12 odpowiedzi w tym temacie

[derwu]

Witam!

Znajomy ma Mercedesa C-klasę, 2.2 litra, diesel z 1994 roku i ma z nim problem, ponieważ obroty silnika dochodzą do 3000 i koniec. Po wyłączeniu i włączeniu zapłonu (w czasie jazdy przekręcenie kluczykiem) problem znika, lecz trzeba to wykonywać przy każdym przekraczaniu 3000, czyli z dobrej jazdy nici.

Jaka jest przyczyna tego problemu ?

Pozdrawiam, derwu.

[Radhezz]

Na początek można podjechać na diagnostykę i zobaczyć co komputer wyrzuci (mam nadzieję, że chodzi już o model "skomputeryzowany"), bo to tak trochę przypomina jakiś "tryb awaryjny"

[Boss]

derwu, po co w Diesel'u więcej niż 3000 obr/min ?

Podczas jazdy faktycznie to dziwne. U mojego ojca w W202 jest taka sytuacja, że na postoju nie zakręcisz wyżej niż ileśtam (nie da się zakręcić do końca), bo się dusi. Podczas jazdy normalnie chodzi, ale słyszałem że to jakaś blokada żeby silnika nie katować na jałowym.
Może w tym kierunku trzeba iść. Że coś się przestawiło i ta blokada - o ile takowa faktycznie istnieje - czyta że nie masz biegu wbitego. Nie wiem na jakiej to zasadzie działa, ale tak jest u mojego ojca, tyle że on ma benzynę 1.8.

[Rob]

derwu napisał:

obroty silnika dochodzą do 3000 i koniec

Nie zapala sie wtedy kontrolka silnika? Tak sie dzieje gdy silnik przechodzi w stan awaryjny, po ponownym przekręceniu kluczykiem przez chwile jest rzeczywiście dobrze.

[Charlie9]

A bylo tak od chwili zakupu czy "nagle" sie zrobilo . Bo jesli "od zawsze" to poprzedni wlasciciel mogl zaroweczke "check engine" wyjac i po tym akurtat sie nie dowiesz.

Tez obstawiam tryb awaryjny

[Radosław]

Rob napisał:

Nie zapala sie wtedy kontrolka silnika? Tak sie dzieje gdy silnik przechodzi w stan awaryjny, po ponownym przekręceniu kluczykiem przez chwile jest rzeczywiście dobrze.

pamietam jak kiedys jezdzilem sprinterem 313cdi tam sie nic nie palilo tylko do 3tys i mul ale ponoc juz wczesniej tak sie dzialo jakiegos bleda sobie slapal i przechodzil w stan awaryjny ale nic sie nie wyswietlalo check jak sie to stalo stawalo sie auto gasilo i bylo ok :roll: poszedl pozniej na wymiane turbiny ale pozniej czy bylo ok juz nie wiem ale w 2 raz jechalem z gosciem to tez byla taka zamula i edc swiecilo ale to przez pompe poszla do wymiany

[adiLSM]

Jak zapala się kontrolka pomarańczowa EPC to znaczy, że wspaniała pompa LUCASa odmawia dalszej współpracy, chyba że nie ma tam żaróweczki co się niestety zdarza...Silnik 2.2 diesel jest do bani właśnie przez tą pompę Przerabiałem to w W210 z tym samym silnikiem i objawy były identyczne. Obym się mylił bo np. na Lubelszczyźnie tylko jeden zakład ma pojęcie o pompach LUCASa i dobrze o tym wiedzą co się wiąże z dużymi kosztami regeneracji (3000zł - tyle płąciłem) ale dają gwarancje rok albo dwa nie pamiętam. Nowa taka pompa w ASO Lenartowicz Lublin to koszt rzędu 5000zł...
Z tego co mi wiadomo to pompa taka wytrzymuje jakieś max 200.000km i była montowana tylko w 2.2 diesel

[dudziako]

Polecam forum w202 jest tam czlowiek ktory sie paral juz Lucasem i obalil mity sfotografowal, opisal naprawe , podal koszta.Powezej 1000 to podobno naciaganie.

[luki79]

z tego co kojarzę, to w 94r nie było jeszcze CDI w C-klasse, więc ten tryb awaryjny pewnie ma związek z pompą wtryskową, lub sterowaniem EGR lub turbo.

[adiLSM]

luki79, czytaj dokładnie jak może mieć problem ze sterowaniem turbo jeżeli go producent nie przewidział w tym aucie konkretnym 2.2 diesel...