44 odpowiedzi w tym temacie

[Kony 124]

Witam
Kupiłem ostatnio mercedes 124 300 CE wersja dwudrzwiowa
Problem jest inny niż wszystkie jakie doczytałem
Auto odpala na zimnym silniku bez problemu zarówno na gazie jak i na benzynie
w chwili kiedy ma już tem. 80 stopni obroty spadają do 500 i zaczyna przygasac
Czasem wariuja w zakresie od 500 do 1500
Nie wiem jaka może być przyczyna
Proszę o pomoc z góry dziękuje

[matrix_44]

w 190e miałem to samo. Czy po przekroczeniu tych 80 stopni obroty spadają zarówno na benzynie jak i na gazie

[rado260]

Witam Kolego
Ja mam ten sam problem w moim 260E (tylko benzyna)
Jak się zagrzeje to dusi się i gaśnie i nie można go odpalić aż nie ostygnie.
Z miesiąc temu wrzuciłem temat na forum ale niestety nikt mi nie pomógł.
Wymieniłem kable, świece, przelutowałem przekaźnik i wiele innych zabiegów wykonałem i dalej to samo.
Może wspólnie coś uradzimy.
:grin:

[Radhezz]

matrix_44 napisał:

Czy po przekroczeniu tych 80 stopni obroty spadają zarówno na benzynie jak i na gazie

Zasadnicze pytanie, które da odpowiedź czy szukać przyczyny w instalacji LPG, czy gdzieś we wtrysku.

rado260 napisał:

Ja mam ten sam problem w moim 260E (tylko benzyna)

Objawy są te same, ale przyczyna może być całkiem inna. Generalnie jeżeli auto ma LPG to z góry należy zakładać że to właśnie to jest przyczyną problemów. Bez LPG sprawy się trochę różnicują.

rado260 napisał:

Z miesiąc temu wrzuciłem temat na forum ale niestety nikt mi nie pomógł.

Musiałem być gdzieś na urlopie Ale na poważnie - czytając forum można znaleźć parę wskazówek co i jak.

rado260 napisał:

Wymieniłem kable, świece, przelutowałem przekaźnik i wiele innych zabiegów wykonałem i dalej to samo.

Napisz dokładniej w tamtym wątku co zrobiłeś pod tym tajemniczym określeniem "wiele innych" - bo ja bym obstawiał któryś czujnik.

[Kony 124]

Problem był już zanim zamontowałem gaz
Po montażu gazu auto tak wyregulowałem na gazie ze praktycznie nie gasnie na gazie
Ciekawy jestem ktury czujnik odpowiada za ten błąd ?
zastanawiam sie jeszcze czy to moze byc wina silniczka krokowego ?
Moze jest jakis czujnik który odpowiada za obroty czerpiac dane z temp ?
Pomocy

[ Dodano: Nie Gru 14, 2008 17:46 ]
Uwaga do pana moderatora
tematem nie miały byc falujace obroty tylko przygasanie silnika kiedy jest rozgrzany
dziekuje i pozdrawiam

[Borat]

Kony 124 napisał:

Uwaga do pana moderatora
tematem nie miały byc falujace obroty tylko przygasanie silnika kiedy jest rozgrzany

To na przyszłość wpisuj temat zgodnie z Regulaminem, nikt nie bedzie musiał poprawiać.

[rado260]

Dziękuje Radhezz za zainteresowanie się moim problemem
W sprawie ,,wiele innych'':
-wyczyściłem kopułkę,
-wymieniłem kable i świece BERU
-wymieniłem obydwa przewody gumowe do zaworu powietrza dodatkowego
-wymyłem zawór w nafcie
-przelutowałem zimny lut na przekaźniku (tym szarym za aku z klapką i bezpiecznikiem na górze)

Obecnie wymontowałem czujnik temperatury ten od wtrysku i go przemierzyłem
na obydwóch wyjściach wskazuje to samo, widać że działa bo są różnice w zależności od temperatury, tylko nie wiem jakie powinny być te wskazania i czy takie same na obydwóch wyjściach.

Jeżeli okaże się że to nie ten czujnik to już sam nie wiem co dalej robić.
Pozdrawiam

[matrix_44]

Silniczek krokowy to napewno nie jest bo obroty falowały by niezaleznie od temperatury. W moim 190e kable i swiece załatwiły sprawe.

[Radhezz]

rado260 napisał:

wymyłem zawór w nafcie

Może mieć uszkodzone sterowanie - zmierz opór elektryczny.

rado260 napisał:

Obecnie wymontowałem czujnik temperatury ten od wtrysku i go przemierzyłem na obydwóch wyjściach wskazuje to samo, widać że działa bo są różnice w zależności od temperatury, tylko nie wiem jakie powinny być te wskazania

Jakich dwóch wyjściach? :shock: Rezystancję mierzy się między stykami czujnika, obojętnie w którą stronę, bo pokazuje to samo. No ale dobra, powiedzmy że się czepiam trochę

Czujnik temperatury zasysanego powietrza?

-18*C  -  16,4 Kilo-Ohm
  6*C  -  4,0 Kilo-Ohm
 22*C  -  1,95 Kilo-Ohm
 37*C  -  1,55 Kilo-Ohm 

Nawiasem mówiąc jest jeszcze czujnik temperatury płynu chodzącego do sprawdzenia. A jak nie to dalej też jeszcze co robić, ale to już raczej robota dla mechanika.

Kony 124, śledź rozwój wydarzeń, bo Tobie też to się może przydać ;-)

[rado260]

Radhezz ja wymontowałem ten czujnik z głowicy (czujnik temperatury płynu chłodzącego)
Ty masz na myśli ten na dolocie powietrza do filtra?
Prawde mówiąc to jego nie ruszałem, ale sprawdzę.
A jak sprawdzić zawór powietrza dolotowego (działa po podłączeniu do aku) ;-)