Witam. Od jakiegoś czasu szukam mercedesa Vito w wersji V klass. Może mi ktoś odpowiedzieć na kilka pytań? Potrzebuję auta na długie trasy ok 1350km w jedną stronę. Z niezawodnym silnikiem na łańcuchu i żeby zrobić jak najwięcej kilometrów na jednym tankowaniu.
A mianowicie:
1. Jaki najlepiej silnik wybrać? Benzyna/diesel?
2. Czy automatyczną skrzynie mam omijać szerokim łukiem?
3. Ile kilometrów zrobię na pełnym baku? nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji.
4. Na co muszę zwrócić uwagę przy kupnie takiego auta?
5. Jakie są najczęściej rdzawiące miejsca? gdzie zaglądać?
6. Jak silniki benzynowe znoszą lpg?
7. Co najczęściej potrafi się zepsuć w takim vito?
Dziękuje za informację
1
Vito w638 V klasa proszę o porady
Rozpoczęty przez piotrus6282, maj 19 2018 14:01
8 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 19 maja 2018 - 14:01
#2
Napisano 19 maja 2018 - 17:43
1. Jeśli diesel, to CDI. Były w kilku wariantach mocy, jak szukać, to najmocniejszego 112CDI. Benzyny to m111. Była tam też dostępna benzyna 2.8 vr6. Silnik od VW. Do poczytania o nim na stosownych forach.
2. Jak chcesz bezstresowo jeździć, to manual
3. Zbiornik 60 litrów + 10 rezerwy.
4. Na korozję i wymęczone silniki. Generalnie, te samochody są często zakatowane na śmierć.
5. Progi, podłoga. Widać jak na dłoni.
6. Dobrze
7. Męczyłem taki samochód 4 lata. 112CDI, fabrycznie bez katalizatora, bez EGRu i bez przepływomierza. Co półtorej roku łaczniki stabilizatora przód. Trochę znaczył teren olejem, ale bez dolewek między wymianami. Do CDIka wchodzi 7,5 litra oleju, co potrafi zaskoczyć przy wymianie. Co się jeszcze psuje? Linki wybieraka biegów, mechanizm drzwi przesuwnych, wycieki z silnika, zalepione nagarem kolektory ssące, padnięte wtryskiwacze, psujące się zegary Magneti Marelli, wycieki oleju z silnika, podniesione wtryskiwacze (ucieka kompresja i zalepia "lawą" całą górę silnika), nieszczelne intercoolery, po zimie, jak jest cicho w okolicy, to słychać, jak go zżera rdza.
Generalnie samochód bardzo odporny, ale do pewnego momentu. Fotele przednie mało wygodne w dłuższe trasy. Nie wziąłbym tego do latania w tak długie trasy.
2. Jak chcesz bezstresowo jeździć, to manual
3. Zbiornik 60 litrów + 10 rezerwy.
4. Na korozję i wymęczone silniki. Generalnie, te samochody są często zakatowane na śmierć.
5. Progi, podłoga. Widać jak na dłoni.
6. Dobrze
7. Męczyłem taki samochód 4 lata. 112CDI, fabrycznie bez katalizatora, bez EGRu i bez przepływomierza. Co półtorej roku łaczniki stabilizatora przód. Trochę znaczył teren olejem, ale bez dolewek między wymianami. Do CDIka wchodzi 7,5 litra oleju, co potrafi zaskoczyć przy wymianie. Co się jeszcze psuje? Linki wybieraka biegów, mechanizm drzwi przesuwnych, wycieki z silnika, zalepione nagarem kolektory ssące, padnięte wtryskiwacze, psujące się zegary Magneti Marelli, wycieki oleju z silnika, podniesione wtryskiwacze (ucieka kompresja i zalepia "lawą" całą górę silnika), nieszczelne intercoolery, po zimie, jak jest cicho w okolicy, to słychać, jak go zżera rdza.
Generalnie samochód bardzo odporny, ale do pewnego momentu. Fotele przednie mało wygodne w dłuższe trasy. Nie wziąłbym tego do latania w tak długie trasy.
#4
Napisano 20 maja 2018 - 06:35
Dziękuję za obszerną odpowiedź. Teraz to sam nie wiem co mam robic. Podoba mi sie takie Vito w v klasie i myślałem ze to dobry wybór. M104 piszesz ze jest nie wygodne. Piszesz o zwykłym Vito czy tym w v klasie z kapitańskimi fotelami?
Piotrek123 mialem przyjemność jeździć trafikiem 6 osobowym to z tylu w tak długą trasę to nikt nie pojedzie. Siedzi się jak na stołku. Po przejechaniu 100km mialem juz dość. Z przodu za kierownicą było w miare ok ale pasażer z przodu juz nie miał tak dobrze. Szukałem tez grafika ale wersje osobowe są cenowo zaporowe.
Piotrek123 mialem przyjemność jeździć trafikiem 6 osobowym to z tylu w tak długą trasę to nikt nie pojedzie. Siedzi się jak na stołku. Po przejechaniu 100km mialem juz dość. Z przodu za kierownicą było w miare ok ale pasażer z przodu juz nie miał tak dobrze. Szukałem tez grafika ale wersje osobowe są cenowo zaporowe.
#5
Napisano 20 maja 2018 - 22:21
Użytkownik piotrus6282 dnia 20 maja 2018 - 06:35 napisał
wersje osobowe są cenowo zaporowe
Użytkownik piotrus6282 dnia 20 maja 2018 - 06:35 napisał
Z przodu za kierownicą było w miare ok ale pasażer z przodu juz nie miał tak dobrze
Myślę że vito które cię interesuje jak jest w miarę atrakcyjne cenowo powinno być ok,wybierz tylko jakiś żwawy silnik bo to jest kawał budy a jak kucy brakuje a wiatr daje prosto w szybę na trasie to spalanie lekko +2 litry. Z doświadczenia wiem że wiatr w szybę w busie szybko weryfikuje czy turbo dmucha tak jak powinno,w jumperze 2012r zesrało się turbo i chcąc utrzymać średnio 140/150 km/h jadąc pod wiatr 4 litry więcej palił i z bólem 150 wyciągał.
Z vito miałem tylko styczność na budowie,wiem tylko że było białe i miało diesla. Było wyeksploatowane straszliwie i miało tylko odpalić i dojechać do roboty więc mam złe skojarzenia jakbym spotkał kiedyś zadbany egzemplarz to bardzo możliwe że miałbym lepsze zdanie o tym aucie
#6
Napisano 21 maja 2018 - 07:24
Najgorsze jest to ze Vito w v klasie w638 jest mało, nie ma w czym wybierać a na nowszy model mnie poprostu nie stać. Szukam cos do 15tys zl. Patrzyłem nawet na zagraniczne ogłoszenia to znaleźć w dobrym stanie też ciężko.
#7
Napisano 21 maja 2018 - 09:35
To pomyśl w jakim stanie sa te auta z rynku wtórnego w PL .
Generalnie to stary model, i siłą rzeczy każdy będzie wyeksploatowany.
Ja bym sprawę postawił inaczej - takich tras nie robi się "dla przyjemności" częściej niż dwa razy w roku. na dwa razy w roku w ogólnym rozrachunku lepiej i taniej jest wynająć wóz z pełnym pakietem ubezpieczeń i generalnie spokój w głowie zapewniony. Do pracy w takich rasach tylko albo najem długoterminowy albo leasing - i tylko i wyłącznie nówka.
Generalnie to stary model, i siłą rzeczy każdy będzie wyeksploatowany.
Ja bym sprawę postawił inaczej - takich tras nie robi się "dla przyjemności" częściej niż dwa razy w roku. na dwa razy w roku w ogólnym rozrachunku lepiej i taniej jest wynająć wóz z pełnym pakietem ubezpieczeń i generalnie spokój w głowie zapewniony. Do pracy w takich rasach tylko albo najem długoterminowy albo leasing - i tylko i wyłącznie nówka.
#8
Napisano 21 maja 2018 - 23:10
Myślałeś o T4?
#9
Napisano 22 maja 2018 - 17:21
Nie chce bawić się w leasing. Myślałem nad kredytem nawet albo dopłata ale jeszcze się nad tym zastanawiam.
inutile myślałem nad t4 i nawet nad t5 ale gabarytowo mi nie odpowiadają. Gavaryt Vito w638 najbardziej mi pasuje. I może najkrótsza wersja w639. Ale Malo tego jest.
inutile myślałem nad t4 i nawet nad t5 ale gabarytowo mi nie odpowiadają. Gavaryt Vito w638 najbardziej mi pasuje. I może najkrótsza wersja w639. Ale Malo tego jest.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[om602] ARA, proszę o dokładny opis działania układu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | markslew |
|
||
Podpięty [W140] Porady przed kupnem |
Mercedes S, CL i SEC | mgr3136 |
|
|
|
Błotnki przednie Coupe E klasa - różnica |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Marcin78Lubuskie |
|
|
|
220 benzyna, proszę o opinie |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | martini13 |
|
||
Igła 124 ... Gorąco proszę o Wasze opinie |
HydePark | PSIKUS_666 |
|
|