7 odpowiedzi w tym temacie

[Loockki]

Witam, problem w zasadzie został dokładnie przedstawiony już w nazwie posta. Dzisiaj nawiedził mnie dość irytujący problem, mianowicie przy dodawaniu gazu na każdym biegu z wyjątkiem luzu, słychać dziwaczne cykanie, którego tempo wzrasta razem ze wzrostem obrotów. Z początku pomyślałem, że może jakaś nieszczelność w układzie wydechowym i tak dziwnie cyka, ale to raczej odpada skoro auto przegazowane na postoju pracuje normalnie. Nie mam pomysłu co to może być, ale skoro na postoju jest normalnie, to może coś ze skrzynią biegów ? Co myślicie ?

[melfio1]

To pewnie szklanki tzw.hydrauliczne popychacze,są wrażliwe na słabo jakościowy olej,kiedy wymueniałeś olej?

[Loockki]

Samochód kupiłem rok temu, od tamtego czasu olej zmieniałem 2 razy, aktualnie ma pewnie około 5 tyś i niedługo mam zamiar go wymienić. Jednak mimo wszystko nie podejrzewałbym, że ten olej jest kiepski, zalany jest olej silnikowy Fuchs Titan Supersyn 5W40 i silnik chodził na nim jak marzenie, do dzisiaj.

[turbocygan]

Na forum jest opis, jak sprawdzić popychacze. Prosta sprawa, tylko trzeba przewertować trochę postów

[melfio1]

5w40 jest dobry ,ale na cykające szklanki lepszy jest 10w50,oczywiście jak cykają przy temperaturze silnika 85stponi ,jeśli cykają ci zaraz po odpaleniu auta i po minucie cichną to się tym nie przejmuj,u mnie już cykają 10lat.

[Loockki]

U mnie nie cykały wcale, dopiero teraz zaczęły. Dolałem dzisiaj rano nieco oleju i trochę się to ściszyło najwidoczniej połowa stanu i wszystko pod połową jakoś konkretniej na to wpływa. Aktualnie jeżdżę i sprawdzam, ale niedługo zakupię nowy olej, zapewne ten sam, który mam bo mimo wszystko jestem z niego zadowolony i mam zamiar przetestować dodanie do motoru cerateca od Liqui moly, może też nieco wpłynie na ściszenie pracy silnika. Ale jeśli możecie to powiedzcie mi proszę jedno i chyba najistotniejsze, czy takowe cykanie szklanek ( o ile to to ) jest groźne na dłuższą metę ? Po prostu nie chciałbym któregoś razu stanąć na środku skrzyżowania, chociaż z tego co mówisz melfio - wnioskuję, iż nie trzeba się spinać.

[melfio1]

Spoko możesz jeździć ,nawet wymiana na nowe nie daje 100% pewności że będzie lepiej ,a może być gorzej,ciężki temat,jedno jest pewne że szklanki są wrażliwe na olej słabej jakości.

[Loockki]

Ok, dzięki wielkie