Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Syczenie wtrysków - demontaż komory wstępnej



90 odpowiedzi w tym temacie

#31 Offline   piotrek.m5


  • Postów: 5 595
  • Na forum od: 27 paź 2008
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 czerwca 2012 - 22:38

Wtryskiwacz jest wkręcony w komorę, widać to bardzo dobrze na schemacie który zamieściłem powyżej.
Co do drugiego pytania, nie bardzo jestem w stanie sobie wyobrazić jak wtryskiwacze z 1 i 2 zdjęcia moga zostać użyte zamiennie z tymi prawidłowymi ze zdjęcia 3. Wg mnie to nie prawda (znów przywołuję powyższy schemat)



#32 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 15 czerwca 2012 - 13:39

Wtryskiwacz ma numer na obudowie, tym sie sugeruj.

Dodatkowo wtryskiwacze prawidlowe sa na zdjeciu 3.

A poza tym, czemu wymieniasz caly wtryskiwacz? Wystarczy wymienic koncowke wtryskiwacza i wyregulowac cisnienie otwarcia. Sam wtryskiwacz (obudowa) prawie sie nie zuzywa. Tylko koncowka podlega wymianie ew. sprezyna w srodku jak bardzo slaba.

#33 Offline   komzik


  • Postów: 210
  • Na forum od: 09 lut 2012
  • Miejscowość: Więcbork
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Fiat Cinquecento

Napisano 18 czerwca 2012 - 17:10

no to ja zadam kolejne pytanie :) odkręciłem te nakrętki trzymające komorę ale po ich odkręceniu komora nie chcę wyjść z głowicy. muszę sobie dorobić jakiś wybijak czy cos w tym stylu? jeżeli musi byc do tego wybijak to może ktoś ma rysunek jak to ma wyglądać?

#34 Offline   piotrek.m5


  • Postów: 5 595
  • Na forum od: 27 paź 2008
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 czerwca 2012 - 18:22

Wybijak jest niezbędny - pręt, na jednym końcu gwint taki jak na wtryskiwaczu, ciężarek z otworem w środku który będzie przesuwał się po owym pręcie, druga końcówka pręta zakończona przyspawanym elementem który będzie stanowił opór dla ciężarka. Uderzając cieżarkiem wzdłuż pręta w owy element wyrwiesz komorę z gniazda :ok:

#35 Offline   komzik


  • Postów: 210
  • Na forum od: 09 lut 2012
  • Miejscowość: Więcbork
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Fiat Cinquecento

Napisano 18 czerwca 2012 - 18:43

ok dzięki za info. okazało się że tata ma taki sprzęt w warsztacie :) wystarczy tylko dorobić odpowiedni gwint i do dzieła :)

#36 Offline   XM


  • Postów: 2 650
  • Na forum od: 24 lis 2009
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 września 2012 - 21:37

Tytułem uzupełnienia, wstawiem znalezione zdjęcie wtryskiwacza w plastikowej osłonce, o której wcześniej pisało parę osób:
Dołączona grafika
Wyglądają trochę "krzywo", ale widocznie w silniku z którego są wyciagnięte, wtryski są pod kątem. Ciekawe, czy w tych starszych, z wtryskami pionowo, też stosowali te plastiki.

#37 Offline   swampshark


  • Postów: 969
  • Na forum od: 19 cze 2008
  • Miejscowość: Biłgoraj
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Golf lll 1.8, Bora 2.0, V40

Napisano 01 października 2012 - 15:32

Wyświetl postUżytkownik XM dnia 30 września 2012 - 21:37 napisał

Ciekawe, czy w tych starszych, z wtryskami pionowo, też stosowali te plastiki
W moim nie było ale w W124 z '93 mojego brata były ale pokruszyły się od razu przy delikatnej próbie demontażu, więc pewnie we wszystkich były tylko, że nie przetrwały próby czasu.

#38 Offline   daniel0690


  • Postów: 8
  • Na forum od: 12 cze 2012
  • Miejscowość: Wielowieś
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 24 stycznia 2013 - 17:35

Witam panowie mam właśnie taki sam problem dwa dni temu usłyszałem z pod maski dziwne syczenie otwarłem maske i zauwazyłem wyciek ropy z pod wtrysku i dymienie spalin wymieniłem podkładke pod wtryskiem bo faktycznie była juz zniszczona ale po załozeniu nowej niestety problem nie zniknął i mechanik stwierdził wypalone gniazdo wtrysku powiedzial ze jest jeszcze jakas podkladka pod gniazdem czy cos takiego ale na to by nie stawial i albo remont glowicy albo kupno glowicy lub calego silnika auto jest po taxi i nie znam jego przebiegu ale moze miec ponad milion przejechane i teraz nie wiem co robic bo nie stac mnie zbytnio na kosztowna naprawe nawet zastanawiam sie nad jego sprzedarza ale najpierw czekam na wasze opinie

#39 Offline   piotrek.m5


  • Postów: 5 595
  • Na forum od: 27 paź 2008
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 24 stycznia 2013 - 18:39

Przeczytaj temat od początku to bedziesz wszystko wiedział. W razie wątpliwości i kolejnych pytań pisz tutaj

#40 Offline   daniel0690


  • Postów: 8
  • Na forum od: 12 cze 2012
  • Miejscowość: Wielowieś
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 24 stycznia 2013 - 20:38

tak tak juz wszystko przeczytałem i wiem o co chodzi troszke sie pospiszyłem przepraszam :)








Podobne tematy Zwiń