Skocz do zawartości




- - - - -

[w201/w124] Olej do silnika Diesla - jaki?



880 odpowiedzi w tym temacie

#861 Offline   JanB


  • Postów: 981
  • Na forum od: 15 lut 2009
  • Miejscowość: Środa Wielkopolska
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Accord 2,2 d 180 KM

Napisano 09 lutego 2018 - 08:05

Pewnie, że nieaktualny, bo i nowe oleje powstały, ale ... nadal do naszych diesli oleje 5W40 i 5W50 są najbardziej uniwersalne. Miałem w swoim OM605 kiedyś 5W30 Amsoila Heavy Duty Diesel Oil i narzekałem, że startował jak młocarnia (było to latem) Może w zimie byłbym zadowolony, ale nie czekałem do zimy i wylałem go po kilku tysiącach Po zalaniu 5W40 starty były ciche.



#862 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 lutego 2018 - 11:05

Nie znam tego Amsoila, ale sprawdź zawartość siarki, fosforu i popiołu siarczanowego wobec obecnie stosowanych olejów.
Ams ma chyba serie full saps.

Większość nowych olejów 5w30 0w30 0w40 to oleje eko pozbawione tego czego nasze silniki potrzebują. Także unikajcie wszelkich C1-C4 (ACEA), czy innych wyśrubowanych norm do w201/w124.
Millers nawet wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

#863 Offline   inutile


  • Postów: 1 456
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 27 marca 2018 - 02:32

Dołączona grafika

Ciekawy zrzut z service manuala, wersja USA, datowana na 1993 rok. Oleje do silników diesla w W123, czyli do pionowych OM616 i OM617.
To tylko pokazuje, jak wielki był skok technologiczny, do wydawałoby się bliźniaczych diesli w 190/124.
Cierpy, którzy latali beczkami w latach 90, lali przecież non-stop 15W40 bo albo był najtańszy, albo nie mieli innego w sklepie...
A potem wielkie zdziwienie, bo pęka łańcuch albo wałek rozrządu...

Tu dla przypomnienia dla OM60x
Dołączona grafika

#864 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 28 marca 2018 - 06:02

W zasadzie łańcuch i wałek pękają od czegoś innego niż od mineralnego oleju :E
Druga sprawa, to warunki klimatyczne w Stanach są trochę inne niż u nas.
Trzecia sprawa, samo korzystanie z oleju mineralnego nie jest tak zabójcze, jak przeciąganie wymiany oleju dłużej niż 15kkm i rok czasu.
Choć osobiście zalecam minimum 10W40, (a najlepiej 5W40). Oraz zmniejszenie maksymalnego przebiegu do 10kkm jeżeli są użytkowane w trybie miejskim. Ale tu decyzja należy do was samych.

#865 Offline   inutile


  • Postów: 1 456
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2018 - 00:55

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 28 marca 2018 - 06:02 napisał

W zasadzie łańcuch i wałek pękają od czegoś innego niż od mineralnego oleju :E
Pewnie, wałki w beczkach pękały od niedopracowanej zasady jego smarowania. Jednak gęsty olej lany na zimę nie poprawi na pewno jego sytuacji bytowej. Tym bardziej, jeśli producent wyraźnie wskazuje co i kiedy lać.

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 28 marca 2018 - 06:02 napisał

Druga sprawa, to warunki klimatyczne w Stanach są trochę inne niż u nas.
Czy ja wiem? USA jest krajem dość rozległym, gdzie występuje pełna gama warunków klimatycznych. Od siarczystych mrozów w Oregonie i Maine, po suche upalne lata w Kolorado i Arizonie. Dlatego rekomendacje olejowe właśnie dla USA są tak uniwersalne. Książka serwisowa np. na Litwę wyglądałaby zupełnie inaczej.
Swoją drogą - wierzę dużo bardziej ichniejszym książkom obsługi. Tam kładzie się dużo większy nacisk na nienabijanie klienta w butelkę. Podobnie z estymacją spalania - tam wartości realne są dużo bardziej zbliżone do książkowych.

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 28 marca 2018 - 06:02 napisał

Choć osobiście zalecam minimum 10W40, (a najlepiej 5W40). Oraz zmniejszenie maksymalnego przebiegu do 10kkm jeżeli są użytkowane w trybie miejskim.
Tu pełna zgoda - 10W40 i 5W40 są bardzo uniwersalne w dużej amplitudzie temperatur. Im częściej i zmieniamy olej tym lepiej dla silnika. Niektórzy zmieniają nawet i co 5 tys. km i chwała im za to. Ja zmieniam tak co 8-9 tys. km. Po zakupie auto lata na nowym oleju 500 km, płukanka i wpada docelowy.

#866 Offline   inutile


  • Postów: 1 456
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 lipca 2018 - 11:38

Wklejam do właściwego działu:

Wyświetl postUżytkownik andrzejrz dnia 21 lipca 2018 - 05:34 napisał

Ja do swoich leję turdusa i nie narzekam.Osobowy 2,5 diesel i kaczka 2,3 diesel.

Wyświetl postUżytkownik inutile dnia 31 stycznia 2018 - 01:06 napisał

Zlej to. Turdus to olej do ciągników, podobnie jak Delvac, niedostosowany do wyższych obrotów silników w osobówkach. Pewnie dlatego masz Możesz mieć pianino po starcie silnika.


#867 Offline   andrzejrz


  • Postów: 524
  • Na forum od: 30 gru 2017
  • Miejscowość: Rzewnie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:208D kaczka
  • Trzeci Mercedes:W124 2,5d 1986 rok
  • Inne auto:Mercedes 123 2szt i Garbus

Napisano 21 lipca 2018 - 11:44

Normalnie chodzi...wcześniej lałem do kaczki z silnikiem 2,4 i też było ok.

#868 Offline   turbocygan


  • Postów: 59
  • Na forum od: 19 sty 2016
  • Miejscowość: GK
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W203 C200K M111

Napisano 03 grudnia 2018 - 07:59

Ciekawostka - lałem do swojego 10W40, chodził jak zegarek, brak wycieków i niepokojących oznak. Jednego gorącego dnia dostał w dupę w trasie. Wynik - zatarta panewka na jednym korbowodzie. Bardzo nietypowo, czop wygląda jakby ktoś go skatował przecinakiem, można się skaleczyć przejeżdżając po nim palcem, nie ma typowych rys. Nie przyjrzałem się dobrze stopce korbowodu, ale bardzo nieciekawa sytuacja :E

#869 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 grudnia 2018 - 13:02

Może jakaś podróbka..pochwal się marką oleju żeby wiadomo było na co uważać. Castrol?

#870 Offline   OSTRY2500


  • Postów: 814
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: ZAMOSC
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 grudnia 2018 - 20:54

Ja jak widzę castrola odwracam głowę przereklamowany i tyle.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka










Podobne tematy Zwiń