Skocz do zawartości




- - - - -

[W126] Kick Down - nie działa


10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   oress


  • Postów: 94
  • Na forum od: 09 cze 2008
  • Miejscowość: okolice Opola

Napisano 01 sierpnia 2008 - 09:22

Szukałem na forum, ale konkretnych wskazówek do mojego przypadku nie znalazłem.

Od początku skrzynia była mułowata, to pobawiłem sie linkami i ustawiłem tak jak mi sie podoba. Chciałbym jeszcze tylko sprawić aby w trybie E wcześniej zmieniała biegi na wyższe, ale wyczytałem juz że trzeba regulowac przy skrzyni, zatem jak bede na kanale to sie pobawie.

ale do sedna... ogólnie skrzynia redukuje po wciśnięciu pedału gazu ponad połowę w trybie S, przy E wymaga głebszego wciśnięcia. Ale jak docisne do dechy (kick down) to nie redukuje, w ogóle nie reaguje na ten przycisk. Nie moge zatem ruszyć ostro z pierwszego biegu, bo jak docisne do dechy ruszając od zera to i tak startuje z 2-go biegu. Jadyny sposób jaki wybadałem , aby włączyć 1-szy bieg jest taki, że w trybie S ruszan na zblokowanym biegu 2-gim(wolno się tocząc) i wciskam gaz energicznie ponad połowę jego zakresu - wtedy zredukuje do 1.

Jadąc z różnymi prędkościami na różnych biegach po wciśnieciu kick down nie ma mozliwości aby zredukował, owszem jak pisałem wczesniej zredukuje o 1 bieg ale nigdy o 2.

Poszukiwania rozwiązania problemu zaczne od sprawdzenia poprawności działania samego przycisku kick-down, ktoś ma może schemat działania, tzn. jakie piny mają być zwarte/rozwarte przy wciśnieym i wyciśnietym przycisku ?

Jeśli przycisk okaże się sprawny, to co dalej? Zorientowałem się że jest jakiś przekaźnik po drodze (w innych modelach w okolicach akumulatora), a gdzie jest w W126?

Jak sprawdzić działanie owego przekaźnika, skoro podczas jazdy nie jestem w stanie zajrzec pod maskę? :hmm: Będzie działać na postoju? jeśli tak to w jakiej pozycji dźwigni automatu? D?

Jeśli przekaźnik okaze się OK, to co dalej? Z podciśnieniem w aucie nie mam problemu wszystko śmiga, a skrzynia nie szarpie.

Pytanie: co to za część?

W wyjaśnianiu problemu przydatny może okazać sie ten link i ten link

z góry dzięki



#2 Offline   Mor


  • Postów: 267
  • Na forum od: 11 wrz 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 01 sierpnia 2008 - 11:23

Przełącznik kick-down sprawdzisz b.prosto. Wyjmiesz go sobie spod pedału, bo tak będzie łatwiej, odepniesz wtyczkę i sprawdzisz piny na przejście. Zauważysz w ciemno różnicę, bo po prostu po wciśnięciu i puszczeniu musi się zamykać/otwierać któryś z obwodów. Jeśli tu wsio ok, to drugi z elementów to sam zawór kick-down na skrzyni. Ale po drodze dobrze sprawdzić samą wiążkę, czy "ma przejście".

#3 Offline   oress


  • Postów: 94
  • Na forum od: 09 cze 2008
  • Miejscowość: okolice Opola

Napisano 01 sierpnia 2008 - 11:53

Mor napisał:

drugi z elementów to sam zawór kick-down na skrzyni
jak go ewentualnie sprawdzić? da się w ogóle czy trzeba wymienić na nowy?

#4 Offline   Mor


  • Postów: 267
  • Na forum od: 11 wrz 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 01 sierpnia 2008 - 13:46

oress napisał:

jak go ewentualnie sprawdzić?
Ja to robiłem na podmiankę, gorzej jak się nie ma przy sobie 2-go auta z takim zaworem.

#5 Offline   oress


  • Postów: 94
  • Na forum od: 09 cze 2008
  • Miejscowość: okolice Opola

Napisano 01 sierpnia 2008 - 22:53

dużo jest zabawy z taką roszadą ? Ile kosztuje nowy zaworek ?

Przełącznik kick down jest sprawny, sprawdziłem miernikiem.
zaglądałem dzisiaj pod spód ale z lewarka, jutro wjade na kanał u kumpla, i juz widze że ktos cos tam manipulował z kabelkami, bo jakaś taśma czerwona izolacyjna, i ogólnie plątanina kabli i straszna prowizorka, więc mam nadzieję że wystarczy poprawić po "magiku" od automatów ;-) ... w sobote sie okaże zdam relacje

Ma ktos może jakis schemat żebym mógł sprawdzic co gdzie ma być wpięte

#6 Offline   BOX47


  • Postów: 215
  • Na forum od: 26 maj 2008
  • Miejscowość: Worms, Nadrenia-Palatynat.
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 sierpnia 2008 - 23:13

czy aby kick-down na pewno działa startując od zera
bo mi się wydaje że służy on raczej przy wyprzedzaniu i to przy np: prędkościach wyższych jak 60km/h że nie wspomnę ponad 110-120 km/h
ja zauważyłem u siebie coś takiego
jak wyprzedzam pomijając turbo dziurę dostaje rozpędu i po jakimś czasie jest takie coś jakby puknięcie w pedał gazu i wtedy popuszczam lekko a auto nadal jedzie nabierając prędkości
czy to właściwe działanie
chyba tak

#7 Offline   marcin_z1


  • Postów: 79
  • Na forum od: 02 lis 2007
  • Miejscowość: Oświęcim

Napisano 02 sierpnia 2008 - 07:02

Cytat

czy aby kick-down na pewno działa startując od zera

Na pewno.

Cytat

czy to właściwe działanie

Jak najbardziej właściwe.

#8 Offline   BOX47


  • Postów: 215
  • Na forum od: 26 maj 2008
  • Miejscowość: Worms, Nadrenia-Palatynat.
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 02 sierpnia 2008 - 08:12

no od 0 km jeszcze nie musiałem startować z kick-downem bo i tak się nieźle zbiera więc nie wiem
dzięki

#9 Offline   Mor


  • Postów: 267
  • Na forum od: 11 wrz 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 02 sierpnia 2008 - 21:30

oress napisał:

dużo jest zabawy z taką roszadą ?
Niebardzo...
Numer 622 na rysunku:
Dołączona grafika
Cenę mniej więcej sprawdzisz tu:
KLIK

#10 Offline   oress


  • Postów: 94
  • Na forum od: 09 cze 2008
  • Miejscowość: okolice Opola

Napisano 08 sierpnia 2008 - 06:35

Naprawiłem, był bajzel z elektryką, ale ....
Teraż juz śmiało moge ruszyć z 1-go biegu jak docisne do dechy (kick-down) ale tylko w trybie S - czy to poprawny objaw?
Musze jeszcze sprawdzić podciśnienia, bo po wciśnięciu kick-down, nie redukuje natychmiast, tylko z około sekundową zwłoką - a moze tak ma być ?
Jeszcze odnosze wrażenie, że zbyt długo przeciąga biegi, może tarczki juz się kończą, albo da się to jakos wyregulować - co myślicie ?

Patrząc na wiązki przewodów jakie są podłączone do automatu, mam jeszce u siebie przy koncu obudowy, blisko wału coś co wyglada na czujnik temperatury, jest po prostu przykręcone do korpusu(obudowy) skrzyni, przewód z tego idzie do wnętrza auta tym samym otworem co wiązka cztero-przewodowa od kick-down. Co to dokładnie za czujnik?

Przydał by mi się jakiś wskaźnik/wyświetlacz który by mnie informował na jakim biegu jade, bo trudno niekiedy wyczuć bez wachlowania z D na 3, 2 - ktoś może próbował zrobić coś takiego?

jeszce jedno: moge wyhaczyć fajny zestaw M103 3,0 + automat z angielskiej wersji W124, da się to bezproblemowo wsadzić do mojego W126? silnik to wiem że łatwo podejdzie, ale czy z automatem nie będzie problemu? Niech mnie ktos oświeci czy do W124 i W126 były pakowane te same automaty.








Podobne tematy Zwiń