Mam mały problem. Światła cofania przestały działać nie jest to wina żarówek ani też bezpieczników.... co to może być
2
[w124] problem ze światłami cofania
Rozpoczęty przez kamil_normal, sie 09 2008 20:31
38 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 09 sierpnia 2008 - 20:31
#2
Napisano 09 sierpnia 2008 - 20:45
kamil_normal, sprawdź włącznik, który znajduje się pod drewienkiem. Będzie z niego wystawał taki bolec, który naciska lewarek podczas wbijania wstecznego ;-)
#3
Napisano 09 sierpnia 2008 - 20:54
kamil_normal, nie wiem w jaki sposób sprawdziłeś bezpieczniki, ale sprawdź jeszcze raz. Wyjmij bezpiecznik NR 7 - 8A. Jeżeli jesteś pewnien że na 100% jest ok, to
Piszę tak dlatego, ponieważ sam miałem problem ze wskaźnikami i którymiś światłami. Bezpiecznik sprawdziłem tylko od góry, nie wyciągając go. I to był błąd, bo był zaśniedziały Więc został wymieniony i
[ Dodano: Sob Sie 09, 2008 21:54 ]
matizolkusza, dobrze kombinujesz
Chodzi o ten włącznik:
Gdyby to był bezpiecznik, nie działałoby ogrzewanie i parę innych rzeczy :oops:
Piszę tak dlatego, ponieważ sam miałem problem ze wskaźnikami i którymiś światłami. Bezpiecznik sprawdziłem tylko od góry, nie wyciągając go. I to był błąd, bo był zaśniedziały Więc został wymieniony i
[ Dodano: Sob Sie 09, 2008 21:54 ]
matizolkusza, dobrze kombinujesz
Chodzi o ten włącznik:
Gdyby to był bezpiecznik, nie działałoby ogrzewanie i parę innych rzeczy :oops:
#4
Napisano 09 sierpnia 2008 - 20:56
Boss napisał:
Wyjmij bezpiecznik NR 7 - 8A
matizolkusza napisał:
sprawdź włącznik, który znajduje się pod drewienkiem
#5
Napisano 09 sierpnia 2008 - 21:13
to nie jest wina bezpiecznika wyczyściłem styki , wstawiłem nowy bezpiecznik i nic... jutro może zajrzę pod to drewienko :cool:
#6
Napisano 10 sierpnia 2008 - 12:13
kamil_normal napisał:
jutro może zajrzę pod to drewienko
#7
Napisano 10 sierpnia 2008 - 12:38
zajrzałem pod drewienko i wszystko jest w porządku pstryczek zwiera... zajrzałem do klosza lampy wyciągnąłem żarówkę zbadałem miernikiem dochodzi 12V wrzuciłem luz nie ma 12V czyli wszystko wydaje się być w porządku wsadzam żarówkę (sprawną) nie świeci.... Jakieś czary :roll:
#8
Napisano 10 sierpnia 2008 - 12:48
Ja bym z tym do elektryka podjechał. Pewnie to pierdoła i zapłacisz 10zł.
#9
Napisano 10 sierpnia 2008 - 13:31
chyba tak zrobię, bo jakoś nie widzę innego wyjścia...
#10
Napisano 10 sierpnia 2008 - 14:03
kamil_normal napisał:
zajrzałem do klosza lampy wyciągnąłem żarówkę zbadałem miernikiem dochodzi 12V wrzuciłem luz nie ma 12V czyli wszystko wydaje się być w porządku
Zaśniedziałe styki w lampie (oprawka żarówki od świateł cofania), a może zwyczajnie masz brak masy na światłach???
Spróbuj wyciągnąć masę z np. karoserii (podciągając ją dodatkowym przewodem) i sprawdź, czy świeci po włączeniu "R"!
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] Luźne lusterko wewnętrzne (cofania) |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | fafciuk |
|
||
W124, problem ze światłami. |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Tobiasz |
|
|
|
Włącznik świateł cofania - wymiana |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | dune |
|
||
Rejestrator jazdy z kamerą cofania |
Modyfikacje,Tuning | aixen |
|
||
[R129] 300SL 24 problem ze światłami. |
Mercedes SL, SLK | Radical |
|