Witam. Mercedes ma focha
Sytuacja z dziś. Wsiadam rano, zapalam samochód - odpala bez kłopotu z przysłowiowego półobrotu. Chwilkę chodzi na wolnych obrotach, a wszystkie kontrolki są zgaszone. Włączam światła i w tym samym momencie zaświeca się kontrolka ABS. Wyłączam światła, ABS gaśnie. Podczas jazdy ABS się świeci, a po paru kilometrach gaśnie i jest spokój.
Od czego rozpocząć diagnostykę??? Gdzie wsadzić łapki żeby sytuacja się wyjaśniła???
2
[W124] ABS głupieje po włączeniu świateł.
Rozpoczęty przez jakubbi, wrz 19 2019 07:24
25 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 19 września 2019 - 07:24
#2
Napisano 19 września 2019 - 08:11
Może masz kontrolki pomylone z tą od przepalonej żarówki
#3
Napisano 19 września 2019 - 09:00
Sprawdź też ładowanie, bo Abs zapala się jak ładowanie spada poniżej 10v.
#4
Napisano 19 września 2019 - 11:28
Użytkownik andrzejrz dnia 19 września 2019 - 08:11 napisał
Może masz kontrolki pomylone z tą od przepalonej żarówki
Użytkownik melfio1 dnia 19 września 2019 - 09:00 napisał
Sprawdź też ładowanie, bo Abs zapala się jak ładowanie spada poniżej 10v.
#5
Napisano 19 września 2019 - 17:46
Jeszcze jedno pytanie, czy sławny srebrny przekaźnik może powodować takie zachowanie?
#6
Napisano 19 września 2019 - 20:43
Niby nie powinien mieć związku z światłami. Na początek sprawdź spadek napięcia po włączeniu świateł. Dopiero po tym weź sie za srebrny przekaźnik.
#7
Napisano 20 września 2019 - 07:17
Hmm, powiedzcie mi, jeśli włączę światła - abs się świeci, jeśli je wyłączę abs gaśnie. Analogicznie powinien się zachować jeśli obciążę instalację innym odbiornikiem - np ogrzewanie tylnej szyby + lusterek. A tak się nie dzieje... No i bądź tu mądry i pisz wiersze
#8
Napisano 20 września 2019 - 09:12
żarówki przednie biorą 110w jeszcze tył, trochę to jest ,ja miałem tak że raz na tydzień zapalał się ABS i po chwili gasł ,aż któregoś dnia zapaliły się wszystkie kontrolki a Mercedes zdechł,wyjełem alternator i wykręciłem regulator napięcia i okazało się że szczotki się starły,.
#9 Gość_Rafał 1972_
Napisano 20 września 2019 - 09:32
Do sprawdzenia akumulator, alternator i regulator napięcia. Sprawdź stan naładowania akumulatora oraz ładowania bez obciążenia i pod obciążeniem - zwiększaj obciążenie etapami uruchamiając kolejno urządzenia które pobierają więcej prądu.
Dlaczego? W 2013 roku jechałem autostradą. Włączone radio, światła mijania, nawigacja i klimatyzacja. Naciskam hamulec aby zjechać na parking i widzę, że lekko zaczynają świecić kontrolki ABS i SRS. 20 minut przerwy odpalam, włączam wszystko po kolei, naciskam pedał hamulca - jest dobrze nic się nie zapala, pomyślałem jakieś chwilowe zwarcie, sprawdzę po powrocie do domu. Nie przejechałem 20 km i zapaliły się na dobre kontrolki ABS i SRS. Chwila moment buchnęło parą do środka. Pomyślałem, że poszła uszczelka pod głowicą. Zjechałem na pas awaryjny, wyłączyłem silnik, włączam awaryjne i nic - kompletny brak prądu. Do domu wróciłem na lawecie. Okazało się, że rozsypał się regulator napięcia. Brak ładowania i włączone odbiorniki auta doprowadziły do całkowitego rozładowania akumulatora. Alternator poszedł do sprawdzenia (na szczęście nie został uszkodzony), kupiłem nowy regulator napięcia Hella i nowy akumulator bo stary już się nie podniósł. A tak się cieszyłem, że mam oryginalny regulator napięcia, jeszcze ze znaczkiem Mercedesa.
Dlaczego? W 2013 roku jechałem autostradą. Włączone radio, światła mijania, nawigacja i klimatyzacja. Naciskam hamulec aby zjechać na parking i widzę, że lekko zaczynają świecić kontrolki ABS i SRS. 20 minut przerwy odpalam, włączam wszystko po kolei, naciskam pedał hamulca - jest dobrze nic się nie zapala, pomyślałem jakieś chwilowe zwarcie, sprawdzę po powrocie do domu. Nie przejechałem 20 km i zapaliły się na dobre kontrolki ABS i SRS. Chwila moment buchnęło parą do środka. Pomyślałem, że poszła uszczelka pod głowicą. Zjechałem na pas awaryjny, wyłączyłem silnik, włączam awaryjne i nic - kompletny brak prądu. Do domu wróciłem na lawecie. Okazało się, że rozsypał się regulator napięcia. Brak ładowania i włączone odbiorniki auta doprowadziły do całkowitego rozładowania akumulatora. Alternator poszedł do sprawdzenia (na szczęście nie został uszkodzony), kupiłem nowy regulator napięcia Hella i nowy akumulator bo stary już się nie podniósł. A tak się cieszyłem, że mam oryginalny regulator napięcia, jeszcze ze znaczkiem Mercedesa.
#10
Napisano 20 września 2019 - 14:06
Regulator napięcia to da rade wyjąć bez wyciągania alternatora
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
ABS/ASD/KONTROLA TRAKCJI |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | TOM0808 |
|
|
|
[w124] Włącznik świateł |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Simon1 |
|
|
|
Mercedes w201 Problem z odpalaniem na zimnym i kontrolką ABS |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gigachadman90 |
|
||
Problem z Abs w w201 |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Bocian84 |
|
||
[W124] brak prądu w gnieździe zapalniczki po włączeniu świateł |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | kuwi |
|
|