Skocz do zawartości




- - - - -

[W201] Pytania praktyczne - Swap z M102 na M111


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 Offline   Pablito


  • Postów: 18
  • Na forum od: 18 lut 2020
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 18 września 2020 - 12:35

Witam,
od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie swap silnika z 1.8 M102 na 2.0/2.3 M111 z kompresorem.
Chodzi mi głównie o wzrost mocy, bo w ostatnim czasie dużo jeżdżę w trasy po autostradach i 1.8 trochę kuleje, no i nie ukrywam, że silniki M111 fajnie chodzą z LPG. Buda zdrowa i zadbana, zawieszenie w porządku, nie chcę się przesiadać na nic nowszego, bo za okulara albo W202 musiałbym zapłacić o półtora tysiąca wyższe OC (w wersji z najmniejszymi silnikami).

Mam więc parę pytań, czysto praktycznych, mechanikę sobie ogarnę, ale pytania mam głównie do osób które takiego swapa zrobiły.

Na początek DAWCA
Rozglądałem się za W202 lub W208, ewentualnie W210, najlepiej z instalacją sekwencyjną LPG, w manualu (mój egzemplarz ma 5 biegów, więc ewentualnie mogę go zostawić).
O ile co do C i CLK nie mam wątpliwości że będą ok, tak zastanawiam się czy przez to, że E klasa jest taka długa występują jakieś różnice w budowie skrzyni/silnika, czy po prostu jest za nimi dłuższy wał napędowy, niż w C i CLK? Nie ukrywam że chyba najłatwiej byłoby upolować jakiegoś fajnego W210 w takiej kombinacji, ale obawiam się, że w związku z faktem bycia dużym autem, może mieć natrzaskane kilometrów dużo więcej niż C i CLK.

SILNIK
Z tego co wiem to poza łapami z W124 2.2 i poduszkami z niego nie ma większych kombinacji, oczywiście poza zbiornikiem płynu do spryskiwaczy. Jak wygląda sytuacja z jego ulokowaniem - na zdjęciach W201 po swapie zbiornika pod maską nie widać. Zastanawiam się czy muszę kombinować z dźwigiem do silnika, czy trzy osoby dadzą radę wyciągnąć i włożyć silnik?

SKRZYNIA

Tu zaczynają się wątpliwości. Czytałem że 5 biegowa skrzynia z W201 daje radę z silnikami M111, pytanie czy 200 koni jej nie przeciąży? Jeżeli tak i trzeba wymienić ją na tą z dawcy, czy trzeba kombinować z mocowaniami? Można wtedy zostawić stary wał i most? Dodatkowo czytałem że trzeba coś przy niej pogrzebać, żeby móc odczytywać prędkość. No i jak wygląda sytuacja ze sprzęgłem? Między starą skrzynię a silnik wrzucać sprzęgło do M111?

HAMULCE
Oczywiście trzeba dokonać modyfikacji układu hamulcowego, większe zaciski i klocki. Wezmę je od dawcy, w końcu każdy z potencjalnych dawców jest cięższy, a przez tyle lat jeździł i hamował z silnikiem tej mocy. Zastanawiam się natomiast jak to wyjdzie z ABS, mój egzemplarz go nie posiada. Wiem że już w nowszych konstrukcjach były one w standardzie. Czy mogę go sobie dołożyć z dawcy czy ABS musi pochodzić ze 190?

WYDECH
Czy w wydech trzeba ingerować jakoś mocniej, czy wystarczy przerzucić kolektor i dwururkę z dawcy? Czy fabryczna wersja wydechu z W201 da radę?

ELEKTRYKA/ELEKTRONIKA
Poza tym że trzeba przerzucić wiązkę, zegary i ten dupslik na skrzyni, z poprzednich tematów więcej się nie dowiedziałem . Dużo jest z tym roboty i czy warto z tym walczyć samemu, czy lepiej wrzucić go do elektryka? Czy przy okazji wymiany elektryki trzeba też grzebać przy wyposażeniu, np. radiu czy szyberdachu elektrycznym?

LPG
Z gazem mam jakieś doświadczenia, ale raczej z generacją 1 i 2. Czy wystarczy podpiąć wszystko tak jak było w dawcy, a potem pojechać do gazownika żeby to przejrzał, czy lepiej dać mu cały gaz do montażu?

STRONA PRAWNA / UBEZPIECZENIE
Czy po zakończeniu remontu wystarczy podjechać na stację diagnostyczną, zgłosić fakt przekładania, zrobić przegląd i z papierem ze stacji jechać do urzędu, aby dokonać adnotacji w dowodzie / zmienić dowód na nowy?
Potem powinno się zgłosić modyfikacje w ubezpieczalni, żeby (odpukać) w razie kolizji nie popaść w tarapaty. Niepokoi mnie fakt, że jak zobaczą że chłop co ma 20 lat wstawił w 30-letnie auto z napędem na tył 200-konny silnik to im oczy z orbit wyjdą i dostanę niezbyt przyjemny telefon o znaczącej rekalkulacji...
Jak to wyglądało u kogoś kto zgłaszał takie modyfikacje?
Jedyne co mnie ratuje, to fakt że przerzucam się na 2.0/2.3, a 190 miały zarówno 2.0 jak i 2.3, według taryfikatora to różnica w OC rzędu 50-100 zł, więc nie jest źle.

Jeżeli ktoś ma jakieś rady/patenty lub wie o czymś, o czym nie pomyślałem, będę wdzięczny na wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie

Użytkownik Pablito edytował ten post 18 września 2020 - 13:03











Podobne tematy Zwiń