6 odpowiedzi w tym temacie

[M190BDG]

Witam. Zakładam nowy temat gdyż nie znalazłem podobnego problemu.
Pacjent: w201 2.0 118km automat.
Problem: pojawia się na trasie, gdy chcę wyprzedzić. Jadę 90-100 km/h i wciskam gaz do oporu - auto przyspiesza bardzo wolno. Dopiero po wciśnięciu kick-down następuje redukcja - wtedy obroty gwałtownie wzrastają do 3500-4000 i zaczyna bardzo głośno buczeć i dopiero przyspiesza. Po lekkim odpuszczeniu gazu (tak żeby nie trzymać wciśniętego kick down ale gaz dalej do dechy) - następuje momentalnie wrzucony z powrotem niższy bieg i całkowicie tracę przyspieszenie.
Nie wiem co robić, generalnie strach wyprzedzać bo nigdy nie ma pewności czy złapie odpowiednie przyspieszenie.
Dodam tylko że skrzynia w dobrym stanie, nie szarpie, przerzuca płynnie, olej nie przepracowany - podczas wymiany wlało mi się około 200-300 ml za dużo, czy to może być przyczyną?
Silnik 50kkm temu miał remont, trzyma ciśnienie jak nówka.
Most lekko spocony, nie wiem jaki stan płynu bo nie sprawdzałem, jednak normalnie nie huczy i nie daje objawów zużycia.

Użytkownik M190BDG edytował ten post 03 maja 2018 - 22:59

[Sawyer]

Po pierwsze, czy wciśniecie do dechy (bez KD) redukuje jeden bieg, a KD dopiero drugi? Po drugie, czy sprawdziłeś łopatologicznie przyspieszenie od 0 do 100? Nawet ze stoperem w dłoni, ewentualnie jakąś aplikacją na telefon. Po trzecie obejrzyj jakiś film z przyspieszania takiego samego auta dla porównania. Po czwarte trzeba pamiętać o kilku sprawach:
-od 100 km\h w górę przyspieszenie nie będzie miażdżące w 2.0 W201
-masz automat, który odrobinę zjada zapas mocy
-ciśnienie swoją drogą, koła swoją drogą, mieszanka paliwa swoją drogą

[Fah]

Brzmi jak poprawne działanie. KD to właśnie wymuszenie redukcji, ale nie spodziewaj się zrzutu biegu z IV na II przy 90-100 km/h. Z IV na III przy 120 km/h też nie oczekuj. To nie japończyk

[AiM]

200-300 ml to pół podziałki. Tzn z poziomu min na połowę na bagnecie. Niewiele.
Jeśli masz 4robiegówkę to nie oczekuj kopniaka w plecy. Bardzo długie biegi i ruszanie z dwójki (więc już tylko 3 biegi), a przy wciśniętym KD czwarty bieg ( w W124 np ) zapina przy 146km/h.
Mercedesy były skonfigurowane na komfort a nie sportowe doznania.
Masz przełącznik E/S?

Użytkownik AiM edytował ten post 10 maja 2018 - 20:32

[M190BDG]

Sawyer napisał:

Po pierwsze, czy wciśniecie do dechy (bez KD) redukuje jeden bieg, a KD dopiero drugi?

W trybie E redukcja następuje dopiero po wciśnięciu KD. W trybie S wciśnięcie do dechy powoduje już redukcję.

Sawyer napisał:

Po drugie, czy sprawdziłeś łopatologicznie przyspieszenie od 0 do 100?

Wyszło 15s (w trybie jazdy E i bez redukcji KD, przez cały czas gaz do dechy)
Najgorsze przyspieszenie osiągam w zakresie prędkości 70-100 km/h, odbywa się to już na czwartym biegu, ponieważ automat bardzo szybko przerzuca mi 2 i 3.
Analizując Wasze porady doszedłem do wniosku, że skrzynia działa prawidłowo i jedynym rozwiązaniem mojego problemu wyprzedzania jest jazda na stałe w trybie S.

[Sawyer]

Tryb S oznacza Standard i w tym właśnie ustawieniu powinieneś jeździć. Wtedy wszystko będzie odbywało się jak należy i wyprzedzanie przestanie być problemem na skalę krajową

[AiM]

Użytkownik M190BDG dnia 12 maja 2018 - 18:30 napisał

W trybie E redukcja następuje dopiero po wciśnięciu KD. W trybie S wciśnięcie do dechy powoduje już redukcję.

Wyszło 15s (w trybie jazdy E i bez redukcji KD, przez cały czas gaz do dechy)
Najgorsze przyspieszenie osiągam w zakresie prędkości 70-100 km/h, odbywa się to już na czwartym biegu, ponieważ automat bardzo szybko przerzuca mi 2 i 3.
Analizując Wasze porady doszedłem do wniosku, że skrzynia działa prawidłowo i jedynym rozwiązaniem mojego problemu wyprzedzania jest jazda na stałe w trybie S.

Praca skrzyni jak najbardziej prawidłowa.
Włącz S i przy wciśniętym KD będzie koło 10s
Zazdroszczę Ci tego S, bo ja u siebie go jeszcze nie opanowałem (tzn go nie mam).

Użytkownik AiM edytował ten post 13 maja 2018 - 11:02