Skocz do zawartości




- - - - -

[W201] Sprzegło - po wcisnięciu nie wraca


77 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   o


  • Postów: 10
  • Na forum od: 08 mar 2007

Napisano 08 marca 2007 - 13:31

Witam szanownych forumowiczów!

Historia dotyczy W201, '87 2.0D.

Jadę sobie, jadę (warunki miejskie), wciskam sprzęgło, a te coraz miększe. Chwilę później już nie wraca sprężyście do końca (a luz od położenia niewciśniętego coraz większy).

Pomyślałem, że linka się obluzowała jakowaś i teraz coraz więcej ruszając odczepia się jeszcze bardziej.

Akurat miałem to szczęście, że była noc, a ja miałem wrzuconą dwójkę (bo już się biegów zmieniać w sposób elegancki nie udawało). Zajechałem więc bez przeszkód do mechanika. Idę rano, a ten siada i wszystko jest OK. Wskazuje więc mi on na aspekty hydrauliczne.

Niestety znajomy mechanik nie chce mi tego robić, bo ma całe podwórko aut w kolejce. Po wtóre chce mi wstawić nowe części za kilka stówek, a ja mam taką pompkę za 30-40 zł od ręki. Pociesza mnie, że pewnie mi się zawiesiła pompka i może nawet to się nie powtórzy. Odsyła mnie z przysłowiowym kwitkiem. Jazda z kwitkiem nie jest przyjemna, więc chcę to naprawić. Nie chcę zaś inwestować wiele, bo mam na oku 124 i coraz poważniej myślę o zmianie.

Proszę o ewentualne sugestie diagnozy. Dodatkowo poszukuję miejsca, gdzie można to bezproblemowo i ekonomicznie przełożyć. Jestem z okolic Wrocławia.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
samochodowy analfabeta

MOD: W podczepionym wątku "Przeczytaj zanim zamieścisz post" znajdują się wskazówki odnośnie pisania postów, formułowania tytułu. Proszę przy kolejnych wpisach się do nich zastosować.



#2 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 marca 2007 - 13:42

Witaj "o",

Po pierwsze to w W201 nie ma linki sprzęgła. Jest ono hydrauliczne. Opis jaki przedstawiłes wskazuje na pompe. Prawdopodobnie tłoczki zakonczyly swoj zywot. Jezeli masz druga w "zasiegu reki" to wymiana powinna pomoc.

#3 Offline   piotrek_124D


  • Postów: 448
  • Na forum od: 18 sty 2007
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Opel Omega 2,5v6 98 rok pb/lpg

Napisano 08 marca 2007 - 16:37

kolego wysprzeglik sprzegła ci padl

#4 Offline   o


  • Postów: 10
  • Na forum od: 08 mar 2007

Napisano 08 marca 2007 - 17:12

Ok, już mam obie części zamówione (wysprzęglik i pompa). Pozostaje kwestia, gdzie to przerzucić... :)

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

PS
A można jakoś wyeliminować którąś z części (że to nie to?).

#5 Offline   pawel63


  • Postów: 721
  • Na forum od: 04 sty 2007
  • Miejscowość: Ostrowiec Św
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 08 marca 2007 - 18:09

A może na początek spróbować odpowietrzyć układ, skoro pedał zrobił się "flakowaty".

#6 Offline   o


  • Postów: 10
  • Na forum od: 08 mar 2007

Napisano 08 marca 2007 - 18:31

Tak, zrobił się, ale on po nocy był już jak należy.

Czy to nie sugeruje awarii?

Pozdrawiam,
o.

#7 Offline   mbsly


  • Postów: 528
  • Na forum od: 23 sty 2007
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Drugi Mercedes:MB W201 2.6 M103
  • Trzeci Mercedes:MB W202 C 36 AMG
  • Inne auto:MB W201 3.0 M103

Napisano 09 marca 2007 - 02:11

o napisał:

on po nocy był

jezeli po nocy byl juz jak nalezy to obstawilbym na zapowietrzajaca sie pompe sprzegla :!: gdyby awari ulegl wysprzeglik to po nocy sprzeglo po wcisnieciu zostaloby w podlodze. mbsly :!: :zeby:

#8 Offline   o


  • Postów: 10
  • Na forum od: 08 mar 2007

Napisano 09 marca 2007 - 10:19

Dzięki wielkie!

Jadę kupić samą pompkę wobec tego. Gdy będzie po sprawie napiszę.

Pozdrowienia!
o.

#9 Offline   o


  • Postów: 10
  • Na forum od: 08 mar 2007

Napisano 12 marca 2007 - 01:30

Pojechałem do mechanika, a ten mi kazał jeździć, aż się całkiem zepsuje. Tłumaczył, że może być to kwestia jednorazowa.

Jeżdżę więc i jak na razie nic się nie dzieje. Rozumiem, że Wam się zepsuło na amen?

#10 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 12 marca 2007 - 09:04

o musisz pamietac, ze nasze :mrgreen: daja zazwyczaj sygnal, ze cos sie za niedlugo zepsuje. Jezeli bagatelizujesz znamiona usterki to ruzykujesz. I zeby potem placzu nie bylo, ze w trasie Ci sprzeglo padlo "nagle". Lepiej wymien poki czas - taka moja sugestia. W koncu nie jest to jakis kosmiczny koszt.








Podobne tematy Zwiń