Skocz do zawartości




[S124] Albin 300 TD TURBO 1991


62 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 13 maja 2019 - 22:11

Wyświetl postUżytkownik Marian15 dnia 13 maja 2019 - 18:47 napisał

nowym plastikiem z salonu dobrze jeździ
Jeździ się dobrze. Jednak jest coś przyjemnego w jeździe czyściutkim, świeżym, zwartym w swojej konstrukcji samochodem. Ja pamiętam zapach pierwszego mojego samochodu odbieranego z ASO do dzisiaj, a kilka lat minęło.
Argumenty o "plastikowatości" są fajne, rzutkie, ale bez przesady. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Tak jak lubię swojego mercedesa, tak jak lubię nie pierwszej młodości osiołki, tak samo lubię mieć świadomość, że na co dzień jeżdżę czymś, co jest moje od początku.
Od razu uprzedzę: argumenty o utracie wartości są zasadne, jeśli komuś to przeszkadza ;)



#42 Offline   Marian15


  • Postów: 83
  • Na forum od: 08 lis 2018
  • Miejscowość: Wrocław/Jelenia Góra
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Nysa 522

Napisano 14 maja 2019 - 08:08

Dla każdego coś dobrego :) Jeden woli mercedesy, inny bmw. Jeden woli starocia na co dzień inny nowe auto ;)

#43 Offline   albin


  • Postów: 50
  • Na forum od: 15 sie 2017
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:kolarka
  • Trzeci Mercedes:górski
  • Inne auto:wózek do biegania

Napisano 14 maja 2019 - 21:06

Nigdy nie miałem nowego auta, ale jak wspominałęm, zawsze miałem auto z przypadku: żony, po bracie, od matki. Teraz ten Mercedes jest MÓJ.
Czy rozumiem podnietę odbierania nowego auta z ASO - musiałbym zarabiać 5xtyle ile obecnie, żeby w to wejsć.
Bo bariera wytworzona przez przemysł motoryzacyjny - wszystkie te ecoboosty, itd - jest dla mnie za wysoka. Czułbym się jak frajer.
Na taką lekkomyślność można pozwolić sobie przy większej pensji. A na zakup solidnego nowego auta (tylko jakie?) mnie zwyczajnie nie stac.
Zostaje co? Model forumowy.

#44 Offline   turbocygan


  • Postów: 59
  • Na forum od: 19 sty 2016
  • Miejscowość: GK
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W203 C200K M111

Napisano 17 maja 2019 - 11:31

A ja też zaliczyłem wtopę. Zachciało mi się mocniejszego Mercedesa i kupiłem W203. Fajne wyposażenie, ale też stary gruz, nie ma co się łudzić. Utrzymanie W124 przy tym gównie to groszowe sprawy. Także głowa do góry kolego :) już mi po głowie chodzi sprzedaż całego tego złomu i kupienie porządnej 190-ki lub balerona.

#45 Offline   KubaM5


  • Postów: 47
  • Na forum od: 30 gru 2018
  • Miejscowość: Wroclaw
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 02 września 2019 - 19:05

Coś nowego w temacie?
Będą jakieś zdjęcia?

#46 Offline   albin


  • Postów: 50
  • Na forum od: 15 sie 2017
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:kolarka
  • Trzeci Mercedes:górski
  • Inne auto:wózek do biegania

Napisano 03 września 2019 - 07:38

Turlam się. W tymroku zrobiłem od ubezpieczenia do ubezpieczenia 20k. Bałem się przeglądu, ale poszed nadzwyczaj sprawnie. Jedyne co mi facet poradził, to abym wymienił gumy stabilizatorów, reszta ok. Naprawiłem przez ten rok ręczny, klimę, zaizolowałem go blacharsko, uszczelniłem na tylnich podszybiach, wymieniłem olej w dyfrze (w ogóle ciekł, niby nie buczy, ale bym wymienił). Dokupiłem tmpomat i 2 dodatkowe siedzenia na tył, które czekają na włożenie.

Największy mój kłopot teraz to elektryka, bo się pier*** rzeczy niebezpośrednio związane z jazdą, ale znaczące. Światła, szyberdach, szyby - nie są to rzeczy ultra dokuczliwe, ale miałem historię, że jechałem na wesele do Bydgoszczy i nagle szyber zaczął się otwierać i zamykać, więc trzeba było wyjąć kostkę. Teraz to będę robił.

Zostają też oczywiście popierdółki. Dociąganie tylniej klapy, gąbka pod przednią maskę, osłonka wycieraczki, nowe felgi do zimówek, jakieś drobne wyjścia rudej na klapie bagażnika, siłowniki bagażnika. Ale to po elektryce.

Ogólnie auto jest zajebiste. Wkładanie w niego 5k rocznie to świat i ludzie, słowiem klasyk dla każdego, byle była dobra baza. Niestety zaczyna być za mały dla rodziny (3+2psy) i zastanawiam się nad kupnem VW T3, tylko kwestia silnika, żeby nie był kaszlakiem.

Ot, i cała przygoda. Do tego dokupiłbym jeszcze oryginalny baganżnik na dach i podwyższył je nieco, bo czasem jedze się w teren, teraz we wrześniu w skały. W ogóle auto super turystyczne. Przez 3 dni tydzień temu byliśmy na mierzei i spaliśmy w nim w lesie we dwójkę.

Zdjęcia - no zwykłe auto... Może wrzucę jedno, znaczące...

Użytkownik albin edytował ten post 03 września 2019 - 07:40


#47 Offline   elspasoo


  • Postów: 211
  • Na forum od: 20 lip 2017
  • Miejscowość: Lubuskie
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLS 55 AMG

Napisano 03 września 2019 - 11:45

W T3 nie ma silnika ,który jedzie. Proponował bym raczej T4 z chyba najtrwalszym silnikiem VAG, rzędowym 2,5 TDI. Poza tym pamiętaj, że każdy stary kapeć wymagać będzie opieki, jak będziesz większość robić po warsztatach, to tanio nigdy nie będzie. Takie zadbane T4 ,to będzie wyzwanie znaleźć w ludzkim stanie.

#48 Offline   albin


  • Postów: 50
  • Na forum od: 15 sie 2017
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:kolarka
  • Trzeci Mercedes:górski
  • Inne auto:wózek do biegania

Napisano 03 września 2019 - 13:28

Co do T3, ktoś w Kartuzach sprzedawał takie z silinikiem z audi TT, zaciekawiło mnie to, ale na razie mnie nato nie stać. No niestety ja jestem z tych warsztatowych, w sensie jedyny wysiłek jaki wykonuję to znalezienie warsztatu, który nie obdziera ze skóry, ale robi dobrze (co też jest sztuką, patrząc a ceny w Stajnia w124). Dziękuję za info o tym T4. Też o tym silniku myślę, + skóra, + automat. Się zejdzie. A tu zdjątko, dla pamięci:

Dołączona grafika

#49 Offline   albin


  • Postów: 50
  • Na forum od: 15 sie 2017
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:kolarka
  • Trzeci Mercedes:górski
  • Inne auto:wózek do biegania

Napisano 04 października 2019 - 13:35

A teraz się dowiedziałem, przy okazji regulacji skrzyni biegów, że mam wersję na Afrykę i dodatkowe chłodzenie skrzyni. Facet robi te auta (pozdrawiam Pana Jana z Piastowa) od 30 lat, a to drugi taki egzemplarz do niego przyjechał. Wesoło. Muszę chyba lepiej w VIN spojrzeć.

#50 Offline   andrzejrz


  • Postów: 523
  • Na forum od: 30 gru 2017
  • Miejscowość: Rzewnie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:208D kaczka
  • Trzeci Mercedes:W124 2,5d 1986 rok
  • Inne auto:Mercedes 123 2szt i Garbus

Napisano 05 października 2019 - 07:57

Do tego Pana to i mój znajomy ze zlotów W126 jeździ i też mówił,że dobry fachowiec.








Podobne tematy Zwiń