Skocz do zawartości




- - - - -

[w140] przeróbka anglika


46 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   masiek


  • Postów: 17
  • Na forum od: 14 mar 2009
  • Miejscowość: lodz

Napisano 14 marca 2009 - 23:45

witam szystkich kupilem wlasnie 140 w wersji angielskiej i szukam jakiegos dobrego warsztatu ktory zrobil by przekladke moze ktos wie gdzie przerabiaja mietki? za pomoc wielkie dzieki :czujnik:



#2 Offline   Mateusz


  • Postów: 1 142
  • Na forum od: 25 wrz 2007
  • Miejscowość: Olkusz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Suzuki SJ410

Napisano 14 marca 2009 - 23:54

masiek napisał:

mietki
Używaj nazwy Mercedes ;-)

masiek napisał:

zukam jakiegos dobrego warsztatu ktory zrobil by przekladke
Na forum mb/8 club polska czytałem, ze baardzo ciężko to zrobić, także zastanowiłbym się czy nie lepiej sprzedać "Lochę" na części ;-)

#3 Offline   Siwy


  • Postów: 1 124
  • Na forum od: 18 mar 2008
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 4.2E - M119
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W209 CLK 270 CDi 05r
  • Trzeci Mercedes:W212 250 CDi 2010r
  • Inne auto:Toyota Rav4 06r 2.0 D4D

Napisano 15 marca 2009 - 11:39

http://www.otomoto.p...how&id=C7628106

#4 Offline   rafal mb126


  • Postów: 39
  • Na forum od: 25 lut 2009
  • Miejscowość: Fabianki
  • Inne auto:Vito 108D

Napisano 15 marca 2009 - 15:26

Też kiedyś miałem taki plan kupić anglika(W140) i przerobić, jeździłem po warsztatach pytałem,dzwoniłem i na 14 mechaników tylko 1! nie chciał sie tego podjąć ale i tak zrezygnowałem, wiadomo że polski specjalista przełożyłby Ci kierownicę nawet do tyłu ;-) , tylko policzyć koszty, czas, i przede wszystkim ryzyko czy mu się uda wszystko dobrze zrobić(W140 to tylko z pozoru prosta konstrukcja),,, nie wiem czy jest to opłacalne. pozdrawiam

#5 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 16 marca 2009 - 12:26

rafal mb126 napisał:

(W140 to tylko z pozoru prosta konstrukcja)
Tylko ci co nie mieli styczności z tym samochodem mogą tak sądzić. Mało która firma w Polsce decyduje się na demontaż deski rozdzielczej właśnie ze względu na skomplikowaną budowę. Przerabiałem to ostatnio, a budowa R129 i w140 jest praktycznie identyczna.

Również nie polecam takiego rzeźbienia. w140 nie jest tak drogie by trzeba było robić takie numery jak przekładka z anglika. A aukcja wklejona dotyczy części a nie robocizny.

#6 Offline   R129


  • Postów: 98
  • Na forum od: 03 paź 2007
  • Miejscowość: Wawa

Napisano 16 marca 2009 - 14:24

dokładnie tak jak pisze EssiRS, dodam jeszcze, że w przypadku R129 wymiana nagrzewnicy w porównaniu do przkładki z anglika to czysta przyjemność :cool:
wymaga to kompletnej rozbiórki do gołej blachy od silnika do połowy auta, niewspominając już o dziesiątkach części, które nie pasują :ok:

#7 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 17 marca 2009 - 09:25

Cytat

dokładnie tak jak pisze EssiRS, dodam jeszcze, że w przypadku R129 wymiana nagrzewnicy w porównaniu do przkładki z anglika to czysta przyjemność :cool:
Przyjemnością bym tego nie nazwał, ale wymiana nagrzewnicy wiąże się "tylko" ze zdjęciem deski, konsoli, obudowy wentylatora, parownika, nagrzewnicy, kierownicy, poduszek itd. Gdy chcielibyśmy robić przekładkę, to roboty jest o około 200% więcej. Oczywiście te rzeczy które wymieniłem wyżej też trzeba zdemontować. Do tego przełożenie stacyjki, poduszek, pedałów, kolumny kierownicy, wszystkich wskaźników, wygłuszeń, kabli + robienie nowych otworów w ścianie grodziowej... :roll: W w124 to nie jest większy problem, ale w w140 to myślę, że będzie sporym wyzwaniem. A wiadomo jak mechanicy często robią... biorą zlecenie, a potem trzymają samochód 3 miesiące bo nie wiedzą jak się za coś zabrać.

Moim zdaniem gra kompletnie "nie warta świeczki"

#8 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 marca 2009 - 09:53

EssiRS napisał:

pedałów
do tego dochodzi cale serwo wraz z osprzetem :zeby:

#9 Offline   masiek


  • Postów: 17
  • Na forum od: 14 mar 2009
  • Miejscowość: lodz

Napisano 17 marca 2009 - 23:53

dzieki wszystkim za pomoc i porady ale teraz to coezko bedzie sprzedac taka landare i jednak chyba sie zdecyduje na przekladke co bedzi to bedzie.... poprostu jestem zakochany w tym modelu i nie chce sie go pozbywac a na taki z polski raczej mnie chyba nie bedzi stac a wic musze kombinowac... :piwo: pozdrawiam wszystkich :piwo:

#10 Offline   Tet


  • Postów: 95
  • Na forum od: 13 cze 2009
  • Miejscowość: Bydgoszcz

Napisano 01 lipca 2009 - 19:31

masiek, jak poszło? Wykonalne? Bo sam mam "okazję" kupić S za niecałe 6tyś i nie wiem czy się porywać.








Podobne tematy Zwiń