Skocz do zawartości




Witam


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   elvir


  • Postów: 5
  • Na forum od: 20 mar 2018
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 20 marca 2018 - 18:32

Dobry wieczor.
Zastanawiam sie nad kupnem balerona. Czy sa to bezpieczne auta (chodzi mi raczej o to czy macie jakies doswiadczenie w tym temacie, slyszalem, ze sa bezpieczne ale byla to wiedza teoretyczna), interesuje mnie wersja z poduszka kierowcy. Jaka wersja silnikowa diesela jest najlepsza dla automatu (niestety mam niedowlad w lewej nodze)i jak sprawdzic czy auto jeszcze pojezdzi?
Z gory dzieki za odpowiedz!

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka





#2 Offline   carl00s


  • Postów: 2 002
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 marca 2018 - 08:28

Zależy o jakim bezpieczeństwie rozmawiamy. Bo jeśli porównywać auta z tego segmentu i porównywalnych lat, to bardzo bezpieczne. na dzisiejsze standardy to lipa, bo każdy jeden byle peżot jest "bezpieczniejszy". Ilość poduszek nie ma tu znaczenia, bo powyżej pewnych prędkości wyskoczenie poduszki to już tylko "pro-forma".
Co do silnika - to już zależy od preferencji. Są ludzie którzy kulają się 200d i nie przeszkadza im kalendarz zamiast prędkościomierza. Przy 250d też nie spodziewaj się rakiety, przy 300d też nie spodziewaj się rakiety, przy 300td też nie spodziewaj rakiety - jednym słowem - to diesle z poprzedniej epoki, a dokładnie z epoki kamienia łupanego, trzeba cieszyć się, że nie trzeba się nogami odpychać. Chociaż przy 200d to nie takie oczywiste :E. Generalnie ja wychodzę z założenia, że mocy do auta "na co dzień" nigdy za dużo, więc szukałbym tylko i wyłącznie 300d lub td.
Jak sprawdzić czy auto pojeździ? W124 pojeździ nawet jak odpadnie podłoga i połowa kół. Uwagę zwróć przede wszystkim na stan blacharski. Bo mechanika będzie bankowo zużyta - bo nie ma~ 30 letnich aut "igieł", a znacznie łatwiej jest ogarnąć mechanikę niż blaszki.

#3 Offline   msmarcin


  • Postów: 137
  • Na forum od: 04 maj 2017
  • Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Jakieś jest

Napisano 21 marca 2018 - 13:41

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 21 marca 2018 - 08:28 napisał

Są ludzie którzy kulają się 200d i nie przeszkadza im kalendarz zamiast prędkościomierza. Przy 250d też nie spodziewaj się rakiety, przy 300d też nie spodziewaj się rakiety, przy 300td też nie spodziewaj rakiety
Dobry opis, nawet się rozbawiłem, chylę czoło. Ogólnie sam mam 200d i jest to idealne auto jeżeli chcesz odpocząć i raz na jakiś czas oderwać się od szybkości wszechogarniającego pędu.

#4 Offline   elvir


  • Postów: 5
  • Na forum od: 20 mar 2018
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 marca 2018 - 14:19

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 21 marca 2018 - 08:28 napisał

Zależy o jakim bezpieczeństwie rozmawiamy. Bo jeśli porównywać auta z tego segmentu i porównywalnych lat, to bardzo bezpieczne. na dzisiejsze standardy to lipa, bo każdy jeden byle peżot jest "bezpieczniejszy". Ilość poduszek nie ma tu znaczenia, bo powyżej pewnych prędkości wyskoczenie poduszki to już tylko "pro-forma".
Co do silnika - to już zależy od preferencji. Są ludzie którzy kulają się 200d i nie przeszkadza im kalendarz zamiast prędkościomierza. Przy 250d też nie spodziewaj się rakiety, przy 300d też nie spodziewaj się rakiety, przy 300td też nie spodziewaj rakiety - jednym słowem - to diesle z poprzedniej epoki, a dokładnie z epoki kamienia łupanego, trzeba cieszyć się, że nie trzeba się nogami odpychać. Chociaż przy 200d to nie takie oczywiste :E. Generalnie ja wychodzę z założenia, że mocy do auta "na co dzień" nigdy za dużo, więc szukałbym tylko i wyłącznie 300d lub td.
Jak sprawdzić czy auto pojeździ? W124 pojeździ nawet jak odpadnie podłoga i połowa kół. Uwagę zwróć przede wszystkim na stan blacharski. Bo mechanika będzie bankowo zużyta - bo nie ma~ 30 letnich aut "igieł", a znacznie łatwiej jest ogarnąć mechanikę niż blaszki.
Mialem bardzo powazny wypadek, innym autem, dlatego szukam czegoś klasycznego i bezpiecznego. Wiem, ze porownujac nowa klase E z w124 i nawet inne auta to lipa, ale czy przy "madrej" jezdzie bede bezpieczny w razie kolizji?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka



#5 Offline   carl00s


  • Postów: 2 002
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 marca 2018 - 15:06

Wyświetl postUżytkownik elvir dnia 21 marca 2018 - 14:19 napisał

ale czy przy "madrej" jezdzie bede bezpieczny w razie kolizji?

Te rozważania są bez sensu. Ty będziesz mądrze jechał i fajnie. Ale jak wyleci Ci A6 z pijanym za kółkiem na łuku drogi, to co Ci da mądra jazda?
Z drugiej strony idąc moim tokiem myślenia PT91 albo Rosomak to jedyne rozsądne wybory na drogi.

:D

Nie ma bezpiecznych aut. Jak przyjmiesz to do wiadomości, to baleron da radę.

#6 Offline   elvir


  • Postów: 5
  • Na forum od: 20 mar 2018
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 marca 2018 - 15:50

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 21 marca 2018 - 15:06 napisał


Te rozważania są bez sensu. Ty będziesz mądrze jechał i fajnie. Ale jak wyleci Ci A6 z pijanym za kółkiem na łuku drogi, to co Ci da mądra jazda?
Z drugiej strony idąc moim tokiem myślenia PT91 albo Rosomak to jedyne rozsądne wybory na drogi.

:D

Nie ma bezpiecznych aut. Jak przyjmiesz to do wiadomości, to baleron da radę.
No prawda... Mysle ze na probe kupie, na pewno nie strace 😂

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka



#7 Offline   mars121


  • Postów: 181
  • Na forum od: 28 kwi 2015
  • Miejscowość: Małopolska
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 21 marca 2018 - 19:22

Wiele lat temu rozbiłem sie baleronem ale coupe, jadąc (szybko, ok 140) z podporządkowanej uderzył we mnie, tuż za tylnym kołem tez mercedes (190) obróciło mnie conajmniej 2 razy po drodze rozwalając przodem ścianę banku, mnie nie stało się nic, coupe udało się naprawić.

#8 Offline   elvir


  • Postów: 5
  • Na forum od: 20 mar 2018
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 22 marca 2018 - 16:20

Wyświetl postUżytkownik mars121 dnia 21 marca 2018 - 19:22 napisał

Wiele lat temu rozbiłem sie baleronem ale coupe, jadąc (szybko, ok 140) z podporządkowanej uderzył we mnie, tuż za tylnym kołem tez mercedes (190) obróciło mnie conajmniej 2 razy po drodze rozwalając przodem ścianę banku, mnie nie stało się nic, coupe udało się naprawić.
Coupe mialy jakies dodatkowe wzmocnienia czy tradycyjnie?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka



#9 Offline   msmarcin


  • Postów: 137
  • Na forum od: 04 maj 2017
  • Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Jakieś jest

Napisano 22 marca 2018 - 21:54

Wyświetl postUżytkownik mars121 dnia 21 marca 2018 - 19:22 napisał

Wiele lat temu rozbiłem sie baleronem ale coupe, jadąc (szybko, ok 140) z podporządkowanej uderzył we mnie, tuż za tylnym kołem tez mercedes (190) obróciło mnie conajmniej 2 razy po drodze rozwalając przodem ścianę banku, mnie nie stało się nic, coupe udało się naprawić.
Najważniejsze, że szczęśliwie się skończyło, ni i okazało się, że mercedes twardszy niż bank - czyli dobra inwestycja :D








Podobne tematy Zwiń