest poza skrzynką bezpieczników.

Użytkownik Gerri edytował ten post 23 października 2018 - 20:21

[Fah]

Jak się dorwać do tej kostki stacyjki przy minimalnym rozbieraniu? Tak jak czytam, to bezpiecznik poza skrzynką jest w automatycznej, ja mam manual z pokrętłami i "osuszanie/EC/Obieg zamknięty" pośrodku

[Gerri]

Przejrzałem właśnie cały temat, i tak w zasadzie wszystkie rozwiązania i możliwości już zostały zaproponowane - również to, jak sprawdzić kostkę stacyjki bez jej wyciągania. Obawiam się, że dalsze rozwijanie tematu to już będzie przysłowiowe "bicie piany".

[Fah]

Faktycznie - podałem plusa na bezpiecznik 11 i nawiew ruszył. Pod tą samą 11 są szyby, które normalnie działają, więc to nie kolejne gniazdo wytopione. Popatrzyłem na zdjęcia stacyjki i kostki, widzę tam cztery kabelki. Który z nich to sygnał do m.in nawiewu i za co jeszcze odpowiada?

[Fah]

Dobrałem się do stacyjki i.. problem. Stacyjka nie chce wyjść. Kostka z tyłu, wyglądająca jak włącznik świateł też się nie ruszy. A ponadto szybka lekcja z podciśnienia, że jak odepniesz wężyk, to kluczyka nie wyjmiesz, ani biegami nie pomajtasz. Wkład stacyjki też nie chciał się ruszyć (Choć może dlatego, że w otwory włożyłem po gwoździu, zamiast narzędziu) Pytanie, czy aby na pewno muszę wyciągać całą stacyjkę, żeby dostać się do pinów?

Bo już po głowie mi chodzi myśl, żeby na blaszkę bezpiecznika podać załączany plus, np od wzbudzenia radia, coby się nie pierdzielić ze stacyjką

[Fah]

Chyba znalazłem winnego, choć może to być czysty przypadek. Na prawym kielichu, przed akumulatorem są dwa bezpieczniki z blaszki. Jeden był lekko przepołowiony - wyglądało wręcz jak głęboka rysa. Zetknąłem te połówki ze sobą, kilka dni później, jak już w końcu odpaliłem, nawiew działał jak Stuttgart przykazał.