Panowie ,kupiłem tarcze nowe textara po 2000 km sie pokrzywiły,kupywałem z alegro i teraz żeby reklamować to trzeba wysłać na swój koszt i nie wiadomo czy reklamacje uznają ,z tego co się dowiadywałem to często nie uznają ,powód, zła exploatacja samochodu , umówiłem sie z majstrem na przetoczeniu tarcz na samochodzie bez demontowania tarczy ,czytałem na necie ,że jest to najleprzy sposób na krzywe tarcze i ,że najleprze marki samochodowe teraz tak robią ,ponieważ dużo aut na gwarancji przyjeżdża do ASO z tym problemem,chciałem spytać czy może ktoś robił coś takiego w soim aucie i czy naprawde jest to taka super sprawa ,czy lepiej kupić nowe tarcze :?:
2
99 odpowiedzi w tym temacie
#41
Napisano 30 sierpnia 2011 - 20:41
#42
Napisano 30 sierpnia 2011 - 20:46
gadałeś wpierw ze sprzedającym? może problemu nie będzie robił i wymieni.
#43 Gość__
Napisano 03 września 2011 - 17:09
A po zamontowaniu tarcz to kolega sprawdził ich bicie na czujniku zegarowym .
#44
Napisano 03 września 2011 - 17:15
saturnin napisał:
A po zamontowaniu tarcz to kolega sprawdził ich bicie na czujniku zegarowym .
a kto sprawdza nowe tarcze. kupujesz zakładasz i już
#45 Gość__
Napisano 03 września 2011 - 19:17
No właśnie nikt tego nie robi , a teraz Byś wiedział czy tarcze były krzywe przed, czy po wymianie, może sprzedający wpuścił Cię w maliny, jest argument do reklamacji. Maksymalne dopuszczalne bicie tarczy nie może przekraczać 0,15 mm, jak ma więcej to zwrot do sklepu. Trzeba też wcześniej sprawdzić oscylację piasty i odpowiednio ją przygotować pod nową tarczę tzn. oczyścić. Textar to jedna z lepszych firm, może to jakaś podróba.Spróbuj zareklamować . Szlifowanie OK tylko jak krzywa jest tarcza - czyli ile materiału trzeba zebrać.
#46
Napisano 03 września 2011 - 19:48
nie sprawdzałem ,bo nie mam czujnika ,ale dziś założyłem drugie nowe ATE narazie ,delikatnie hamowałem żeby sie ułożyły ,ale jakoś mi sie wydaje ,że chyba są chociaż na oko te textary nie widać żeby były krzywe ,ale nie wiem czy na oko się zobaczy :roll: jedna rzecz którą zauważyłem to te nowe tarcze ,ATE ,TEXTAR są jak by pomalowane ,pokryte taką srebną farba ,a te co ja kupiłem firmy textar na przód to nie były pomalowane tą srebżanka , i tak myślę ,że te tarcze to może gdzieś leżały na magazynie z 15 lat nie raz robi takie wyprzedaże ,ale nie wiem czy lata mogą mieć jakieś znaczenie na stal :roll: w sumie to pojeżdziłem na nich z 1000km po Warszawie i na wczasy nad morze (drugi tysiąc) jak wracałem z wczasów to tak z 100km jechałem w dość dużym deszczu 110/120km/h auto dociażone bagaże rodzina :roll: ale w sklepie"Auto Merc Gdynia " powiedział że nigdy nie mieli reklamacji na tarcze Textar i jak wruciłem z tych wczasów to zaczeło trzęś kiwerownicą przy Hamowaniu ,wymieniłem wszystkie końcówki ,drążek środkowy , wsprnik ukł. kierowniczego i w 90% drgania znikneły ,ale jeszcze troche telepie przy hamowaniu kiera :evil: jak te nowe tarcze nie pomogą to chyba zostają tuleje waHaczy ,ale nie wiem czy bez kanału damy rade z ojcem ,chociaż ojciec twierdzi ,że damy rade
#47
Napisano 03 września 2011 - 19:52
Powiem CI inna ciekawostke. Majac nawet nowe tarcze, jesli je dobrze rozgrzejesz, a potem wjedziesz do zimnej wody to niestety skrzywisz je - tak poprostu zachowuje sie metal
#48
Napisano 03 września 2011 - 19:55
Być może tarcze były pokryte warstwą środka antykorozyjnego?
Oczywiście, nie umyłeś ich przed montażem pewnie...
Klocki się nie oblepiły tym środkiem?
V.
Oczywiście, nie umyłeś ich przed montażem pewnie...
Klocki się nie oblepiły tym środkiem?
V.
#49
Napisano 03 września 2011 - 20:00
szczerze powiem ,że nie oszczędzłąem ich w tym deszczu ,myślałem ,że nowe ,i to jeszcze pierwsz liga (firma) ,oby to były te tarcze bo normalnie załamka
#50
Napisano 03 września 2011 - 21:09
Pisałem o myciu dlatego, że mój genialny sąsiad kupił tarcze, wyjął z pudełka i wpakował w auto, nie usuwając warstewki smaru z nich... Klocki zalepione, hamowania zero- tylko jakieś takie "krótkimi skokami do przodu"
V.
V.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] Awaria pompy hamulcowej |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | patrykwarszawa |
|
||
[w201/w124] Klocki hamulcowe - wymiana |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | majkel |
|
|
|
[W124] Zaciski hamulcowe - inne modele mercedesa |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | nomad75 |
|
|
|
[w124] Hamulce - tarcze wentylowane |
Modyfikacje,Tuning | wieloryb |
|
||
[W201] Szczęki hamulcowe ciągle trą o tarczę |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | RMC |
|