14 odpowiedzi w tym temacie

[Adam1205]

Potrzebuję bardzo szybkiej odpowiedzi, z góry dziękuję za pomoc. Jakie jest prawidłowe podłączenie zbiornika do przewodów paliwowych, a dokładnie na którym wyjściu jest zasilanie, a na którym powrót?



W załączeniu zdjęcie widoku od spodu. Poszczególne wyjścia zaznaczono literkami A, B i C. Wyjście C jest to odpowietrzenie, natomiast nie jestem pewny odnośnie wyjść A i B.
Ponadto mam również pytanie, czy przewody paliwowe (wymienione na miedziane) muszą być na końcach spęcznione / zarobione w kształcie grzybka (podobnie jak hamulcowe) aby się wężyk nie zsunął? I ostatnie pytanie, czy na końcu odpowietrznika musi być brakujący na zdjęciu element gumowy (osłona), który się rozleciał? Czy można go dokupić?

[OSTRY2500]

A - to zasilający
B- to powrót
Nie musza być grzybki tylko dobre zaciski na przewodach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adam1205]

Wielkie dzięki Ostry2500.
Panowie mam jeszcze pytanie. Jak jest rozwiązane w Mercedesie podawanie paliwa, po zdjęciu wężyka z przewodów paliwowych zasilania przez cały czas lało się paliwo (podobnie było z wężykiem od powrotu), myślałem, że wyleje się paliwo, które jest w wężyku i przestanie, w końcu, aby temu zapobiec, musiałem zaślepić wężyki. Czy w przypadku pęknięcia wężyka paliwowego, całe paliwo z baku wyleje się na jezdnię? Czy wyjście paliwa ze zbiornika jest od dołu?

[Szarik]

Wyjście jest od dołu, musi tak być.

[Adam1205]

Użytkownik Szarik dnia 26 lipca 2021 - 12:48 napisał

Wyjście jest od dołu, musi tak być.

Dzięki Szarik, czy musi, chyba nie koniecznie. Są samochody w których paliwo jest zaciągane od góry i tam nie ma tego problemu. Czyli jednak w przypadku pęknięcia wężyka paliwa cały bak idzie w ziemię?! A gdzie ekologia?

[Szarik]

Wężyk i tak musi iść na dół, więc paliwo tak czy siak wyleci. To tak samo, jak z zasysaniem paliwa przez wlew.
Gdyby wyciąg był od góry i nie szedł na sam dół, to musiałbyś jeździć cały czas z poziomem paliwa np. full do min. 3/4 napełnienia. Cała reszta byłaby nigdy nie wykorzystana.

Użytkownik Szarik edytował ten post 27 lipca 2021 - 10:03

[Adam1205]

No tak, co racja to racja. I tak źle i tak niedobrze. Pozostaje dbać o dobry stan wężyków i rurek paliwowych. Dodatkowym rozwiązaniem mogło by być zamontowanie elektrozaworu, który w razie awarii zamykał by wypływ paliwa po wyłączeniu zasilania.

[Szarik]

Taki elektrozawór nie miałby większego sensu. Po pojawieniu się nieszczelności i tak paliwo nie będzie całe szybko schodzić, bo będzie je trzymać podciśnienie w zbiorniku. Będzie się najwyżej sączyć. A elektrozawór i tak by puszczał paliwo po odpaleniu, czyli uciekało by w czasie jazdy, dokładnie tak samo, jak bez zaworu. A byłoby to niepotrzebne skomplikowanie układu. Przy awarii zaworu auto by nagle stanęło. Np. na autostradzie byłoby to niezbyt bezpieczne.

[OSTRY2500]

Nie martwcie się o przewody
Na początku będzie się sączyć
Wzrośnie zużycie paliwa troszkę w glebę i trochę spali silnik
Zaobserwujecie na klapie bagażnika z tylu plamki cieczy która kapie ze zbiornika i to będzie sygnał ze coś gubicie i czas na Servis


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adam1205]

Ktoś wie, czy można gdzieś kupić uchwyty mocujące przewody paliwowe i hamulcowy do podwozia (2 paliwowe + 1 hamulcowy)? Szukałem trochę na popularnym serwisie aukcyjnym jak również w necie i nic nie znalazłem. Są może do dostania w serwsie Mercedesa? Jakby ktoś miał numer katalogowy to bardzo prosiłbym o podanie. Jeszcze jedno pytanie, czy uchwyty te są przykręcane tymi plastikowymi grzybkami, czy tylko wciskane?