74 odpowiedzi w tym temacie

[przemekp]

Rob napisał:

Wywal to badziewie i niech Ci tokarz dotoczy za 10 zł śrubę na wzór tego zaworka. Są z nim same problemy, albo cieknie albo zapowietrza układ. Też się tego pozbyłem kiedyś w E124

Czy nie miałeś później żadnych problemów z praca silnika? Gdy dzwoniłem do ASO zapytałem o starego typu śrubę do W124 bez zaworka i otrzymałem info, że mogą kłopoty z praca silnika ze względu na ciśnienie paliwa...

Z drugiej strony co tam do jasnej ciasnej miałoby inaczej działać? Bo wypowiedź 'serwisanta' była jakaś nieskładna i nabrałem podejrzeń, że sięchce pozbyć towaru, który nigdy im się nie sprzeda

[kristransmed]

przemekp napisał:

mogą kłopoty z praca silnika ze względu na ciśnienie paliwa

a co miał powiedzieć pracownik serwisu?

[Rob]

przemekp napisał:

Czy nie miałeś później żadnych problemów z praca silnika?

Nie, to nie ma wpływu na ciśnienie. To jest taki zaworek, by robiąc coś za filtrem paliwa w układzie zasilania sobie go zakręcić i nie powodować wycieku paliwa ani zapowietrzenia układu. Jak pisałem ciągle miałem z tym problem bo ciekł i śmierdziało nafto więc go wywaliłem. Jak się później okazało spora grupa użytkowników Ostatnich E124 oraz 210 go wywala ze względu na jego cenę oraz, że jego funkcja raczej jest zbędna. Tak jak majtki u prostytutki... :mrgreen:

[przemekp]

Rob napisał:

jego funkcja raczej jest zbędna. Tak jak majtki u prostytutki...

cytat dnia... :mrgreen:

[piotrek.m5]

Ja w poprzedniej też go nie miałem (była śruba jak w silnikach dwuzaworowych) i żadnych problemów nie odnotowałem

[przemekp]

Przekonaliście mnie, tym bardziej, że mam ojca ślusarza/tokarza

Mam natomiast jeszcze inną zagwozdkę... nie mogę zlokalizować filtra wstępnego pod maską :-| czy dysponuje ktoś jakimś zdjęciem z jego lokalizacją? Rzecz wydawałoby się banalna, na forum jest sporo opisów gdzie on powinien być ale u siebie go nie odnotowałem :roll:

[Rob]

roxa napisał:

to, chęć awaryjnego zgaszenia silnika.

Wiesz ile trwa wypalenia ON z filtra tak z 15 minut pracy silnika, lepiej na biegu zgasić ;-)

przemekp napisał:

gdzie on powinien być ale u siebie go nie odnotowałem

Nie w każdym 4 zaworowcu jest, ja też nie miałem wstępnego w E124 300D

[przemekp]

roxa napisał:

Jedyny problem jaki może nastąpić ( nie mając tego ustrojstwa) to, chęć awaryjnego zgaszenia silnika.

Postanowiłem chwilowo zastąpić oryginał dotoczonym zamiennikiem a po demontażu rozebrać go i spróbować zregenerować=uszczelnić na nowo. Jeśli się uda to założę go z powrotem o dorobioną sztukę będę sobie woził w bagażniku w skrzyneczce z narzędziami

[przemekp]

roxa napisał:

niedawno sąsiadowi zmieniałem na taki knyf

Właśnie się dowiedziałem, co oznacza 'knyf'
Niech żyje internet!

Natomiast co się tyczy filtra wstępnego, jeśli faktycznie okaże się, że u mnie go nie ma, czy można go dołożyć? Mimo wszystko wydaje mi się, że byłoby to dobre rozwiązanie.
Co o tym myślicie?

[Rob]

Cytat

Co o tym myślicie?

Możesz domontować, byle filterek był porządny, szczelnie zamontowany i żebyś pamiętał o jego wymianie później.