Chciałbym napisać o problemie, z którym borykam się już od dłuższego czasu. Jak dotąd nie udało mi się go rozwiązać. Otóż w pewnym momencie silnik w mojej 190-tce zaczął szarpać podczas odpalania. Sam silnik pali bez problemu, zaczyna pracować dosyć szybko po zakręceniu rozrusznikiem, natomiast już w trakcie pracy, w kilka sekund po odpaleniu, następuje kilka szarpnięć "budą". Po paru sekundach zjawisko mija i potem silnik pracuje już bez problemów. Dzieje się to tylko przy odpalaniu na zimnym i tylko przy niższej temperaturze powietrza, głównie zimą.
Początek występowania tego problemu zbiegł się w czasie przejścia z oleju mineralnego na półsyntetyczny. Miało to miejsce dosyć dawno - jakieś trzy-cztery lata temu. Tak więc pierwsze podejrzenie - półsyntetyk coś wypłukał i kompresja się zmniejszyła? Tyle, że po pierwsze silnik nie zaczął gubić oleju przez cały ten czas - pomiędzy standardowymi wymianami niczego nie dolewam. Po drugie: byłem również na pomiarze kompresji i ta wyszła wzorcowa (tak przynajmniej przedstawił sprawę mechanik), poniżej zamieszczam wynik:
Pomiar odbył się zgodnie ze sztuką, na zimnym silniku po całonocnym postoju.
Nie zaobserwowałem również żadnych objawów typowych dla walniętej uszczelki pod głowicą: żadnej mazi pod korkami, ani pęcherzyków powietrza w zbiorniku wyrównawczym. Płynu chłodniczego trochę ubywa, raz na parę miesięcy muszę trochę dolać, ale to chyba zwykły wyciek - nie zauważyłem, żeby oleju przybywało
Świece zostały wymienione. Mierzyłem również opór miernikiem - pomiar wyszedł prawidłowy na wszystkich świecach.
Przez jakiś czas miałem problem z pocącymi się wtryskami. Pomyślałem, że może w tym miejscu układ paliwowy się zapowietrza podczas dłuższego postoju. Niestety, wtryski zostały ogarnięte, ale problem szarpania pozostał...
Czy ktoś ma jakiś pomysł co jeszcze można sprawdzić? Gdzie szukać? Jest jeszcze opcja, że układ paliwowy się zapowietrza w jakimś innym miejscu, natomiast czy dobrze mi się wydaję, że gdyby to była prawda to szarpanie raczej by występowało przy każdej temperaturze, nie tylko zimą?
[EDIT] Ssanie działa prawidłowo - silnik zaraz po odpaleniu ma podwyższone obroty.
Użytkownik glukoz edytował ten post 03 lutego 2019 - 18:16