96 odpowiedzi w tym temacie

[ksenio]

Wlasnie zakonczyl swoj zywot tlumik koncowy w mojej . Wczoraj odbyl sie pogrzeb... zmarl w wieku 16 lat, czyli mial tyle wiosenek tyle co moja
Poki co jezdze jeszcze bez nowego, bo robie rozeznanie na rynku.
Chetnie bym poznal opinie kolegow co do zakupu konkretnego modelu.
Nie chce oczywiscie kupowac w ASO (550 zl) i nie chce tez brac czegos najtanszego na rynku za 100 zl itp.
Slyszalem ze dobre sa polskie wyroby firmy ASMET. Ktos moze polecic ta firme ? Ewentualnie prosze o inne sugestie

[_arson]

Ja mam tlumik koncowy Asmeta i nie jestem zadowolony. Asmet ma inny ksztalt niz oryginalny przez co bardzo wystaje spod zderzaka, srednica rury byla odrobine mniejsza przez co trzeba bylo ja "stjuningowac" zeby pasowala do tlumika srodkowego i po wymianie z samochod zaczal wydawac troche inny dzwiek z siebie.

[Boss]

No właśnie, ja mam dziurkę w tłumiku i pierdzi mi troszkę. Już 3-ci miesiąc wymieniam. Też się zabieram za to, więc również czekam na jakieś konkretne info. Nie chcę wiszącej rury spod zderzaka
KAMILW124, taki BOSAL ile kosztuje i czemu tak drogo

[ksenio]

BOSAL do 190E - 306 zl

[Boss]

ksenio napisał:

BOSAL do 190E - 306 zl

Ok. To wszystko jasne :coto:
Będę szukał tańszego...

Nie sądzę żeby do Diesela był tańszy, a nawet jeżeli to o grosze.

W jednym zakładzie w Mierzynie, zapropnowali mi wymianę tłumika za 170zł z montażem. Nie pytałem o firmę.

[_arson]

The Boss, przypuszczam ze w tym zakladzie zaloza Ci Asmeta. Ja za swojego dalem cos kolo 100zl a ty masz taki sam tlumik jak ja.

[Biały]

... a u mnie w 200D od 3 lat dziura w tlumiku jak pięść... :shock:

[Boss]

KAMILW124, właśnie wpakuję się w taniość. Kupię ten co mi ludzie proponowali... Wyrzygałem tyle sosu na zawieszenie (w poniedziałek jestem jeszcze umówiony na robienie tyłu i koniec), że po prostu muszę kupić ten tłumik jak najtaniej. Trudno, najwyżej wymienię za rok, półtora. A zresztą, nie wymieniam go dziś, tylko za kilka tygodni najwcześniej. Może coś się zmieni jeszcze.

[Rob]

Popieram zdanie Kolegów że polskie podróby są gówno warte. Kiedyś opisywałem moje przejścia z Asmetem, nie wspomnę już o Płócienniczaku i innych badziewiach. Skończyło się na tłumiku z ASO za około 750PLN z montażem i oczywiście gwarancją.

[ksenio]

Po wykonaniu kilkunastu telefonow i wysluchaniu opinii kilkunastu kolegow, decyduje sie jednak na BOSALa. Pomimo ze sklepikarze zachwalaja polskie produkty to ja jednak wole dolozyc 50-80 zl i miec markowy produkt. Dostalem w sklepie dobry rabat i tlumik wyniesie mnie 200 zl. Mysle ze to dobra cena jak za BOSALa.
Nie wiem czy dam rade na spota z nowym tlumikiem... chyba nie, wiec nie smiac sie jak zajedzie zielona z lekko basowym brzmieniem