Witam, prosiłbym o sprawdzenie poprawności wykonania pomiaru naciągu łańcucha.
https://mega.nz/#!FU...IQUozrUAoEXmeHk
https://mega.nz/#!hN...00XPUOgfCSO5OjM
Wyszło mi około 9-10, prób robiłem około 20 wtedy na ciepłym, teraz na zimnym.
Pytanie takie czy w przypadku gdy sprawdzam naciągnięcie łańcucha ślizg ma znaczenie na jego poprawność? Chodzi o to że mam ślizg zjedzony, wytarty dość i zastanawiam się czy może to przeszkadzać w jego poprawności wykonania pomiaru. Niby jak wykręciłem dość ostro napinacz i sprawdziłem wyciągnięcie, wynik dalej był taki sam.
Stan ślizgu:
https://mega.nz/#!VU...l3dJCW81K0CxscM
https://mega.nz/#!ZM...CfL6poIdBp67yJU
Pytanie takie jedno jeszcze mi się nasuwa, czy prowadnica górna łańcucha prawidłowo pracuje? Czy ona może się tak ruszać czy nie?
https://mega.nz/#!UM...MgotskuBhioVSSQ
0
[OM601] Pomiar wyciągu łańcucha
Rozpoczęty przez Dulson, wrz 13 2018 14:54
14 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 13 września 2018 - 14:54
#2
Napisano 13 września 2018 - 15:04
Masz 10 stopni rozciągnięcia, skrajnie zużytą łyżwę napinającą, która nie ma wpływu na pomiar. Rozrząd w całości kwalifikuje się do wymiany. Łyżwa prowadząca będzie tak chodziła, bo jest osadzona na kołkach i "otwarta" z jednej strony.
#3
Napisano 13 września 2018 - 15:11
No nieźle, szybka odpowiedz, krótka i na temat, dzięki Ci wielkie, bo ja to taki sam do mechaniki jestem, ale z reguły sam sobie nigdy nie wierzę Zębatki u góry jak i na pompie co nie można jej dostać właściwie są w dobrym stanie, więc liczę że na dole silnika jest tak samo, ale to może będę miał swoją kamerkę z powrotem na dniach to popatrzę. To nic zostało jeszcze rozwiedzieć się na temat tej prowadnicy u góry, tak czy tak idą do wymiany choćby po to, że na nich widać ślady zmęczenia łańcucha i na przyszłość będzie bardziej to sygnalizować jego nieprawidłową pracę.
Mam jeszcze takie pytanie jeśli się może pytanie, u swojego "ziomka" mam ofertę taką łańcuch ze spinką, łyżwa, prowadnice dwie za 480 zeta. Są te zestawy rozrządu, ale jak się okazuje za zestaw(jeszcze będzie napinacz do tego) gdzie będzie rozpinany łańcuch będę musiał zapłacić w necie 650 u niego 830(pokazanie jego wartości marży). Wszystko chce wziąć z firmy SWAG, bo mnie nigdy jeszcze nie zawiodła oprócz "wizkozy" wentylatora, ale to długi temat trochę... Nie ważne... Tak i tak będę weryfikował tą cenę w necie, bo jak widziałem jego marżę, z tym co mniej więcej miał na kompie to sobie trochę liczy, tyle jak to wiadomo od razu ma wszystko właściwie itd. Dożąć do swojego pytania, czy ta spinka łańcucha jest bezpieczna? Opinie są podzielone z tego co wiem.
Mam jeszcze takie pytanie jeśli się może pytanie, u swojego "ziomka" mam ofertę taką łańcuch ze spinką, łyżwa, prowadnice dwie za 480 zeta. Są te zestawy rozrządu, ale jak się okazuje za zestaw(jeszcze będzie napinacz do tego) gdzie będzie rozpinany łańcuch będę musiał zapłacić w necie 650 u niego 830(pokazanie jego wartości marży). Wszystko chce wziąć z firmy SWAG, bo mnie nigdy jeszcze nie zawiodła oprócz "wizkozy" wentylatora, ale to długi temat trochę... Nie ważne... Tak i tak będę weryfikował tą cenę w necie, bo jak widziałem jego marżę, z tym co mniej więcej miał na kompie to sobie trochę liczy, tyle jak to wiadomo od razu ma wszystko właściwie itd. Dożąć do swojego pytania, czy ta spinka łańcucha jest bezpieczna? Opinie są podzielone z tego co wiem.
Użytkownik Dulson edytował ten post 13 września 2018 - 15:13
#4
Napisano 14 września 2018 - 06:33
W ogóle jest gdzieś w WIS, informacja na temat "maksymalnego" wyciągnięcia łańcucha, bo szukam, ale żadnych parametrów dla 601.911 nie mam
#5
Napisano 14 września 2018 - 08:47
Często przewijała mi się wartość 7 st jako wyciągnięcie graniczne. U Ciebie robi się już problem z prawidłowym kątem wtrysku i czasem otwarcia i zamknięcia zaworów.
Widywałem rozrządy spięte na zapince i działało. Na pewno lepsze to, niż amatorskie zaprasowywanie nie posiadając odpowiednich narzędzi. Pamiętaj, że spinka zapobiega tylko i wyłącznie zsunięciu się płytki ze sworzni - nie przenosi obciążeń. Więc jeśli będzie pewnie zapięta, to nie powinno być problemów.
Widywałem rozrządy spięte na zapince i działało. Na pewno lepsze to, niż amatorskie zaprasowywanie nie posiadając odpowiednich narzędzi. Pamiętaj, że spinka zapobiega tylko i wyłącznie zsunięciu się płytki ze sworzni - nie przenosi obciążeń. Więc jeśli będzie pewnie zapięta, to nie powinno być problemów.
#6
Napisano 15 września 2018 - 18:53
Racja, zły kąt wtrysku poprzez opóźnienie łańcucha pewnie powoduje utratę mocy i z tym mam problem, szukam miejsca gdzie "kawałek" mocy jeszcze mi zniknął. Brakuje mi pewnego momentu przyspieszenia do tego co kiedyś uzyskałem po wyregulowanie rozregulowanego cięgna pompy, przynajmniej teraz wiem dlaczego nagle z dnia na dzień utraciłem kawałeczek mocy po którym właśnie zacząłem szukać na pompie regulacji itd. ale tak czy tak brakuje mi troszeczkę do tego co było heh. Co do spinki to jednak robię coś takiego, że najpierw ją zapnę przeciągnę itd. a następnie wezmę i kolega od łańcuchów motorów mi to zakuje i gitara Po za tym WIS mówi o tym aby to "zanitować" a spinka tylko do przeciągania jest
Użytkownik Dulson edytował ten post 15 września 2018 - 18:56
#7
Napisano 16 września 2018 - 16:12
Takie pytanie, czy jest możliwe odkręcenie koła zębatkowego wałka rozrządu, przenieść go na chwilę w prawo po to żeby wyciągnąć i dać z powrotem łyżwę napinacza łańcucha? Tak czy tak koło zębatkowe ma taki punkcik przez co źle zamontować się go nie da z powrotem mając dalej na nim łańcuch. Dało by rade?
#8
Napisano 16 września 2018 - 19:37
Tak tylko przywiąż sobie czymś łańcuch do kola i trzymaj łańcuch przez cały czas napięty np. podwieszając kolo jakaś gumą od bagażu do maski, aby mieć pewność że łańcuch nie przeskoczy
#9
Napisano 17 września 2018 - 10:01
Dobra, no to fajnie, tak czy tak zabezpieczę sobie koło przed przeskoczeniem. A co do naciągu to druga osoba będzie go trzymać, myślę że wymiana nie zajmie mi więcej niż 5 minut, więc taki sposób będzie wystarczający. Nita wcześniej wyciągnę i przygotuję od razu do włożenia go gdy podmienię łyżwy.
#10
Napisano 20 września 2018 - 13:08
Czy ma może ktoś informacje na temat gdzie znajduje się sworzeń napinacza łańcucha, oczywiście jak te auta mam zrobioną konserwacje olejem i nic nie widzę, nawet jak coś zobaczyłem i dopasowałem to do wymiaru ślizgu to okazuje się, że w środku nie ma gwintu... Mógłby mi ktoś narysować gdzie jest, albo pokazać na zdjęciu czy coś?
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Wyciągnięcie Silnika OM601 2.0 Diesel |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Lownois |
|
||
[OM601] Problem z wtryskiwaczami |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Dulson |
|
|
|
[W201] OM601 - Mocowanie wiązki przewodów przy filtrze oleju |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SQ5NAZ |
|
||
M102 - klucz do napinacza łańcucha rozrządu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SQ5NAZ |
|
||
[W124/W201] OM601/OM602/OM603 problemy z silnikiem-temat zbiorczy |
HydePark | inutile |
|